Zwierzchnik miejscowych grekokatolików modlił się szczególnie za wszystkich przebywających pod rosyjską okupacją. Kontynuował również wcześniejsze rozważania przeznaczone dla wiernych. „W tak dramatycznych czasach wiemy, iż Ukraina zwycięży i dlatego rozmyślamy już, jaką będzie nasza ojczyzna po wygranej wojnie” – wyznał hierarcha. „I stąd dziś szczególnie kierujemy uwagę na naszą młodzież” – dodał.
Przypomniał, że „w centrum Kijowa podczas Rewolucji Godności jedna młoda dziewczyna napisała graffiti mówiące: «obojętność zabija»”. „Jakże często oskarżamy naszą młodzież o obojętność: obojętność na Boga, na wiarę chrześcijańską, na wyższe wartości… Ale dzisiaj odczuwamy dumę z nieobojętnej ukraińskiej młodzieży. Widzimy, że młodzi odkrywają sens własnego życia, kiedy zaczynają pomagać bliźnim. Młodzież staje się piękniejsza, będąc aktywną społecznie. Co więcej, wierzący młody człowiek wzrasta w wierze tylko wtedy, gdy służy i wspiera osoby, które najbardziej tego potrzebują. Dlatego nasze wspólnoty, nasze parafie podczas wojny przekształciły się w centra ruchu wolontariackiego” – mówił abp Szewczuk.
Wyraził pragnienie, by „ów przykład nieobojętnej młodzieży został rozpowszechniony na cały świat”. „Jeśli obojętność zabija, wówczas nieobojętność ratuje. Mówię dziś do wszystkich młodych, dziewczyn i chłopaków: nie bądźcie obojętni – na los waszej ojczyzny, waszego narodu, na waszą matkę Kościół. Wasza siła, wasz młodzieńczy zapał może obecnie uratować setki ludzi. A w imieniu ukraińskich dzieci i młodzieży pukam do sumień wspólnoty światowej: nie bądźcie obojętni na to, co dzieje się na Ukrainie. Nie zamykajcie serc, oczu na ową tragedię, którą Rosja rozprzestrzenia obecnie po całym globie. Pamiętajcie, że obojętność zabija, a nieobojętność, solidarność ratuje: ratuje życie” – zaznaczył zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego.
Pomóż w rozwoju naszego portalu