Reklama

Niedziela Częstochowska

Bp Długosz: tam, po drugiej stronie, jest lepsze życie

– Chrystus zwyciężył śmierć i to nie śmierć, ale życie ma ostatnie słowo – powiedział biskup Antoni Długosz. W uroczystość Wszystkich Świętych biskup senior archidiecezji częstochowskiej przewodniczył procesji z modlitwą za zmarłych na cmentarzu św. Rocha w Częstochowie oraz Mszy św. w kościele św. Rocha i św. Sebastiana.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

– Nasze życie jest tylko jedno i każdy wie, że nie można go przeżyć po raz drugi. Nie da się nawet jednej chwili przeżyć ponownie – zaznaczył w kazaniu bp Długosz.

Wskazał, że odpowiedzią na liczne pytania człowieka dotyczące sensu życia są słowa Jezusa wypowiedziane do Marty rozpaczającej po śmierci swojego brata Łazarza: „Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem. Kto we Mnie wierzy, choćby i umarł, żyć będzie. Każdy, kto żyje i wierzy we Mnie, nie umrze na wieki”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Biskup przypomniał, że „podstawowym dogmatem wiary chrześcijańskiej i jednocześnie wydarzeniem, które stoi u początków pierwszego Kościoła, jest zmartwychwstanie Pana Jezusa”. – Wiara w Chrystusa, który jako pierwszy i jedyny pokonał śmierć, pozwala nam dzisiaj wierzyć w to, że my też nie umrzemy, że tam, po drugiej stronie, jest życie jeszcze lepsze niż tutaj, bo bez bólu, trosk, cierpień, w pokoju, szczęściu i radości – podkreślił celebrans.

Maciej Orman/Niedziela

Duchowny zwrócił uwagę, że mimo śmierci duchowe „ja” człowieka nie przestaje istnieć. – Ono nadal żyje, chociaż ze względu na brak ciała inaczej niż wtedy, gdy było z nim złączone. (...) Z chwilą śmierci znikają w ciele wszystkie przejawy życiowe, ale indywidualna dusza ludzka jest nieśmiertelna – wyjaśnił.

Reklama

Biskup Długosz zauważył, że „żyjąc tylko raz i każdą chwilę przeżywając po raz pierwszy, nie jesteśmy w stanie ustrzec się błędów oraz pułapek zastawianych na nas przez Szatana”.

Maciej Orman/Niedziela

Zaznaczył, że „piekło to ostateczna konsekwencja całkowitego odrzucenia przez człowieka Bożego miłosierdzia”. Wskazał, że „w niebie będą ci wszyscy, którzy tego pragnęli w czasie ziemskiego życia i byli posłuszni Bożym przykazaniom”. Podkreślił również, że „czyściec to przejściowy stan pokutny i zadośćuczynienie za grzechy oraz oczyszczenie”. – Dusza cierpi, że nie kochała tak, jak powinna i ubolewa nad każdą zmarnowaną na ziemi chwilą, która mogła być wykorzystana do okazania Bogu miłości – dodał bp Długosz.

Celebrans przypomniał, że wielkimi miłośnikami dusz czyśćcowych byli św. Faustyna i św. Ojciec Pio, którzy często się za nie modlili i przyjmowali za nie cierpienia zastępcze, aby pomóc tym duszom jak najszybciej znaleźć się w niebie.

Maciej Orman/Niedziela

– Kościół w dogmacie świętych obcowania zapewnia nas o łączności wiernych na ziemi ze zmarłymi, będącymi w czyśćcu, i świętymi w niebie. Wszyscy stanowimy wspólnotę Kościoła, w którym istnieje możliwość wymiany dóbr duchowych i wzajemnego wspomagania się – kontynuował biskup senior.

Reklama

Zwrócił uwagę, że zmarli przebywający w czyśćcu mogą się za nas modlić i wypraszać potrzebne nam łaski, jednak nie są w stanie pomóc sami sobie. – Dusze czyśćcowe są jak żebracy, którzy błagają nas o jałmużnę ducha, ale trudno nam usłyszeć ich błagania o pomoc. Często trudno jest nawet uwierzyć w to, że dusze te nadal żyją, choć już w innej rzeczywistości. One są, czasami bardzo blisko nas, i proszą o naszą modlitwę. Aby opróżnić czyściec – jak mówił Ojciec Pio – ta modlitwa musi być nieustanna – zaznaczył bp Długosz.

Maciej Orman/Niedziela

Wskazał, że „wielka pomoc duszom cierpiącym w czyśćcu jest zyskiwana za wstawiennictwem Matki Bożej”. – Z relacji świętych, którzy mieli takie doświadczenia, dowiadujemy się, że w dni poświęcone Maryi wyprowadza Ona wiele dusz do nieba – tłumaczył.

Biskup podkreślił, że modląc się za dusze cierpiące w czyśćcu i zamawiając w ich intencjach Msze św., „uzyskujemy ich pomoc w naszych sprawach, a także w momencie śmierci”.

Maciej Orman/Niedziela

– Człowiek buntuje się przeciwko śmierci, bo w duszy ma zaszczepioną wieczność, ale chrześcijanin wie, że Chrystus nie zakończył życia w usypanej mogile – powiedział bp Długosz.

– Pan Jezus narodził się jako człowiek, cierpiał jako człowiek, umarł jako człowiek, ale zmartwychwstał jako Bóg. Tylko On jest Panem życia i śmierci. Zmartwychwstał po to, byśmy my mogli żyć wiecznie. Chrystus zwyciężył śmierć i to nie śmierć, ale życie ma ostatnie słowo – podsumował biskup senior archidiecezji częstochowskiej.

Eucharystię koncelebrowali ks. Michał Pabiańczyk, ojciec duchowny Wyższego Międzydiecezjalnego Seminarium Duchownego w Częstochowie, i ks. Andrzej Sobota, proboszcz parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Częstochowie, na terenie której znajduje się cmentarz św. Rocha.

Maciej Orman/Niedziela

2022-11-01 16:55

Ocena: +4 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Długosz: wolna Ojczyzna jest darem i wielkim zadaniem

[ TEMATY ]

Długosz bp

bp Antoni Długosz

Ks. Mariusz Frukacz

„Miłość Ojczyny to odpowiedzialność za jej obecny i przyszły kształt. Wolna Ojczyzna jest darem i wielkim zadaniem” – mówił dziś w homilii bp senior Antoni Długosz, który przewodniczył Mszy św. w archikatedrze Świętej Rodziny w Częstochowie z okazji obchodów 98. rocznicy odzyskania niepodległości.

W uroczystej Mszy św. wzięli udział mieszkańcy Częstochowy, przedstawiciele władz samorządowych, przedstawiciele parlamentu, organizacje kombatanckie, środowiska patriotyczne i niepodległościowe, Kompania Honorowej 1 Pułku Specjalnego Komandosów z Lublińca, młodzież i dzieci, klerycy Wyższego Seminarium Duchownego w Częstochowie.
CZYTAJ DALEJ

Przeżył 95 dni na morzu, dziś mówi: "Niech wszyscy wiedzą, że Bóg jest wielki"

2025-03-28 21:31

[ TEMATY ]

świadectwo

aciprensa/zrzut ekranu YT

"Chcę, żeby wszyscy wiedzieli, że Bóg jest wielki. Bóg jest piękny. Bóg chce, żebyśmy wszyscy się modlili, mieli miłość w sercach, pomagali sobie nawzajem" – takie jest życzenie Máximo Napa Castro – znanego jako "Gatón" – peruwiańskiego rybaka, który nigdy nie stracił wiary, nawet kiedy utknął na morzu na 95 dni, aż w końcu został uratowany u wybrzeży Ekwadoru.

Maximo przyznaje, że nigdy nie przeczytał Biblii, co teraz chce zrobić, jak tylko zdobędzie trochę pieniędzy. Teraz stracił łódź, która zapewniała mu codzienne utrzymanie.
CZYTAJ DALEJ

Zagęścić miasto

2025-03-31 08:00

[ TEMATY ]

felieton (Łódź)

Karol Porwich/Niedziela

Mieszkam ostatnio w samym środku placu budowy. Przyjechały maszyny, kopią rowy, zrywają starą trylinkę. Czasem zjawi się telewizja, by wysłuchać narzekań lokatorów. Na odcinku ulicy Wierzbowej, między Placem Pokoju a ulicą Jaracza (gdzie mieszkamy od 1979 r.) wre praca. Wzdłuż starych bloków prowadzona jest droga dojazdowa, którą ma zakończyć małe rondo. Szare realia PRL-owskiego mini-osiedla, do których – przyznaję to z zakłopotaniem – przywiązałem się przez te lata, legły (dosłownie) w gruzach. Znalazłem się w sytuacji ekspatrianta, którego nie tyle, że wysiedlili z jego stron rodzinnych, ale którego otoczenie tak radykalnie się zmieniło, że czuje się tu obco, pozbawiony znajomych punktów orientacyjnych. Otoczenie naszego bloku przypomina fragment scenografii katastroficznego filmu. Ale to chwilowe wrażenie. Bywa tak przy każdym remoncie: Przyszło Nowe, nieuchronne jak odlot bocianów, jak podatki, jak entropia. Nowe, na które nie ma się wpływu.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję