Tytuł spotkania został zaczerpnięty z listu Prymasa Wyszyńskiego do pisarza Jana Dobraczyńskiego, którego błogosławiony poprosił o napisanie książki na Jubileusz 600-lecia Obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej.
Kard. Wyszyński podkreślał, że w dziele nie chodzi jedynie o opisanie dziejów Obrazu, ale o odtworzenie mocy jego oddziaływania na duchową formację małych czy wielkich Polaków. - Tu trzeba stworzyć coś więcej, trzeba wniknąć w przedziwne misterium trwania Pani Jasnogórskiej - napisał Prymas i dodał, że „to wniknięcie w jasnogórskie misterium trwania przyczyni się do przezwyciężenia deflacji społecznej, jaka opanowuje coraz szersze kręgi naszej inteligencji”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Powstała książka „Spotkania Jasnogórskie”, której nowe wydanie wiąże się z przeżywaną w tym roku 640. rocznicą obecności Obrazu Maryi na Jasnej Górze. Dzieło Jana Dobraczyńskiego ukazuje wielkich Polaków: świętych, władców, ludzi Kościoła, nauki i kultury, którzy patrzyli w przyszłość przez Częstochowski Obraz. Wśród nich był też kard. Wyszyński, ten, który sam nazwał siebie „prymasem jasnogórskim”.
Reklama
Czy prośba Prymasa, by literackie obrazy Dobraczyńskiego „wniknęły w przedziwne misterium trwania Pani Jasnogórskiej” znalazła swoje spełnienie? Wydaje się, że niezwykle emblematyczne jest samo opowiadanie o „Prymasie Polski” napisane już po jego śmierci, jak zaznacza autor, 27 czerwca 1981 w dzień wspomnienia Niepokalanego Serca Maryi. To ono staje się swoistym kluczem nie tylko do życia Prymasa, ale i polskich dziejów. Ów klucz znajduje się w słowach abp. Zygmunta Szczęsnego Felińskiego i ks. Władysława Korniłowicza. Dobraczyński uwiecznił rozmowę ks. Korniłowicza i młodego ks. Wyszyńskiego w Żukowie, gdzie w latach wojny modlili się razem przy leśnej kapliczce z obrazka Matki Bożej zawieszonym na sośnie. Przyszły Prymas zapamiętał wypowiedziane słowa ks. Korniłowicza: „Będziemy żyli zobaczysz. Gdyby jednak zamarła w nas cześć do Matki Bożej, gdybyśmy dali Ją sobie wyrwać, byłaby to śmierć ducha narodu”. To zarazem proroctwo i testament wielkich sług Kościoła, którzy patrzyli w przyszłość przez Jasnogórski Obraz, który dla Polaków, jest jak to określił Dobraczyński, stał się „oknem w świat matczynej miłości, widzialnym łącznikiem z niewidzialną obecnością”. „Per visibilia ad invisibilim” - przez widzialne do niewidzialnego.
I dlaczego, kiedy ta miłość do Maryi, wśród różnych nurtów myślenia teologicznego, zdawała się być nawet nienowoczesna, stała się życiodajnym tlenem dla Prymasa Polski i rzeszy wiernych? – i to pytanie zadaje pisarz swoim bohaterom, ale i czytelnikom. I podpowiada stwierdzeniem głębokim, prostym i na miarę każdego ludzkiego serca i na miarę Ewangelii, bo „w Polsce Maryja dalej była Matką. Tyle razy skrzywdzeni, tyle razy niedocenieni i odepchnięci - potrzebowaliśmy Matki. Do Matki przychodzi się ze wszystkim - ze smutkiem i z radością, z cierpieniem i nadzieją, ze słabością i z gotowością. I Matka nie skrywa przed swymi dziećmi Tego, który jest Zbawcą i Odkupicielem. Przeciwnie Ona prowadzi do Niego”.
Spotkanie odbędzie się we wtorek 29 listopada o godz. 18.30 w Sali Papieskiej. Wezmą w nim udział: Michalina Jankowska - Instytut Prymasowski Stefana Kard. Wyszyńskiego, o. dr Grzegorz Prus - Jasnogórski Instytut Maryjny,
prof. Paweł Skibiński - Instytut Dziedzictwa Myśli Narodowej, o. Samuel Pacholski - Przeor Jasnej Góry.
Organizatorami są: Jasna Góra, Fundacja „Civitas Christiana”, Katolickie Stowarzyszenie „Civitas Christiana” oraz Instytutu Prymasa Wyszyńskiego. Wśród patronów medialnych: Radio Jasna Góra, Radio Fiat, „Niedziela” i „Gość Niedzielny”.