Reklama

Świat

Czy nauczanie Jana Pawła II o małżeństwie uległo przedawnieniu?

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

małżeństwo

Album/VI Światowy Dzień Młodzieży/Jasna Góra, 14-15 sierpnia 1991/Wydawnictwo Zakonu Paulinów

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kościelna debata przed synodami o rodzinie przeradza się w spór o Jana Pawła II: czy jego nauczanie o małżeństwie uległo przedawnieniu? W ubiegłym tygodniu wielkim echem odbił się wywiad kard. Caffarry. Był to jak dotąd najważniejszy głos, przestrzegający przed zmianą nauczania i dyscypliny Kościoła w odniesieniu do rozwodników żyjących w związkach niesakramentalnych. Wieloletni doradca Jana Pawła II zapewnił też, że główne problemy, z jakimi boryka się dzisiaj rodzina istniały już przed 30 laty, gdy powstawała adhortacja Famigliaris consortio. Nie było owszem ideologii gender, nie było związków homoseksualnych, ale były rozwody, wolne związki... Kto twierdzi, że "Famigliaris consortio" się zdezaktualizowała, nie czytał tego dokumentu – oświadczył kard. Caffarra.

Reklama

Kwestia aktualności "Famigliaris consortio" powróciła wczoraj na zakończenie międzynarodowego sympozjum poświęconego właśnie nauczaniu Papieża Polaka o małżeństwie. Wziął w nim udział kard. Lorenzo Baldisseri, sekretarz generalny Synodu Biskupów. W rozmowie z Radiem Watykańskim przyznał, że Jana Paweł II wniósł wielki wkład w rozwój nauczania o małżeństwie. „Od czasu Familiaris Consortio minęło jednak wiele lat – dodał kard. Baldisseri – i papież Franciszek uważa, że trzeba podjąć na nowo ten wielki temat w świetle Ewangelii i, w zmienionej sytuacji zaktualizować nauczanie Kościoła. Wiele tematów, wiele problemów, wiele sytuacji uległo zmianie od tego czasu. Kościół musi umieć odpowiadać na wyzwania” – powiedział włoski purpurat.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Przede wszystkim musimy poznać te wyzwania, nie tylko za pośrednictwem mediów – powiedział Radiu Watykańskiemu kard. Baldisseri. – Trzeba sprawić, by ludzie mogli się wypowiedzieć, przedstawić własną historię. Dlatego Synod wysłał kwestionariusz z pytaniami bardzo konkretnymi, aktualnymi. Zrobiło to na ludziach wielkie wrażenie, poczuli, że wreszcie mogą powiedzieć, co myślą, i bez pośredników opowiedzieć o tym, co przeżywają. Dzięki temu kwestionariuszowi otrzymaliśmy świadectwa nie tylko tych osób, które przeżywają swe małżeństwo zgodnie z wiarą, ale również tych, którzy tak go nie przeżywają, doświadczyli różnych tragedii, niepowodzeń.

Chcemy poznać również te osoby, ich cierpienia, aby po duszpastersku im pomóc. Przede wszystkim trzeba im towarzyszyć w ich cierpieniu. A następnie, oczywiście, pomóc im znaleźć rozwiązanie, które Kościół uważa za odpowiednie dla konkretnych przypadków, zarazem w prawdzie i w miłości. Dramat polega na tym, że w wielu przypadkach ludzie nie znaleźli rozwiązania, bo nikt im nie pomógł. Można znaleźć jakąś drogę. Najważniejsze, by o tym rozmawiać. Kiedy się o tym rozmawia, od razu poprawia się położenie tych ludzi, już są zadowoleni. To jak z chorym, kiedy jest sam, opuszczony. Wystarczy, że pojawi się obok drugi człowiek, a już można go podnieść na duchu, pocieszyć, dać nadzieję na dalsze życie”.

2014-03-23 19:14

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W Chorwacji zwyciężyła naturalna definicja małżeństwa

[ TEMATY ]

małżeństwo

BOŻENA SZTAJNER

65,42 proc. Chorwatów opowiedziało się w dzisiejszym referendum za wprowadzeniem do konstytucji definicji małżeństwa jako związku mężczyzny i kobiety – wynika z przeliczonych dotychczas 90 proc. głosów. W referendum wzięła udział ponad 1/3 obywateli Chorwacji (34,84 proc.).
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na 1 stycznia: Bóg nas zaprasza do tego, abyśmy z nadzieją weszli w ten nowy rok

2024-12-30 11:12

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Również nas zaprasza Bóg, abyśmy z ufnością i nadzieją weszli w ten nowy rok i odnajdywali w ludziach, których będziemy spotykać oraz w zdarzeniach, które będą naszym udziałem, Jezusa. Chodzi bowiem o to, abyśmy wszędzie i we wszystkim widzieli obecnego i działającego Zbawiciela.

Pasterze pośpiesznie udali się do Betlejem i znaleźli Maryję, Józefa oraz leżące w żłobie Niemowlę. Gdy Je ujrzeli, opowiedzieli, co im zostało objawione o tym dziecięciu. A wszyscy, którzy to słyszeli, zdumieli się tym, co im pasterze opowiedzieli. Lecz Maryja zachowywała wszystkie te sprawy i rozważała je w swoim sercu. A pasterze wrócili, wielbiąc i wysławiając Boga za wszystko, co słyszeli i widzieli, jak im to zostało przedtem powiedziane. Gdy nadszedł dzień ósmy i należało obrzezać dziecię, nadano Mu imię Jezus, którym Je nazwał Anioł, zanim się poczęło w łonie Matki.
CZYTAJ DALEJ

Niebezpieczne prezenty dla nowej władzy

2025-01-01 08:21

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Rok miodowy nowej władzy wydaje się nie kończyć. Mimo iż w ocenie premiera Donalda Tuska Polacy są podzieleni (48,7 procent badanych w najnowszym sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski ocenia go negatywnie, ale 47,1 procent pozytywnie), to biorąc pod uwagę skalę siłowych zmian systemu w Polsce, jakie dokonały się w ciągu ostatnich 12 miesięcy wydają się to dla rządzącej koalicji niegroźne wyniki. Jeśli spojrzymy jednak bardziej perspektywicznie, to każdego dnia bardzo toksyczne prezenty dostaje nie tylko ta władza, ale każda kolejna.

Bardzo ciekawa dyskusja wywiązała się w mediach społecznościowych między Donaldem Tuskiem, a Anną Marią Żukowską. Zdalna, bo posłanka Lewicy polemizowała ze słowami swojego premiera, które szef rządu wygłosił do swoich ministrów przed posiedzeniem rządu. To już taka nowa, świecka tradycja, że premier zamiast zorganizować konferencję prasową dla mediów, taką normalną, z pytaniami – przed posiedzeniem Rady Ministrów wygłasza krótkie wystąpienie, a jego urzędnicy wypraszają kamery z operatorami i zamykają drzwi. To właśnie w trakcie takiego wystąpienia Donald Tusk ogłosił, że „do lipca będziemy trwali w systemie prawa i bezprawia jednocześnie”. Pod wpisem, który cytował premiera, Żukowska zadała proste pytanie: „A kto będzie decydował o tym, co jest prawem, a co bezprawiem?”, a dalej stwierdziła, że „dystansuje się od czegoś, co wróci jak bumerang: wszystko, co zrobimy im, oni zrobią nam”, bo „to się nigdy nie skończy.”
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję