68-letni ksiądz wyjaśnił, że w pracach remontowych pomagali mu zazwyczaj parafianie, a te głównie polegały na modernizacji zniszczonych dachów świątyń. Pracujący w hiszpańskiej archidiecezji kapłan wyjaśnił, że pierwsze remonty wykonywał przed 40 laty z powodu „pilnej konieczności” naprawy kościołów chylących się ku ruinie.
Ks. González przyznał, że wiadomości o jego umiejętności naprawy budynków sakralnych szybko rozchodziły się po hiszpańskiej archidiecezji, przez co przez cztery kolejne dekady otrzymywał prośby od parafii, aby ratować zniszczone kościoły i kaplice. Dodał, że podejmowane przez niego prace realizowane były na podstawie samodzielnie zdobytej przez niego wiedzy budowlanej.
– Nie wiem czy jakaś diecezja na terenie Hiszpanii wykonała więcej remontów świątyń niż nasza. O ile mi wiadomo, żadnej nie udało się tego dotychczas osiągnąć – powiedział ks. González, nazywający siebie „budowlanym samoukiem”.
Przyznał, że dzięki swojemu zaangażowaniu w remonty świątyń zyskał w regionie przydomek „księdza od pilarki”.
Z szacunków Konferencji Episkopatu Hiszpanii wynika, że na terenie archidiecezji Burgos znajduje się łącznie ponad 2000 świątyń i kaplic.
Premier Morawiecki: Polska i Hiszpania piszą najnowszą historię kontynentu
Polska i Hiszpania piszą najnowszą historię kontynentu - podkreślił w środę w Warszawie premier Mateusz Morawiecki po zakończeniu polsko-hiszpańskich konsultacji międzyrządowych. Zrobimy wszystko, aby Europa nie była zakładnikiem energetycznym Putina - zapewnił szef hiszpańskiego rządu Pedro Sanchez.
W środę Warszawie, pod przewodnictwem premierów Mateusza Morawieckiego i Pedro Sancheza, odbyły się polsko-hiszpańskie konsultacje międzyrządowe. Po ich zakończeniu podpisano memorandum o porozumieniu w dziedzinie obronności pomiędzy resortami obrony Polski i Hiszpanii, a także wspólną deklarację minister transportu, mobilności i agendy miejskiej Królestwa Hiszpanii oraz pełnomocnika rządu RP ds. CPK.
CZYTAJ DALEJ
Biograf papieża: Franciszek postrzega powrót do zdrowia jako znak od Boga
Brytyjski biograf papieża Austen Ivereigh nie wierzy, że Franciszek wkrótce zrezygnuje. „Postrzega on swoje wyzdrowienie jako znak, że Bóg wierzy, iż ma on jeszcze pracę do wykonania jako papież”, powiedział Ivereigh w wywiadzie dla portugalskiego portalu internetowego „Observador”. Rezygnacja nie jest jednak zasadniczo wykluczona, co sam Franciszek wielokrotnie podkreślał. Ivereigh zwrócił uwagę, że dla papieża Franciszka w tej decyzji najważniejsza jest wola Boża i dobro Kościoła.
Jego zdaniem papiestwo również ulegnie teraz zmianie. „Można by go nazwać papiestwem rekonwalescentów” - wyjaśnił. Z fizycznego punktu widzenia pontyfikat będzie teraz z pewnością ograniczony. „Dla mnie interesujące jest to, jakie będą konkretne owoce - i jestem pewien, że będą owoce - tego szczególnego i zaskakującego ostatniego rozdziału jego pontyfikatu” - powiedział Ivereigh.
CZYTAJ DALEJ