Reklama

Bp Jan Yanta o historii PAPA

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Było to w 1970 r., kiedy ks. Piotr Kołtun poprosił mnie, bym pomógł mu zorganizować stowarzyszenie księży polskich w Teksasie. Ks. Teofil Wesołowski, który pracował w Kanadzie i w Chicago, też mówił mi o potrzebie takiego stowarzyszenia. Na początku sądziliśmy, że zebrania te obejmą tylko Teksas, ale prawnik polskiego pochodzenia - p. Madaliński i ks. Erwin Juraszek namawiali, by powołać organizację zrzeszającą wszystkich polonijnych duszpasterzy w całym USA, a nawet na świecie. I tak powstało Polish American Priests Association.
Przez wiele lat ks. Juraszek był naszym prezydentem, a ja pełniłem funkcję sekretarza. W 20 lat od pierwszego spotkania postanowiliśmy uczcić jubileusz i zaprosić wszystkich polskich księży z Ameryki do San Antonio. I tak zaczęły się ogólnoamerykańskie konwencje PAPA. Zostałem prezesem PAPA. Niezapomnianym wydarzeniem z tamtego spotkania były wizyty w Teksasie, w miejscowościach o nazwach: Kościuszko, Swieta Jadwiga, Czestochowa i najsłynniejsza, bo pierwsza w Teksasie polska przystań - Panna Maria. I dobrze się stało, że pierwsza konwencja PAPA miała miejsce w San Antonio, bo inni biskupi amerykańscy, którzy byli przeciwni takim spotkaniom, dostrzegli, że wynika z nich samo dobro. Był już rok 1990 i postanowiliśmy z okazji jubileuszu zorganizować konwencję poza Teksasem. Naszym miejscem było więc Chicago - tam jest ponad 300 polskich księży i wielu Polaków. Potem zaczęliśmy jeździć po całych Stanach, żeby przypatrywać się, jak działają polskie parafie: Nowy Jork, do którego zaprosił nas ks. Walter Górski, Detroit, Brooklyn, Connecticut, Miami, Kalifornia, Los Angeles i wiele innych wielkich amerykańskich miast.
Można zapytać, po co robić takie spotkania? Mobilizują wspólnoty do zaprezentowania się, do wybierania liderów, mają też charakter edukacyjny, zawsze jest jakiś mądry człowiek, który może do nas przemówić. Spotkania te mają też charakter rekolekcji, bo razem modlimy się, odprawiamy Msze św. Najważniejsze jest jednak, że organizatorzy każdej konwencji mają szansę pokazania się, a pozostali - szansę przyjrzenia się, jak inni tworzą wspólnoty, jak przeżywają swoją wiarę, swoją polskość.

Za pomoc w przygotowaniu materiału dziękuję ks. prał. Franciszkowi Kurzajowi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Historia i znaczenie dogmatu o wniebowzięciu NMP

[ TEMATY ]

Wniebowzięcie NMP

ARKADIUSZ BEDNARCZYK

Zaledwie pięć lat po zakończeniu II wojny światowej, 1 listopada 1950 roku, kiedy świat doświadczył totalnego zła, kiedy szał śmierci i okrucieństwa siał zwątpienie w człowieka i krzyczał o nieobecności Boga, papież Pius XII ogłasza ex cathedra dogmat Maryjny. W nieomylną definicję dogmatyczną ubiera prawdę wyznawaną i czczoną w liturgii od starożytności. Co to znaczy, że Maryja jest wniebowzięta? Jakie są podstawy tej doktryny?

W Kościele nikt jej nie podważał, była obecna w różańcowych tajemnicach, w rozwijającym się prężnie kulcie Niepokalanego Serca Maryi. Ta doktryna nie stanowiła nawet problemu w dialogu z prawosławnymi. Co dogmat o Wniebowzięciu Najświętszej Maryi Panny miał dać człowiekowi dotkniętemu traumami XX wieku? Co znaczy dla nas dziś?

CZYTAJ DALEJ

Wniebowzięcie Matki Bożej - 15 sierpnia: święcenie ziół – zwyczaj stary i ciągle żywy

[ TEMATY ]

Wniebowzięcie NMP

Karol Porwich/Niedziela

Przypadająca 15 sierpnia uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny wiąże się nierozłącznie ze święceniem ziół, toteż w pobożności ludowej nosi ona nazwę święta Matki Boskiej Zielnej lub Korzennej. W kościołach święci się wówczas zioła, kwiaty i snopy dożynkowe. W sanktuariach maryjnych gromadzą się wielkie rzesze pielgrzymów.

Zwyczaj obchodzenia tego święta sięga V wieku i jest rozpowszechniony w całym chrześcijaństwie. Jednocześnie należy zaznaczyć, że Nowy Testament nigdzie nie wspomina o ostatnich dniach życia, śmierci i o Wniebowzięciu Matki Bożej. Nie ma Jej grobu ani Jej relikwii.

CZYTAJ DALEJ

Do czego dąży minister Nowacka?

2024-08-16 10:52

[ TEMATY ]

religia

TAK dla religii w szkole

red.

Od 1 września będzie obowiązywać w polskich szkołach nowe rozporządzenie Minister Edukacji dotyczące organizacji nauki religii w szkołach. Spowodować ono może potężny bałagan w organizacji lekcji religii i w wielu wypadkach może uniemożliwić realizację programów nauczania. W konsekwencji najprawdopodobniej ma ono służyć zniechęceniu do tych zajęć, tych co dotąd byli im wierni i - jak przewiduje ks. prof. Piotr Stanisz z KUL - przybliżyć ostateczne wyprowadzenie religii ze szkoły.

PODPISZ PROTEST - TAK DLA RELIGII W SZKOLE

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję