Reklama

Jan Paweł II

Jak mądrze odpowiedzieć na „szyderę” z Jana Pawła II?

„Trzeba w końcu przekłuć tę bańkę informacyjną i zacząć działać! Czas się zastanowić, co my-katolicy takiego zrobiliśmy, że szydera z JP2 (nawet jeśli zaczęła się w antykościelnych kręgach), padła na tak podatny grunt” – mówi Weronika Kostrzewa. Szefowa publicystyki Radia Plus do rozmowy o „zamemowaniu” Jana Pawła II i trendów takich jak „godzina papieżowa” czy „cenzopapy” zaprosiła specjalistki z dziedziny public relations, crisis management i mediów społecznościowych – dr hab. Monikę Przybysz i Paulinę Worożbit.

[ TEMATY ]

bluźnierstwo

św. Jan Paweł II

© Wydawnictwo Biały Kruk/Adam Bujak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Po rozmowach ze znajomymi rodzicami, ale też księżmi katechetami i po zanurzeniu się w świat memów, odniosłam wrażenie, że jako społeczeństwo żyjemy w dwóch światach. Zdarza się, że rodzicom, którzy ze wzruszeniem wspominają pielgrzymki św. Jana Pawła II, nawet do głowy nie przyjdzie, że ich dzieci o 21.37 wysyłają sobie prześmiewcze obrazki z nim, na wycieczkach klasowych (także szkół katolickich) puszczają - w celu czysto szyderczym – „Barkę”, a jedno ze zdjęć papieża nazywają „żółtą mordą” i przypisują jej ludobójstwo, gwałty, kradzieże itp. – opowiada KAI Weronika Kostrzewa, szefowa publicystyki Radia Plus.

Jak wskazuje, wpisanie w internetową wyszukiwarkę pewnych popularnych haseł związanych z tym niepokojącym trendem „może naprawdę wywołać szok, ale też smutek” – znaleźć można postać papieża wpisaną w konteksty nie tylko prześmiewcze, ale nawet bluźniercze i pornograficzne.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- A to tylko wierzchołek tego, co w sieci znajdziemy o papieżu Polaku. Trzeba w końcu przekłuć tę bańkę informacyjną i zacząć działać! Czas się zastanowić, co my-katolicy takiego zrobiliśmy, że szydera z JP2 (nawet jeśli zaczęła się w antykościelnych kręgach), padła na tak podatny grunt. Nie chodzi o szukanie winnego, ale o to, by wypaczony kult nie był wodą na młyn – wskazuje.

Reklama

W ramach próby przyjrzenia się temu niepokojącemu zjawisku i opisania go oraz znalezienia odpowiednich metod reakcji, Weronika Kostrzewa do pogłębionej rozmowy zaprosiła ekspertów w dziedzinie mediów społecznościowych, którzy znają się na budowaniu wizerunku, by wspólnie zastanowić się, jak zawalczyć nie tylko o pamięć o św. Janie Pawle II, ale przede wszystkim o prawdę.

- Trudno tu o lepszych gości, niż dr hab. Monika Przybysz - najlepsza w swoim zawodzie i Paulina Worożbit, rozumiejąca social media jak mało kto, ale też będąca absolwentką Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia. Jestem przekonana, że jeśli rozwiązania, które zasugerowałyśmy na końcu rozmowy, zostaną wprowadzone w Kościele, wiele razy jeszcze skorzystamy w działania tej „spec-komórki” – mówi red. Kostrzewa.

Rozmowę odsłuchać można na kanale YouTube – „Weronika Kostrzewa – Miejsce Spotkania”:

https://youtu.be/nLaCJg9-C44.

- W Miejscu Spotkania poruszamy różne tematy, ale jednym w bodźców do powstania tego cyklu rozmów w Radiu Plus i na YouTube była właśnie chęć zawalczenia o prawdę. Dlatego temat Jana Pawła II na pewno będzie powracał, sięgniemy zarówno po jego nauczanie, jak i odpowiemy na oskarżenia wysuwane pod jego adresem. Zawsze z osobami, które w tej dziedzinie są ekspertami – zapowiada dziennikarka.

2022-10-13 17:02

Ocena: +4 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Wyszyński – Wojtyła: tandem tysiąclecia

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

bł. kard. Stefan Wyszyński

Insytut Prymasowski kard. S. Wyszyńskiego

Przepełniony po brzegi Plac św. Piotra, 22 października 1978 roku. Msza św. inauguracyjna pontyfikatu nowo wybranego papieża. Zaciekawienie z domieszką sensacji – papież z dalekiego kraju, Polak, pierwszy nie-Włoch na tronie Piotrowym od 455 lat. Jaki będzie? Co zrobi? – Padają mury i żelazne kurtyny, Europa białych plam, leżąca gdzieś na Wschodzie, poza zasięgiem, zaczyna wypełniać się informacjami.

Homagium, czyli tradycyjne oddanie czci Ojcu Świętemu – kard. Wyszyński pada na kolana, ale Jan Paweł II całuje go w rękę. Dzień później, już w węższym gronie, w trakcie audiencji dla Polaków, wypowiada słynną dziś kwestię: „Nie byłoby na Stolicy Piotrowej tego Papieża Polaka, który dziś pełen bojaźni Bożej, ale i pełen ufności rozpoczyna nowy pontyfikat, gdyby nie było Twojej wiary, niecofającej się przed więzieniem i cierpieniem, Twojej heroicznej nadziei, Twojego zawierzenia bez reszty Matce Kościoła, gdyby nie było Jasnej Góry – i tego całego okresu dziejów Kościoła w Ojczyźnie naszej, które związane są z Twoim biskupim i prymasowskim posługiwaniem”.
CZYTAJ DALEJ

Św. Wincenty á Paulo

27 września br. obchodzimy wspomnienie św. Wincentego á Paulo. Urodził się on 24 kwietnia 1581 r. w wiosce Pouy, w południowej Francji. Pochodził z rodziny wieśniaczej i miał czworo rodzeństwa. Dopiero w 12. roku życia poszedł do szkoły. Mimo, że wcześniej zajmował się tylko wypasaniem owiec z nauką radził sobie bardzo dobrze i po szkole wstąpił do seminarium duchownego. W wieku 15 lat otrzymuje niższe święcenia i dostaje się na uniwersytet w Saragossie w Hiszpanii. Święcenia kapłańskie przyjmuje w 1600 r., miał wówczas zaledwie 19 lat. Kontynuował studia w Tuluzie, Rzymie i Paryżu, kształcąc się w dziedzinie prawa kanonicznego. Dobrze zapowiadająca się kariera młodego, zdolnego kapłana zmienia się w los niewolnika. W czasie podróży z Marsylii do Narbonne przez Morze Śródziemne został wraz z całą załogą napadnięty przez tureckich piratów i przywieziony do Tunisu jako niewolnik. W ciągu dwóch lat niewoli miał czterech panów, ostatniego zdołał nawrócić. Obaj uciekli do Europy i zamieszkali w Rzymie. Już wkrótce stał się wysłannikiem papieża Pawła V i trafił na dwór francuski, gdzie za sprawą królowej Katarzyny de Medicis przejął opiekę nad Szpitalem Miłosierdzia. Na własne życzenie objął probostwo w miasteczku Chatillon-les-Dombes, gdzie zetknął się ze starcami, inwalidami wojennymi, chorymi i ubogimi. Aby im jak najlepiej służyć, powołał „Bractwo Miłosierdzia”, a dla kobiet bractwo „Służebnic Ubogich”. W 1619 r. św. Wincenty otrzymał dekret mianujący go generalnym kapelanem wszystkich galer królewskich. Święty przeprowadzał wśród galerników misje i dbał o poprawę warunków życia. W 1625 r. powołał „Kongregację Misyjną” zrzeszającą kapłanów. Papież Urban VIII zatwierdził nowe zgromadzenie w 1639 r. Nowa rodzina zakonna zaczęła rozrastać się i objęła swoją opieką szpital dla trędowatych opactwa Saint-Lazare. Celem zgromadzenia, które dziś nosi nazwę Zgromadzenia Księży Misjonarzy Świętego Wincentego á Paulo jest głoszenie Ewangelii ubogim. W 1638 r. wraz ze św. Ludwiką de Marillac św. Wincenty założył żeńską rodzinę zakonną znaną dziś pod nazwą Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia (szarytki), której charyzmatem była praca z ubogimi i chorymi w szpitalach i przytułkach. Święty zmarł w domu zakonnym św. Łazarza w Paryżu 27 września 1660 r. W roku 1729 papież Benedykt XIII wyniósł Wincentego do chwały błogosławionych, a papież Klemens XII kanonizował go w roku 1737. Papież Leon XIII ogłosił św. Wincentego á Paulo patronem wszystkich dzieł miłosierdzia. Do Polski sprowadziła misjonarzy w 1651 r. jeszcze za życia Świętego królowa Maria Ludwika, żona króla Jana II Kazimierza. W Polsce prowadzili 40 parafii. W naszej diecezji ze Zgromadzenia Księży Misjonarzy św. Wincentego á Paulo (CM) pochodzi bp Paweł Socha, a misjonarze św. Wincentego pracują w Wyższym Seminarium Duchownym w Paradyżu, Gozdnicy, Iłowej, Przewozie, Skwierzynie, Słubicach, Trzcielu i Wymiarkach. Siostry Szarytki mają swoje domy w Gorzowie Wielkopolskim, Skwierzynie i Słubicach.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Brutalne słowa Jezusa

2024-09-27 07:25

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

Jedne z najtrudniejszych słów Jezusa – dlaczego Jezus mówi tak brutalnie? Przywołuję historię George'a Wilsona, który odrzucił akt łaski prezydenta, oraz opowieść o podstępnym oście kanadyjskim – roślinie pięknej, ale niszczącej plany rolników.

Te prawdziwe zdarzenia ukazują, jak niebezpieczne mogą być konsekwencje naszych wyborów i jak grzech potrafi wciągnąć nas w otchłań bez dna. Zapamiętajcie z dzisiejszego odcinka ważną prawdę: grzech nie boli od razu, a dodatkowo często wydaje się atrakcyjny i nieszkodliwy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję