Europejskie Centrum Informacji i Kultury w Falenicy prowadzone
przez jezuitów zainaugurowało swoją działalność w minione wakacje.
Poświęcenie obiektu miało miejsce 18 października. Przy okazji nie
obeszło się bez komentarzy do antypapieskiego filmu emitowanego dwa
dni wcześniej w TVP.
Nowy, pięciokondygnacyjny obiekt przy ul. Początkowej
w Falenicy poświęcił ordynariusz diecezji warszawsko-praskiej bp
Kazimierz Romaniuk w obecności Prymasa Polski kard. Józefa Glempa,
nuncjusza apostolskiego w Polsce abp. Józefa Kowalczyka, sekretarza
Episkopatu bp. Piotra Libery i licznie zgromadzonych członków Towarzystwa
Jezusowego z ojcem prowincjałem Andrzejem Koprowskim na czele. W
budynku mieści się kaplica, stołówka, sala konferencyjna, pięć sal
wykładowych i mieszkania dla 45 kursantów. W przygotowaniu jest studio
radiowe i telewizyjne.
Celem powstania Europejskiego Centrum Informacji i Kultury
jest prowadzenie szkoleń i rekolekcji dla dziennikarzy, nauczycieli
i biznesmenów z Europy Środkowej i Wschodniej. Dotychczas odbyły
się już kursy dla nauczycieli i dla dziennikarzy. W każdym brało
udział po około 30 osób. W większości byli to ludzie z terenów dawnego
ZSRR, choć znaleźli się też Czesi, Słowacy i Węgrzy, a nawet po jednym
przedstawicielu z Malty i z Egiptu. Polacy nie byli tu licznie reprezentowani.
Początkowo językiem wykładowym miał być angielski. Szybko
okazało się jednak, że dla większości kursantów językiem wspólnym
jest rosyjski. Ten ostatni dominował w Centrum od lipca do października.
Jednym z wykładowców jest niedawny misjonarz Syberii ks. Wojciech
Drozdowicz.
Centrum w Falenicy powstało jako kontynuacja szkoły dziennikarskiej
im. Roberta Schumana, działającej przy instytucjach Unii Europejskiej.
Szkoła w Brukseli, mająca wyraźne katolickie oblicze, upadła przed
kilku laty. Kontynuowania tamtych tradycji podjęli się warszawscy
jezuici. Wyraźnie wspomaga ich niemiecka fundacja Renovabis, która
w dużej mierze sfinansowała adaptację dla nowych celów budynku przewidzianego
wcześniej na drukarnię Przeglądu Powszechnego. Pod względem naukowym
Centrum podlega pod sekcję Bobolanum Papieskiego Wydziału Teologicznego
w Warszawie. Współpracuje również z uczelniami we Francji, Anglii
i USA.
Wystąpienia dostojnych gości towarzyszące poświęceniu
Centrum nawiązywały w większości do filmu o Janie Pawle II wyemitowanego
przez TVP 1 w 22. rocznicę pontyfikatu. Do incydentu odniósł się
prowincjał Towarzystwa Jezusowego o. Koprowski, biorąc na siebie
winę za niedopatrzenie ze strony swoich współbraci pracujących w
telewizji. Nazwał film antypapieskim.
Prymas nazwał film "bardzo niedobrym i wrogim". Stwierdził,
że w środkach społecznego przekazu, a zwłaszcza w telewizji, jest
jeszcze wielu ludzi zakorzenionych w dawnym systemie. Film szkalujący
Ojca Świętego mógł być - według kard. Glempa - reakcją na "sprawę
kaliską". Rozumowanie - mówił Prymas - mogło być następujące: skoro
tamte gesty wzięliście za zniewagę Ojca Świętego, to my wam pokażemy,
jak można naprawdę go znieważyć! Fakt emisji takiego filmu i w takim
czasie nie jest dla Prymasa dziełem przypadku. Film był przecież
od dawna opracowany i przygotowany do emisji. - Takich "wypadków"
jest więcej - powiedział kard. Glemp - ale Kościół ze swoją wiarą
w Boga i w człowieka idzie dalej.
Przewodniczący uroczystościom bp Romaniuk życzył jezuitom,
aby ich placówka przez poświęcenie została otoczona nadprzyrodzoną
strefą ochronną przed wpływami Złego. Prosił, by świadomość, że pracować
będą w miejscu Bogu poświęconym, do którego wprowadzili Pana Boga,
obligowała ich do sumiennej pracy i gorliwej modlitwy. - Bóg jest
najwyższym przełożonym - przypomniał zakonnikom bp Romaniuk.
Pomóż w rozwoju naszego portalu