Reklama

Odsłony

Przywiązani do nieszczęścia

Niedziela Ogólnopolska 23/2008, str. 28

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Ponoć są ludzie przyciągający nieszczęścia jak magnez odłamki - powiedział Ognik. - Na nich nieszczęścia nie spadają parami, lecz wręcz chmarami”. „Biedni nieszczęśliwcy - wtrącił Iskierka - ciężki mają los. Jak tak można żyć?”. „Kłopot w tym, że oni nie chcą być szczęśliwi, a nawet robią wszystko, by nimi nie być” - odrzekł w zadumie Ognik.

*

Ta kobieta nie była chora ani nie było widać po niej, dlaczego nieustannie powtarzała: „Jak ja się strasznie czuję! To jest nie do zniesienia!”. Wszyscy znali to jak refren jedynej śpiewanej przez nią lamentacji. Przywykli do tego i nikt już nie pytał, nikt już nie współczuł, a jedynie mieli jej po cichu za złe, że gasiła dobry humor i nastrój, gdziekolwiek się pojawiła ze swoją zbolałą miną.
I oto zjawił się w tej miejscowości jakiś znachor, co prostymi sposobami leczył wiele chorób i niedyspozycji. Namówiono więc tę kobietę, aby poszła do niego. Z dużymi oporami dała się tam zaprowadzić. Znachor zbadał ją, zaaplikował jakiś ziołowy lek, który kazał jej natychmiast wypić. Po chwili spojrzał jej w oczy i rzekł: „Zadziałało - będzie dobrze”. Kobieta wyszła stamtąd i po chwili zaczęła powtarzać bez ustanku: „Jak ja się strasznie czułam. Jak ja się okropnie czułam! To jest nie do zniesienia, jak się źle czułam!”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

*

Jest takie powiedzenie, że gdyby niektórym ludziom odebrać temat ich chorób i utyskiwań (bodaj na wszystko), to nie mieliby w ogóle o czym mówić. I tacy ludzie w swoisty sposób się przyciągają, ba, nawet się dziwnie lubią i przywiązują do siebie, by z niechęcią (a nawet zawiścią) patrzeć na szczęśliwych i uśmiechających się do świata. Gdyby można mówić o szczęściu osobowo, to na ich widok pewnie uciekałoby ono w popłochu, gdzie pieprz rośnie, a za to nieszczęścia zlatywałyby się do nich jak stada kruków. Czy więc człowiek nie jest częstokroć winien temu, że w jego życiu tak źle się dzieje? Czy nawet nie jest współtwórcą tegoż?

*

Bo smutek ponoć jest po to, byśmy mogli dostrzegać radość… Ale do tego potrzeba trochę wysiłku serca i ducha, bo ku słońcu trzeba się wspinać, a w popiół można się wygodnie osuwać.

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jutro XVI Dzień Solidarności z Kościołem Prześladowanym

2024-11-09 10:30

[ TEMATY ]

KEP

Dzień Solidarności z Kościołem Prześladowanym

S.O.S. Dla Ziemi Świętej

Pomoc Kościołowi w Potrzebie

Dzień Solidarności z Kościołem Prześladowanym

Dzień Solidarności z Kościołem Prześladowanym

„S.O.S. Dla Ziemi Świętej” - to hasło tegorocznego, XVI Dnia Solidarności z Kościołem Prześladowanym, do którego przeżywania w niedzielę 10 listopada zachęca przewodniczący Episkopatu Polski abp Tadeusz Wojda. - Postarajmy się, by w tym dniu, pomyśleć o wierzących mieszkańcach Ziemi Świętej, wesprzeć ich swoją modlitwą, swoim cierpieniem, udzielić wsparcia finansowego, oni naprawdę tego potrzebują - apeluje arcybiskup.

Przewodniczący KEP przypomina, że w tym roku uroczystość ta wzywa do zwrócenia szczególnej uwagi na dramatyczną sytuację chrześcijan w Ziemi Świętej, nazwanej przez abp. Tadeusza Wojdę „ziemią samego Jezusa Chrystusa”, obejmującą Izrael, Palestynę i część krajów sąsiednich. Obszar ten jest domem dla miejsc świętych chrześcijan, ale też terenem, gdzie życie codzienne staje się coraz trudniejsze i bardziej niepewne.
CZYTAJ DALEJ

Jerozolima: policyjny nalot na sanktuarium „Pater Noster”

2024-11-09 14:22

[ TEMATY ]

sanktuarium

Jerozolima

Pater Noster

nalot policji

Adobe Stock

Kościół Pater Noster, Jerozolima

Kościół Pater Noster, Jerozolima

W czwartek 7 listopada podczas wizyty francuskiego ministra spraw zagranicznych Jeana-Noela Barrota, izraelska policja dokonała nalotu - bez żadnego upoważnienia - na sanktuarium „Pater Noster” w Jerozolimie. Doszło do incydentu dyplomatycznego. Jest to katolicki budynek sakralny znajdujący się na Górze Wniebowstąpienia we Wschodniej Jerozolimie w Ziemi Świętej. Nazywana jest również Éléona (z greckiego elaiōn „gaj oliwny”).

Kościół ten został zbudowany w miejscu, w którym według tradycji Jezus nauczył swoich uczniów Modlitwy Pańskiej. Miejsce to należy do francuskiej domeny narodowej w Ziemi Świętej - od końca XIX wieku Kościół i klasztor są od 1901 eksterytorialne i należą do Posiadłości Francji w Ziemi Świętej. Władze francuskie uznały ten akt za poważne naruszenie prawa międzynarodowego.
CZYTAJ DALEJ

Łódzkie: 75-latek zginął na autostradzie A2. Poruszał się po niej pieszo

2024-11-10 08:59

[ TEMATY ]

śmierć

wypadek

autostrada

Adobe Stock

75-latek został śmiertelnie potrącony w nocy z soboty na niedzielę na autostradzie A2 w pobliżu MOP Mogiły w woj. łódzkim. Mężczyzna z nieznanych do tej pory powodów poruszał się po trasie pieszo. Ruch na autostradzie odbywa się normalnie.

Do tragicznego w skutkach potrącenia pieszego na A2 doszło na wysokości miejscowości Wola Szydłowiecka w pow. skierniewickim w woj. łódzkim. To odcinek trasy między węzłami Skierniewice i Wiskitki.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję