Reklama

Wiara

Z różańcem w ręku po dar pokoju

#NiezbędnikRóżańcowy: Radość w Duchu Świętym

Dziś naszą uwagę zwracają kolejne wezwania z litanii loretańskiej. Jedno nawiązuje do roli, jaką Maryja odgrywa w naszym życiu a drugie mówi o Jej szczególnej relacji z Duchem Świętym. Poznajmy zatem treści tych wezwań.

[ TEMATY ]

#NiezbędnikRóżańcowy

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

WSPÓLNA MODLITWA
16 października

„Różańcem przez Słowo” napisane przez ks. Michała Lubowickiego, czyli wędrujemy z różańcem w ręku przez październikowe czytania, które daje nam liturgia Kościoła.

Foto: CANVA

Na kartach Pisma Świętego znajdziemy kilkakrotne wezwanie do radości. Opisywane są też zdarzenia związane z radością, jaka stała się udziałem biblijnych bohaterów. I np. Ewangelia według św. Łukasza przypomina nam spotkanie Anioła Pańskiego z pasterzami betlejemskimi, podczas którego Anioł zwiastował narodzenie Chrystusa. Mówi on: "Oto zwiastuję wam radość wielką..." (Łk 2,10). Radością tą było narodzenie Jezusa Chrystusa. Narodzenie przez Maryję. Ona zgadzając się na narodzenie Jezusa przyniosła nam radość płynącą z bliskości Boga.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Kościół zawsze umieszczał swą radość w Chrystusie i miłował Go z coraz pełniejszą radością. Ponieważ Jezus przyszedł do nas przez Maryję, Kościół stopniowo doszedł do zrozumienia, że poprzez swe współdziałanie w tajemnicy Wcielenia Słowa stała się Ona przyczyną, czyli początkiem i źródłem tak wielkiej radości. Oprócz tego Kościół w przekonaniu, że smutek, jaki wniosła w dzieje świata Ewa przez nieposłuszeństwo, Maryja zamieniła w radość przez uległość, zaczął Jej oddawać cześć jako "Przyczynie naszej radości.

Podziel się cytatem

A co z tym drugim wezwaniem? Jakie jest znaczenie słów „Przybytku Ducha Świętego”?

Kiedy otworzymy słownik, dowiemy się, że słowo "przybytek" znaczy tyle, co siedlisko czegoś. Przybytek Ducha Świętego oznacza więc nic innego, jak siedlisko Ducha Świętego. Miejsce, gdzie Duch Święty działa. W Maryi Duch Święty działał przez całe jej życie i to z Ducha Świętego zrodził się w niej Jezus.

Reklama

Stąd Maryja jest nazwana „naczyniem duchowym” a więc nie ze złota, nie z innego cennego kruszcu, ale z „tworzywa” duchowego, z wartości nadprzyrodzonych. Bardzo osobista więź między Maryją a Duchem Świętym czyni z Niej prawdziwy Przybytek – Świątynię Ducha. Bóg zapowiedział Jej: „Duch Święty zstąpi na Ciebie i moc Najwyższego osłoni Cię” (Łk 1, 35). Maryja stała się bezcennym naczyniem ofiarnym, które okrywało sobą Chrystusa jak w tabernakulum.

Podziel się cytatem

Rozważana przez nas litania wskazuje, że Maryja jest także „Przybytkiem chwalebnym”. O co tutaj chodzi? Przybytkiem określane są również miejsca sakralne, w Izraelu tak mówiono o świątyni Jerozolimskiej. Chrześcijanie wykorzystali ten zwrot, aby określić Maryje, jako godną osobę noszącą Zbawiciela. Maryja jest prawdziwym przybytkiem, Jest Świątynią, w której zamieszkała Światłość: Jezus Chrystus. Jest pierwszą Świętą spośród wszystkich Świętych, Matką wcielonego Boga. Jezus jednakże zamieszkał w Maryi nie tylko na sposób cielesny, ale i duchowy. Nazywamy przecież Maryję „Niosąca Ducha”. Niosąc do Elżbiety wiadomość o zwiastowaniu, Maryja – osłonięta Mocą Najwyższego - zaniosła również dar Ducha Świętego. Podczas tego spotkania Elżbieta powiedziała: Błogosławiona jesteś, któraś uwierzyła (…) (Łk 1,45). W ten sposób jako pierwsza oddała chwałę Maryi. Pamiętać musimy, że przedmiotem naszego uwielbienia i naszej chwały, nie jest Maryja, ale sam Bóg Ojciec, bo przecież Maryja jest przybytkiem, w którym przebywa sam Bóg.

Ale w Litanii Loretańskiej, którą odmawiamy, w jednym z wezwań Maryja jest nazwana Przybytkiem sławnym pobożności. Dlatego drugą część naszych dzisiejszych rozważań chciałbym poświęcić temu właśnie określeniu. Wiec co to określenie znaczy w odniesieniu do Matki Pana Jezusa?

Reklama

W poprzednich rozważaniach poznaliśmy znaczenie słowa przybytek. Wiemy zatem, że Maryja jest czczona jako przybytek Boga, a jej pobożność stała się sławna, ponieważ Maryja przyniosła ludziom Zbawiciela. Maryja bez cienia wątpliwości jest dla nas wzorem, drogą pobożności, która polega na naśladowaniu Jej cnót. I to jest głównym przesłaniem tego wezwania: abyśmy dostrzegli „jego zawartość” – którym jest pobożność Matki Zbawiciela.

Skoro jednak nazywamy Maryję Przybytkiem sławnym pobożności, pamiętajmy, że Matka Boża jest naszym domem, pałacem, zamkiem, mieszkaniem. Ale nie jest Ona przyrównana do jakiejś zwykłej budowli, lecz do budowli sławnej pobożnością. Jest więc przede wszystkim naszą Świątynią, miejscem spotkania z Ojcem, Synem i Duchem – z Bogiem, który sam postanowił w Niej zamieszkać. My wszyscy jesteśmy zaproszeni do wejścia dzisiaj do tego sławnego przybytku, aby zaczerpnąć z niewyczerpanego źródła łask, które się w Nim znajdują.

Czy chcemy pójść drogą pobożności maryjnej?

Promuj akcję na swojej stronie internetowej

Wklej kod na swojej stronie internetowej (750px x 200px)

#NiezbędnikRóżańcowy
<a href="https://www.niedziela.pl/niezbednikrozancowy"><img src="https://www.niedziela.pl/download/baner-niezbednik-rozancowy-750x200.jpg" alt="niedziela.pl - #NiezbędnikRóżańcowy" /></a>

Wklej kod na swojej stronie internetowej (300px x 300px)

#NiezbędnikRóżańcowy
<a href="https://www.niedziela.pl/niezbednikrozancowy"><img src="https://www.niedziela.pl/download/baner-niezbednik-rozancowy-300x300.jpg" alt="niedziela.pl - #NiezbędnikRóżańcowy" /></a>

Jeżeli potrzebujesz banera o innym rozmiarze lub umieściłeś baner, napisz do nas: internet@niedziela.pl

2022-10-15 21:39

Oceń: +35 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#NiezbędnikRóżańcowy: Obietnice dla odmawiających Różaniec

[ TEMATY ]

różaniec

#NiezbędnikRóżańcowy

Stock.Adobe

Pozdrowienie anielskie, stanowiące zasadniczą część modlitwy różańcowej było przedmiotem naszych dotychczasowych rozważań. Dziś poznamy postać bł. Alana Rupe, dominikanina, któremu w 1464 r. ukazała się Najświętsza Maryja Panna i poleciła propagować Różaniec i zakładać bractwa różańcowe.

Ojciec Alanus posłuszny poleceniu Matki Bożej pierwsze bractwo różańcowe założył w Douai w 1470 r. bł. Alanusowi zawdzięczamy również obecny kształt różańca, bowiem to on ustalił nazwę „Psałterz Maryi”, liczbę 150 zdrowasiek i ich podział na dziesiątki przeplatane Modlitwą Pańską.
CZYTAJ DALEJ

Najdłuższe w dziejach wybory papieża, czyli dlaczego powstała instytucja konklawe?

2025-04-24 10:29

[ TEMATY ]

konklawe

książki

śmierć Franciszka

Adam Bujak, Arturo Mari/Biały Kruk

„Przełom kardynalski” zrewolucjonizował wybory papieskie w kwestii tego, kto wybiera biskupa Rzymu. Jednak zreformowane przepisy wciąż nie nadążały za rzeczywistością. Nawet zawężone do kardynałów grono elektorskie nie było do końca odporne na ingerencje władzy świeckiej oraz na zabiegi wielkich rzymskich rodów. I jedni, i drudzy szybko odnaleźli się w nowej rzeczywistości. Ich reprezentantów było coraz więcej w gronie kardynałów i prawdę mówiąc, na tę chorobę jeszcze przez wieki będzie szukane lekarstwo.

Nie brakowało także podwójnych elekcji, a więc i antypapieży. Czas sede vacante wciąż się przedłużał, zanim po śmierci papieża zdołano wybrać nowego. Ale źródło tych problemów było już inne: o ile w pierwszym tysiącleciu był to raczej brak stałych reguł, o tyle później błędy wynikały z nieprzestrzegania przyjętych zasad. Potrzebne było coś jeszcze, co miało temu zaradzić. Tym pomysłem było cum clave, klauzura, zamknięcie na klucz. Z biegiem lat pomysł ten nadał wyborom papieskim niepowtarzalną nazwę: konklawe.
CZYTAJ DALEJ

Pacjenci onkologiczni pomimo choroby nie chcą rezygnować z życia. Kto chce im odebrać taką szansę?

2025-04-25 11:24

[ TEMATY ]

zdrowie

onkologia

W ciągu ostatniej dekady leczenie nowotworów przeszło prawdziwą rewolucję, która radykalnie zmieniła rokowania wielu pacjentów. Nowotwory, które kiedyś były wyrokiem, dziś stają się chorobami przewlekłymi. Choć leczenie onkologiczne jest coraz skuteczniejsze, nadal wiąże się z istotnymi skutkami ubocznymi i toksycznością, które mogą wpływać na jakość życia pacjenta. Wielu pacjentów chce świadomie i bezpiecznie wspierać swój organizm w walce z chorobą korzystając z potencjału medycyny komplementarnej. Dziś różne grupy interesu chcą odebrać im tę szansę.

Julia jeszcze jako nastolatka zachorowała na nowotwór mózgu. Diagnoza brzmiała strasznie: „gwiaździak drugiego stopnia, nieoperacyjny”. Dla Julii i jej mamy był to szok. Dotąd była aktywną nastolatką, uprawiała sport, lubiła taniec i pływanie. Choroba wywróciła ich życie do góry nogami. Po wielu miesiącach diagnozy trafiła do jednego z warszawskich szpitali, gdzie rozpoczęła chemioterapię. Bardzo szybko z wysportowanej nastolatki zmienia się nie do poznania. Miała problem z apetytem, schudła, często wymiotowała, wypadły jej włosy. Z dnia na dzień jej stan się pogarszał, a dotychczasowa terapia nie przynosiła oczekiwanych rezultatów. Z dnia na dzień jej ciało było coraz słabsze, jednak coraz silniejsza była chęć życia. – Nie chciałam rezygnować z leczenia konwencjonalnego, ale przez ogromne osłabienie organizmu nie byłam w stanie normalnie funkcjonować. Przede mną była studniówka i przede wszystkim matura. Nie chciałam rezygnować z życia – wspomina Julia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję