Reklama

Jak czytać Pismo Święte?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Polsce rusza po raz czternasty Wigilijne Dzieło Pomocy Dzieciom. Akcję rozpoczął 30 listopada uroczysty koncert w cerkwi św. Marii Magdaleny w Warszawie. Wzięli w nim udział przedstawiciele Kościoła ewangelicko-augsburskiego, Kościoła prawosławnego i katolickiego, których organizacje charytatywne organizują wspólnie tę adwentową akcję. Jest to dziewiąta edycja dzieła o charakterze ekumenicznym.
Wybierając słowa „Ogrzejmy dzieciństwo miłością” na hasło tegorocznej akcji ekumenicznej, organizatorzy pragną zwrócić uwagę na dzieci, którym brakuje ciepła rodzinnego. Taką pokaźną grupą dzieci są tzw. eurosieroty - dzieci, których rodzice wyemigrowali za granicę w poszukiwaniu pracy, zostawiwszy je pod opieką dziadków, krewnych a nawet starszego rodzeństwa. Szacuje się, że liczba „eurosierot” wynosi ok. 400 tys. Szczególnie w trudnej sytuacji są małe dzieci, dla których rozłąka z rodzicami lub jednym z rodziców jest wielką traumą, oraz młodzież gimnazjalna, która potrzebuje wsparcia rodziców w trudnym okresie dojrzewania. Czasowa emigracja zarobkowa negatywnie odbija się na życiu rodzin. Osłabia więzi małżeńskie i rodzinne. Wprowadza w serca dzieci, poczucie opuszczenia przez rodziców. Oddala od siebie najbliższych.
Nie tylko jednak oddalenie od rodziców pozbawia radości dzieciństwo. Wiele rodzin boryka się z problemami materialnymi, z trudem zaspokajając najważniejsze potrzeby życiowe. Caritas przypomina, że w Polsce bieda dotyka najsłabsze grupy społeczne, do których należą dzieci. Według raportu Komisji Europejskiej, aż 29% polskich dzieci żyje w biedzie. 650 tys. dzieci i młodzieży potrzebuje wsparcia materialnego, gdyż rodzina ich pochodzenia nie jest w stanie zapewnić im życia na wystarczającym poziomie. Brakuje na podstawowe rzeczy, takie jak: żywność, odzież, obuwie sportowe, podręczniki szkolne, ciepły posiłek w szkole, bilet autobusowy… Takie rzeczy, jak zabawki, komputer czy też wycieczki zagraniczne, stają się dla tych dzieci dobrami nieosiągalnymi, luksusowymi.
Ubóstwo rodzin niepełnych, dysfunkcyjnych, borykających się z biedą materialną zabiera dzieciństwu beztroskę i szczęście. Czyni dziecięce lata szarymi, naznaczonymi poczuciem upokorzenia i wstydu. Dzieci biedne mają utrudniony start życiowy. Bieda stygmatyzuje je wśród rówieśników, sprawia, że uważają się za gorsze od innych. Zamyka możliwość zdobycia lepszego wykształcenia i osobistego rozwoju, a co za tym idzie - sprawia, że ubóstwo materialne, kulturowe, moralne i duchowe staje się dziedziczne.
„Ogrzejmy dzieciństwo miłością”. Pozwólmy, aby dzieci miały wspaniałe wspomnienia z dzieciństwa. Uczyńmy je czasem beztroski i radości. Składając ofiarę przy okazji otrzymania wigilijnej świecy, możemy wesprzeć działania Caritas, Eleos i Diakonii, prowadzone na rzecz ubogich i potrzebujących dzieci. Nasza ofiara pomoże tym dzieciom uwierzyć w dobroć ludzi i odbuduje nadzieję na lepszą przyszłość.
W tym roku, podobnie jak w latach ubiegłych, świece dotrą do Polaków żyjących w Niemczech, Wielkiej Brytanii, Szwajcarii, Stanach Zjednoczonych, Irlandii, a także na Litwie, Białorusi i Ukrainie. Są one symbolem więzi z Ojczyzną, przekraczającej geograficzne granice.
Wigilijne Dzieło Pomocy Dzieciom na stałe zagościło w sercach Polaków, a blask płonącej świecy rozjaśnia twarze ludzi dobrej woli w tysiącach domów w Polsce. Świeca ta symbolizuje Chrystusa, który przyszedł na świat, aby wnieść w jego dzieje światło dobra i miłości. On sam jaśniejąc wśród nas, wzywa nas do tego, abyśmy stawali się światłem dla innych. Blask tej świecy ogrzewa serca dzieci i dorosłych, rozpala pragnienie miłości bliźniego, nadaje naszemu życiu wymiar chrześcijański, braterski.
Caritas Polska przeznaczy 10 groszy z każdej świecy na pomoc głodującym dzieciom w Afryce. Podobnie jak w latach ubiegłych, wesprze działalność charytatywną prowadzoną przez misjonarzy na rzecz dzieci w Rwandzie, Kongo, Sudanie oraz w innych krajach. Ofiarami z Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom zostaną również wsparte dzieci na Ukrainie, Białorusi, w Rosji, Czeczenii i Iraku.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam, dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył, gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny sposób”.

CZYTAJ DALEJ

Jezu, ufam Twemu miłosierdziu. Jezu, ufam Tobie!

2024-04-15 13:58

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 16, 5-11.

Wtorek, 7 maja

CZYTAJ DALEJ

Pogrzeb ks. Jerzego Witka SBD

2024-05-07 16:42

ks. Łukasz Romańczuk

Msza św. pogrzebowa ks. Jerzego Witka SDB

Msza św. pogrzebowa ks. Jerzego Witka SDB

Rodzina Salezjańska pożegnała ks. Jerzego Witka SDB. Na Mszy świętej modliło się ponad 100 księży, wspólnoty neokatechumenalne oraz wierni świeccy dziękujący za posługę tego kapłana.

Msza święta pogrzebowej sprawowana była w kościele pw. Chrystusa Króla we Wrocławiu. Przewodniczył jej ks. Piotr Lorek, wikariusz Inspektora Prowincji Wrocławskiej, a homilię wygłosił ks. Bolesław Kaźmierczak, proboszcz parafii św. Jana Bosko w Poznaniu. Podczas Eucharystii czytana była Ewangelia ukazująca uczniów idących z Jerozolimy do Emaus, którzy w drodze spotkali Jezusa. Do tych słów nawiązał także ks. Kaźmierczak podkreślając, że uczniowie pełnili ważną misję w przekazaniu prawdy o zmartwychwstaniu. Kaznodzieja nawiązał także do osoby zmarłego kapłana. - W naszych sercach jest wiele wspomnień po nieżyjącym już ks. Jerzy, który posługiwał tutaj przez wiele lat. Wspominamy jego piękną pracę w Lubinie, w Twardogórze, posługę pośród młodzieży i studentów w kościele pw. św. Michała Archanioła we Wrocławiu. Organizował koncerty, na które przychodzili ludzie. Będąc proboszczem u św. Michała Archanioła zapoznał się z życiem św. Teresy Benedykty od Krzyża. Bardzo się zaangażował i to on przyczynił się do tego, że powstała kaplica Edyty Stein w kościele na Ołbinie – zaznaczył ks. Kaźmierczak dodając: - Ksiądz Jerzy założył Towarzystwo im. Edyty Stein. Zabiegał o to, aby dom Edyty Stein przy ul. Nowowiejskiej był otwartym miejscem spotkań. Organizował tam wykłady.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję