Reklama

Zdaniem plebana

Polskie szpitale

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tak się składa, że raz na jakiś czas przychodzi mi być w jakimś szpitalu. Póki co jako ten, który odwiedza chorych (chciałbym, aby tak już pozostało, ale nie wszystko przecież zależy wyłącznie od nas). Choroby i związane z nimi cierpienie są, niestety, nieodłącznym towarzyszem naszej egzystencji. Ważne, aby znosić je pogodnie i cierpliwie.
Ostatnio odwiedziłem chorą ciocię, której przyjdzie jeszcze spędzić kilka tygodni na szpitalnej sali w jednym z prowincjonalnych szpitali, jaki mamy setki w naszym kraju. Szpital niewielki. Posprzątany. Można powiedzieć, że zadbany. Uderzyła mnie jednak jedna rzecz. Zresztą nie tylko mnie, ale innych odwiedzających. W pewnych sprawach w tym budynku czas jakby zatrzymał się w miejscu. Wyposażenie sal szpitalnych (np. łóżka, krzesła, stoliki) pamięta czasy głębokiej komuny przełomu lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych. Po prostu porażający widok. Na dodatek większość leczących się tam ludzi to osoby podeszłe w latach.
Pomijam w tym momencie jakość polskiej opieki zdrowotnej. Ta, choć wielokrotnie budziła kontrowersje podsycane niejednokrotnie nieprawdziwymi medialnymi doniesieniami o korupcji panującej wśród lekarzy, raczej nie budzi zastrzeżeń. Można powiedzieć, że mamy lekarzy, którzy w przeważającej większości znają się świetnie na swojej profesji. Zdecydowanie gorzej jednak wygląda infrastruktura. Trzeba to sobie jasno powiedzieć, że w wielu miejscach w naszym kraju z pewnością mamy jeszcze pod tym względem wiek XX, a nie XXI. Oczywiście, zdaję sobie sprawę z tego, że każdy szpital nie będzie wyglądał tak, jak ten z popularnego serialu TVP. Ale życie to nie film. Wie o tym każdy. Niemniej uważam, że bardziej powinno się pokazywać w mediach właśnie takie miejsca, które potrzebują szybkiej i kompleksowej pomocy. Pewnie jeszcze dużo wody upłynie w polskich rzekach nim nasza opieka zdrowotna dorówna europejskim standardom. Nie mam co do tego wątpliwości. Może zatem warto bardziej zainteresować się takimi właśnie prowincjonalnymi szpitalami, jak ten wspomniany wcześniej.
Co roku, zimą, przez nasze media przetacza się wielka machina ogromnej świątecznej kapeli. Przed kamerami pokazuje się potem, ile pieniędzy udało się zebrać i co za nie można kupić właśnie dla szpitali. Myślę, że warto, aby włodarze tego typu imprez przyjrzeli się mniejszym ośrodkom, gdzie brakuje tego, co elementarne, czyli łóżek, szafek i krzeseł.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Śladem świętej z Magdali

Niedziela Ogólnopolska 30/2021, str. 16

[ TEMATY ]

św. Maria Magdalena

Maria z Magdali

pl.wikipedia.org

Piero di Cosimo, Maria Magdalena

Piero di Cosimo, Maria Magdalena

O Marii z Magdali wiemy jedynie tyle, że Jezus wkroczył w jej życie, uwalniając ją od siedmiu złych duchów. Owa liczba podkreśla wielki ciężar, który zdjął z niej Zbawiciel, i niezwykłą przemianę, jaka w niej nastąpiła.

Maria Magdalena, a raczej Maria z Magdali, bo tak naprawdę po imieniu świętej Ewangelia wspomina miejscowość, z której owa kobieta pochodziła. Czyni tak, by odróżnić ją od innych Marii, które wspominane są w jej tekstach, poczynając od Matki Jezusa. Imię Maria było bowiem równie popularne w czasach biblijnych jak dziś. My posługujemy się jego greckim brzmieniem. W języku aramejskim wymawiano je jako „Mariam”, zaś po hebrajsku „Miriam”. Jak zatem zwracano się do naszej bohaterki? Pewnie zależało to od sytuacji i od tego, kto ją spotykał. Dla nas jej imię zostało zachowane w grece, gdyż w tym języku spisano teksty natchnione Nowego Testamentu. Nie jest też jednoznaczna treść, która kryje się pod tym imieniem. Może ono określać gorycz lub smutek, a także odpowiadać słowu „pani”. Może również oznaczać przyczynę radości lub ukochaną (przez Jahwe). To ostatnie znaczenie jest dość niepewne i opiera się na związkach z egipskim słowem mrjt – ukochana. Które z nich wiąże się z kobietą, o której opowiada Ewangelia? Czy znajdziemy jedno właściwe, czy też wszystkie po trochu oddają dzieje jej życia: te związane z goryczą i bólem doświadczenia zła, te naznaczone radością uwolnienia z sideł szatana, i te, w których odnalazła głębię i piękno miłości Boga? Tu pozostawmy każdemu miejsce na własną odpowiedź.

CZYTAJ DALEJ

Chorwacja: Napastnik wtargnął do domu starców i zabił sześć osób

2024-07-22 18:19

[ TEMATY ]

Chorwacja

pixabay.com

W poniedziałek do domu starców w mieście Daruvar w centralnej Chorwacji wtargnął napastnik z bronią i otworzył ogień. Na miejscu zabił pięć osób i ranił kilka kolejnych, z których jedna zmarła wskutek odniesionych ran w szpitalu – poinformował chorwacki minister zdrowia Vili Berosz.

51-letni mężczyzna wszedł na teren placówki z pistoletem i zastrzelił na miejscu pięć osób, w tym własną matkę, innych mieszkańców ośrodka oraz jego pracownika. Kolejna osoba zmarła w szpitalu. Sprawca jest odznaczonym prezydenckim orderem emerytowanym funkcjonariuszem żandarmerii wojskowej - poinformował portal Index.

CZYTAJ DALEJ

III Narodowa Modlitwa za Ojczyznę w Strachocinie

2024-07-23 10:33

Sanktuarium w Strachocinie

Rzesze wiernych modliły się za Ojczyznę

Rzesze wiernych modliły się za Ojczyznę

Św. Andrzej Bobola – znak prorocki – pod taki hasłem odbywało się sympozjum o św. Andrzeju Boboli – patronie Polski w Strachocinie, następnie 20 lipca odbywała się III Narodowa Modlitwa za Ojczyznę.

Już od kilku lat Strachocina i sanktuarium św. Andrzeja Boboli stało się centrum kultu świętego męczennika oraz modlitwy w intencji Ojczyzny. Co miesięczna modlitwa w intencji Ojczyzny wciąż gromadzi rzesze ludzi, a postać św. Andrzeja Boboli inspiruje do rozumnej troski o losy Ojczyzny.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję