- Idea Betlejemskiego Światła Pokoju zrodziła się w Austrii przed ok. 30 laty. Wówczas po raz pierwszy odbyła się tam adwentowa akcja charytatywna, podczas której przybył tam płomień z Betlejem i był rozprowadzany po całym kraju. Z czasem akcja rozrosła się na całą Europę i na cały świat – wyjaśnia ks. podharcmistrz Adam Żegadło.
- W Polsce tą sztafetę światła przyjął Związek Harcerstwa Polskiego. My przyjmujemy to światło od Słowaków, rozprowadzamy w Polsce i przekazujemy dalej. W tym roku takie wyjątkowe przekazanie miało miejsce na granicy ukraińskiej, gdzie polscy harcerze przekazywali to światło braciom z Ukrainy. W miniony weekend harcerze z naszej chorągwi byli w Zakopanem na Zlocie Betlejemskim przyjąć to światło od skautów słowackich. Dzisiaj uroczyście przyjmujemy je w naszej chorągwi i w naszej diecezji. Stąd wyruszy ono do innych miast i miejscowości – dodaje kapelan Hufca Wschowa.
Betlejemskie Światło Pokoju przekazali harcerze Chorągwi Ziemi Lubuskiej ZHP podczas nabożeństwa, któremu przewodniczył bp Adrian Put. Co ono symbolizuje? - Betlejemskie Światło Pokoju ma nam przypomnieć to, co wydarzyło się w betlejemskiej grocie ponad 2 tys. lat temu, czyli fakt narodzin Pana Jezusa, Zbawiciela świata i każdego z nas. Jest ono także zaproszeniem dla nas, abyśmy tajemnicą Bożego Narodzenia żyli na co dzień - powiedział biskup pomocniczy diecezji zielonogórsko-gorzowskiej.
Pomóż w rozwoju naszego portalu