Reklama

Maj zawsze z Maryją

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ukwiecony maj, najpiękniejszy miesiąc roku, poświęcony jest Matce Bożej - Jej czci i uwielbieniu. Bo dusza człowieka chyba najpiękniej umie w tym czasie wyrazić swoją miłość, wiarę i nadzieję. Do poprzedniego numeru „Niedzieli” dołączyliśmy niewielki dodatek, zachęcający Czytelników do licznego włączania się w nabożeństwa majowe, zawierający tekst Litanii Loretańskiej oraz teksty kilku pięknych pieśni maryjnych. Forma litanii obejmuje liczne, jakże uzasadnione, tytuły, którymi „ozdabiana” jest Matka Najświętsza, a pieśni nawiązują do naszej pięknej tradycji. I nic nie wie o Kościele polskim ten, kto nigdy nie modlił się w maju do Maryi tą litanią i pieśnią.
Maj - miesiąc pełen wiosennej zieleni, kwiatów, pełen przyrody, która rozwija się w tym czasie niezwykle szybko. Majowe słońce i deszcz sprawiają, że wszystko radośnie budzi się do życia. To jedno wielkie święto młodości, wyraz tryumfu życia nad śmiercią. Wszystko to składamy w hołdzie Matce pięknej miłości, najpiękniejszej z niewiast, bo przez Boga samego wybranej na Matkę Jego Syna, naszej Pani i Królowej.
„Królowo Polski, módl się za nami” - to wezwanie jest tak chętnie wymawiane przez Polaków. Maryja - Pani naszej ziemi, Władczyni naszych serc, Ktoś, do kogo się pielgrzymuje, zwraca z modlitwą błagalną i dziękczynną, w Kim pokłada się nadzieję... Jest wiele tytułów, które kornie składamy u stóp Matki Najświętszej, która od zarania dziejów Polski była bardzo blisko naszego narodu. Jej śpiewało rycerstwo „Bogurodzica Dziewica...”, są też inne wspaniałe hymny, w dużej części własność żołnierza polskiego. Maryja stale przewijała się przez nasze zamyślenie, przez serca chłopców i dziewcząt, małżeństw, rodzin... Jak życiodajna woda, która płynie raz cicho, raz głośniej, ale jest zawsze obecna. Była i jest w naszej rodzimej kulturze, która poświęca Jej najpiękniejsze strofy poezji, najpiękniejsze świątynie, która ogrzewa się Jej ciepłem i blaskiem. Nie wyobrażamy sobie Polaka, który nie zna wizerunku Matki Bożej Częstochowskiej. Jasnogórski obraz Maryi spotkać można nie tylko w naszych domach, ale także wśród Polonii dalekiej Ameryki czy innych krajów świata. Bardzo wiele jest też parafii pod Jej wezwaniem.
3 maja - uroczystość Królowej Polski - w Częstochowie to data rozpoczynająca swoisty sezon pielgrzymowania. Przybywają wtedy do Maryi, „zachęcone” również słońcem i przyrodą, rzesze wiernych. Do tak niedawna jeszcze podczas uroczystej Sumy na Szczycie Jasnogórskim swoje homilie głosił sługa Boży kard. Stefan Wyszyński. Padały stąd słowa mądre, pełne Bożej nauki, słowa nadziei i pociechy dla ludu, który żył w okowach reżimu. Wieczorem zaś tego dnia Mszę św. odprawiał zwykle i głosił kazanie kard. Karol Wojtyła, późniejszy Jan Paweł II. Na to nabożeństwo przychodzili - i dzieje się tak do dziś - szczególnie częstochowianie. Częstochowa żyła niejako w klamrze tych dwóch wielkich Polaków: kard. Wojtyły, który z radością przybywał z Krakowa do Sanktuarium Jasnogórskiego, i wielkiego Prymasa Tysiąclecia, który obrał sobie Jasną Górę na miejsce swojego szczególnego przepowiadania.
To wszystko bardzo mocno tkwi jeszcze w naszych sercach i w naszym zamyśleniu. Wspominamy także wielu znanych Polaków, którzy przybywali do tego świętego miejsca. Ślady ich obecności tutaj, ich modlitwy i zawierzenia to liczne wota, które tu pozostawili, oraz cenne pamiątki ofiarowane do Jasnogórskiego Skarbca. Jasna Góra - pełna Matki Bożej i jednocześnie pełna rozmodlonych pielgrzymów... Młode pokolenie winno kontynuować wspaniałe tradycje pielgrzymkowe maturzystów, młodzieży akademickiej, ludzi różnych stanów i zawodów, także miasta Częstochowy i archidiecezji częstochowskiej. Rozpoczęcie sezonu pielgrzymkowego jest więc ważnym punktem w naszej kulturze religijnej i w duszpasterstwie.
Praktykowanie wiary uskrzydla nas, napełnia siłą i nadzieją. Religia ma bowiem to do siebie, że daje człowiekowi sens życia, daje nadzieję i pozwala podnieść się ze słabości. Życie oświetlone Bożą mądrością i łaską staje się jaśniejsze i wartościowe. To wszystko szczególnie uwypukla maj, pełen liryki i poezji, ale też radosnego realizmu. Jak nasi praojcowie przybywali do Maryi na klęczkach i trwali na modlitwie, sprawiając, że budowała się nasza narodowa tożsamość, tak czyńmy to i dziś, na początku XXI wieku. Słuchamy czasami opinii osób, które chciałyby budować inny świat, inną Europę, inną Polskę. Oczywiście, doceniamy nowoczesność, ale nie możemy stracić korzeni, tego, z czego wyrastaliśmy, dzięki czemu postępowaliśmy w rozwoju, budowaliśmy naszą tożsamość i życiową mądrość.
To myśli, które powinny nam towarzyszyć w tych dniach, oraz propozycje, których nie możemy odrzucić. Jak mawiali kardynałowie Stefan Wyszyński i Karol Wojtyła, wielki nasz Papież - musimy zachować „wszystko, co Polskę stanowi”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Orszak w Łodzi z rozmachem: Korpo-Herod, 1000 małych aktorów i 10 tysięcy widzów

2025-01-04 07:00

[ TEMATY ]

Łódź

Orszak Trzech Króli

Korpo‑Herod

Piotr Drzewiecki

Orszak Trzech Króli w Łodzik

Orszak Trzech Króli w Łodzik

Korpo-Herod, trzej królowie z dalekich krajów i 7 scen z minispektaklami nawiązującymi do biblijnych wydarzeń - tak ma wyglądać tegoroczny Orszak Trzech Króli w Łodzi, 6 stycznia w Święto Objawienia Pańskiego. Orszak przejdzie nową trasą, by w katedrze uczestnicy mogli kolędować z zespołem Pectus.

Orszak Trzech Króli w Łodzi tradycyjnie 6 stycznia przewędruje ulicą Piotrkowską, chociaż w tym roku barwny korowód kolędników wyruszy nie z pl. Wolności, ale z kościoła Podwyższenia Świętego Krzyża przy ul. Sienkiewicza 38. Powodem zmiany trasy jest remont kościoła na pl. Wolności.
CZYTAJ DALEJ

Bóg chce, abyśmy wchodzili w nowy rok z sercem wdzięcznym za to, kim jesteśmy!

2025-01-03 07:35

[ TEMATY ]

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Bóg chce, abyśmy wchodzili w nowy rok z sercem wdzięcznym za to, kim jesteśmy i co robimy, wdzięczni za ludzi, których spotkaliśmy w roku minionym i wielu z nich nadal jest z nami. Bóg liczy, że będę Mu wdzięczny za tych, z którymi współpracujemy, ale też i za tych, którzy są dla nas źródłem trudności, zmartwień, cierpienia itd. Bo skoro On jest Panem wszystkiego, zatem także obecność obok mnie ludzi tzw. przykrych, uciążliwych, ma służyć czemuś dobremu!

Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, i Bogiem było Słowo. Ono było na początku u Boga. Wszystko przez Nie się stało, a bez Niego nic się nie stało, z tego, co się stało. W Nim było życie, a życie było światłością ludzi, a światłość w ciemności świeci i ciemność jej nie ogarnęła. Pojawił się człowiek posłany przez Boga – Jan mu było na imię. Przyszedł on na świadectwo, aby zaświadczyć o światłości, by wszyscy uwierzyli przez niego. Nie był on światłością, lecz został posłany, aby zaświadczyć o światłości. Była światłość prawdziwa, która oświeca każdego człowieka, gdy na świat przychodzi. Na świecie było Słowo, a świat stał się przez Nie, lecz świat Go nie poznał. Przyszło do swojej własności, a swoi Go nie przyjęli. Wszystkim tym jednak, którzy Je przyjęli, dało moc, aby się stali dziećmi Bożymi, tym, którzy wierzą w imię Jego – którzy ani z krwi, ani z żądzy ciała, ani z woli męża, ale z Boga się narodzili. A Słowo stało się ciałem i zamieszkało wśród nas. I oglądaliśmy Jego chwałę, chwałę, jaką Jednorodzony otrzymuje od Ojca, pełen łaski i prawdy. Jan daje o Nim świadectwo i głośno woła w słowach: «Ten był, o którym powiedziałem: Ten, który po mnie idzie, przewyższył mnie godnością, gdyż był wcześniej ode mnie». Z Jego pełności wszyscy otrzymaliśmy – łaskę po łasce. Podczas gdy Prawo zostało dane za pośrednictwem Mojżesza, łaska i prawda przyszły przez Jezusa Chrystusa. Boga nikt nigdy nie widział; ten Jednorodzony Bóg, który jest w łonie Ojca, o Nim pouczył.
CZYTAJ DALEJ

Szczęsny zadebiutował w Barcelonie

2025-01-04 19:18

[ TEMATY ]

Robert Lewandowski

Barcelona

Wojciech Szczęsny

Puchar Hiszpanii

facebook.com/LaczyNasPilka

Wojciech Szczęsny

Wojciech Szczęsny

Wojciech Szczęsny zadebiutował w oficjalnym meczu Barcelony. Polski bramkarz występuje od pierwszej minuty w spotkaniu 1/16 finału Pucharu Hiszpanii z czwartoligowym Barbastro, w którym udział bierze też Robert Lewandowski.

Mecz w Barbastro rozpoczął się o godzinie 19.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję