Reklama

Pomagamy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z inicjatywy Konferencji Episkopatu Polski i z akceptacją bp. Zygmunta Zimowskiego, delegata Konferencji Episkopatu Polski ds. duszpasterstwa emigracji polskiej, przeżywamy już po raz dziewiąty w Polsce i wśród placówek polonijnych Dzień modlitwy i pomocy materialnej Kościołowi na Wschodzie.
Szacuje się, że obecnie wyjechało z Polski do pomocy odradzającemu się Kościołowi katolickiemu na Wschodzie i pracuje tam ok. 250 kapłanów diecezjalnych, 450 kapłanów zakonnych, ponad 550 sióstr zakonnych oraz 23 braci zakonnych i kilkanaście osób świeckich. Stanowią oni najcenniejszy dar Kościoła w Polsce dla Kościoła na Wschodzie.
Na plakacie zapraszającym do modlitwy za Kościół na Wschodzie zamieszczono wizerunek Matki Bożej Brzemiennej z Sanktuarium w Matemblewie k. Gdańska. Maryja ukazana jest w stanie błogosławionym. Wybrano ten wizerunek, gdyż koresponduje on z hasłem programu duszpasterskiego: „Otoczmy troską życie”. Oznacza on, że należy z Maryją - najuboższą z ubogich - głosić Ewangelię życia, troszczyć się o nie z miłością, bo jest to dar od Boga, źródła wszelkiego życia. Nadto oznacza on, by razem z Maryją być blisko Chrystusa, który powiedział o sobie: „Ja jestem drogą, prawdą i życiem” (J 14, 6). Wraz z Maryją i Chrystusem stanąć przy każdym poczętym i nienarodzonym życiu, jak również być solidarnym z każdym człowiekiem chorym, głodnym, samotnym, cierpiącym, bezdomnym, bezrobotnym, uzależnionym, by w ten sposób głosić im Ewangelię życia i nadzieję życia wiecznego.
Zespół Pomocy Kościołowi na Wschodzie przy Sekretariacie Konferencji Episkopatu Polski z siedzibą w Warszawie prowadzi działalność o charakterze animacyjnym, formacyjnym i świadczy pomoc liturgiczną, katechetyczną i charytatywną oraz remontowo-inwestycyjną.
Mówiąc o potrzebie pomocy modlitewnej i materialnej Kościołowi na Wschodzie, nie sposób nie wspomnieć o historii Kościoła w krajach, które wyzwoliły się spod totalitaryzmu ateistycznego. Począwszy od rewolucji październikowej, kraje te, od tysiąca lat związane z chrześcijaństwem, zostały zamienione w pustynię duchową. Niszczono świątynie, księgi liturgiczne, mordowano kapłanów, zlikwidowano życie zakonne i monastyczne, starano się usuwać wszelkie ślady kultu religijnego. Czyniono wiele, by w świadomości dorosłych, dzieci i młodzieży zatrzeć ślady obecności wszechmocnego Boga. W tym okresie Kościół katolicki stał się Kościołem męczenników, a wiara przetrwała jedynie w sercach najstarszych ludzi i w ich rodzinach.
Dzięki inicjatywie Jana Pawła II na Wschodzie zaczęły się odradzać struktury kościelne: powstają diecezje, na czele których stają nowo mianowani księża biskupi lub administratorzy apostolscy. Dzięki nowo przybyłym kapłanom z Polski, Słowacji, Argentyny i Stanów Zjednoczonych. Odtwarzana jest sieć parafialna. Widomym znakiem żywotności Kościoła katolickiego były: poświęcenie w grudniu 1999 r. katedry pw. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny w Moskwie, we wrześniu 2000 r. - katedry w Irkucku na Syberii oraz w lipcu 2002 r. - rekonsekracja kościoła w Pietropawłowsku w Kazachstanie. Nadto dwie podróże apostolskie Jana Pawła II w 2001 r. - na Ukrainę i do Kazachstanu - wzmocniły duchowo katolików na Wschodzie i ożywiły ich wiarę. Ale to dopiero początek trudnej drogi. Zachodzące w ostatnich latach przemiany pokazały, jak wielkich zniszczeń dokonał reżim totalitarny. Potrzebna jest systematyczna katechizacja i ewangelizacja ludzi żyjących na tamtych terenach. Kościół na Wschodzie potrzebuje przede wszystkim kapłanów, sióstr zakonnych oraz wolontariuszy świeckich. To jest najcenniejsza pomoc, jaką Kościół w Polsce zapewnia żyjącym na Wschodzie katolikom.
Posługujący na Wschodzie duszpasterze, katecheci i wolontariusze pracują w trudnych warunkach, dlatego potrzebują nie tylko naszego wsparcia materialnego, ale nade wszystko duchowego, aby w każdym działaniu kierował nimi Duch Święty. Nasza modlitwa jest także potrzebna dla budzenia rodzimych, nowych i świętych powołań kapłańskich i zakonnych w parafiach, w których jest już zorganizowane życie religijne. To bardzo ważna sprawa, gdyż Kościół wtedy jest żywotny, gdy „rodzi powołania” i gdy ma własnych kapłanów i miejscowego pochodzenia siostry zakonne, bo oni najlepiej znają język i tradycję własnego narodu. Jeśli chodzi natomiast o pomoc materialną, to świadczona jest ona przede wszystkim najbiedniejszym diecezjom. Pieniądze od polskich katolików wykorzystywane są na remonty zniszczonych kościołów, jak i na dofinansowanie budowy czy wyposażenia nowych świątyń przez zakupienie tabernakulów, dzwonów, ksiąg, naczyń i szat liturgicznych czy organów elektrycznych. Ponadto dzięki tym funduszom wydawane są modlitewniki, katechizmy i literatura religijna, a także organizowane są rekolekcje i wakacyjne „Spotkania z Bogiem” dla dzieci i młodzieży. Wspieramy także działalność stołówek i kuchni prowadzonych przez siostry i braci zakonnych zajmujących się dożywianiem najbiedniejszych oraz dzieci mieszkających w sierocińcach i domach wychowawczych. Wspomagamy też seminaria duchowne na Białorusi i Ukrainie, zaopatrując je w literaturę religijną i pomoce dydaktyczne w języku polskim. Wspieramy również Polskie Centrum Katechetyczne w Wilnie. Ze środków ofiarowanych przez Polaków rozprowadzana jest rosyjskojęzyczna wersja czasopisma „Liubitie drug druga” i „Dzienniczek Siostry Faustyny”, a także dwumiesięcznik „Miłujcie się” oraz 300 egzemplarzy „Wiadomości Katolickiej Agencji Informacyjnej”. Trafiają one wraz z miesięcznikiem „L’Osservatore Romano” do księży biskupów, seminariów duchownych, wspólnot parafialnych i zakonnych. Są oni za to bardzo wdzięczni.

Autor jest dyrektorem Zespołu Pomocy Kościołowi na Wschodzie

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#PodcastUmajony (odcinek 6.): Nie uciekaj, mały!

2024-05-05 21:33

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat.prasowy

Co nam mówi o Maryi Jan pod krzyżem Jezusa? Czy muszę się martwić, jeśli jestem w czymś najsłabszy? I czego uczy mnie Maryja, jeśli chodzi o towarzyszenie bliskim w ważnych momentach? Zapraszamy na szósty odcinek „Podcastu umajonego” ks. Tomasza Podlewskiego o tym, że warto być z Nią, gdy się jest z innymi.

ZOBACZ CAŁY #PODCASTUMAJONY

CZYTAJ DALEJ

Pokochał na dobre i na złe

Niedziela Ogólnopolska 40/2010, str. 18-19

zaciszegwiazd.pl

Zwielkiego okna sypialni swego nowego góralskiego domu Halina i Jacek Zielińscy widzą Giewont. Wprowadzili się tu niedawno, cieszą się ze swej pięknej sypialni jak nowożeńcy. A przecież pokochali się na dobre i na złe dość dawno temu. Są małżeństwem 39 lat.
„Skaldowie” zawsze żyli między Krakowem a Tatrami, co słychać w ich muzyce. Jacek i Andrzej Zielińscy urodzili się i wychowali w Krakowie, ale ich mama to góralka z Zakopanego. Do Zakopanego jeździli więc na wszystkie święta, na wakacje, na narty, byli tu u siebie.
Trzy lata temu obok dawnego domu rodziców Jacek pobudował piękną, stylową chatę z bali. Jest w niej aż jasno od drewna. Halina zadbała o wystrój i liczne góralskie ozdoby, a także piękny ogród z kapliczką z Jezusem Frasobliwym. I znów cała rodzina ma dokąd przyjeżdżać na święta i wakacje.

CZYTAJ DALEJ

Pogrzeb ks. Jerzego Witka SBD

2024-05-07 16:42

ks. Łukasz Romańczuk

Msza św. pogrzebowa ks. Jerzego Witka SDB

Msza św. pogrzebowa ks. Jerzego Witka SDB

Rodzina Salezjańska pożegnała ks. Jerzego Witka SDB. Na Mszy świętej modliło się ponad 100 księży, wspólnoty neokatechumenalne oraz wierni świeccy dziękujący za posługę tego kapłana.

Msza święta pogrzebowej sprawowana była w kościele pw. Chrystusa Króla we Wrocławiu. Przewodniczył jej ks. Piotr Lorek, wikariusz Inspektora Prowincji Wrocławskiej, a homilię wygłosił ks. Bolesław Kaźmierczak, proboszcz parafii św. Jana Bosko w Poznaniu. Podczas Eucharystii czytana była Ewangelia ukazująca uczniów idących z Jerozolimy do Emaus, którzy w drodze spotkali Jezusa. Do tych słów nawiązał także ks. Kaźmierczak podkreślając, że uczniowie pełnili ważną misję w przekazaniu prawdy o zmartwychwstaniu. Kaznodzieja nawiązał także do osoby zmarłego kapłana. - W naszych sercach jest wiele wspomnień po nieżyjącym już ks. Jerzy, który posługiwał tutaj przez wiele lat. Wspominamy jego piękną pracę w Lubinie, w Twardogórze, posługę pośród młodzieży i studentów w kościele pw. św. Michała Archanioła we Wrocławiu. Organizował koncerty, na które przychodzili ludzie. Będąc proboszczem u św. Michała Archanioła zapoznał się z życiem św. Teresy Benedykty od Krzyża. Bardzo się zaangażował i to on przyczynił się do tego, że powstała kaplica Edyty Stein w kościele na Ołbinie – zaznaczył ks. Kaźmierczak dodając: - Ksiądz Jerzy założył Towarzystwo im. Edyty Stein. Zabiegał o to, aby dom Edyty Stein przy ul. Nowowiejskiej był otwartym miejscem spotkań. Organizował tam wykłady.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję