Różaniec jest modlitwą starą jak świat. Modlitwę tę polecała Matka Boża, ukazując się jako Pani i Królowa Różańca Świętego w Fatimie, w Lourdes, praktykowali ją święci, ukochał i kultywuje Ojciec Święty, którego bardzo często widzimy na fotografiach z różańcem w ręku. Różaniec przewija się przez życie Kościoła, zauważamy go zarówno w rękach ludzi prostych, jak i tych bardziej wykształconych. Modlitwę różańcową odmawiają osoby świeckie oraz duchowne. Widzimy, że różaniec jest elementem stroju osób zakonnych. Jest on symbolem czegoś bardzo umiłowanego. Gdy ktoś bliski wybiera się w daleką drogę, ofiarowuje mu się symbol tego, co najdroższe. Symbolem tym bardzo często jest właśnie różaniec. Gdy ktoś umiera, w jego dłonie wkładany jest również różaniec...
Różaniec jest symbolem miłości i modlitwy, symbolem czci oddawanej Matce Najświętszej, Matce Jezusa. I dlatego październik właśnie przez Różaniec jest okresem tak zwartym teologicznie, tak rozmodlonym i... tak sympatycznym.
Przyglądam się często ludziom modlącym się na różańcu. Słucham, jak w modlitwę różańcową poprzez katolickie rozgłośnie radiowe włączają się wierni z całej Polski, a nawet ze świata - młodsi i starsi. I widzę, że ta modlitwa bardzo jest ludziom potrzebna. Rozważając bowiem życie Jezusa i Maryi, zgłębiamy całą teologię zbawienia. W różańcu objawia się tajemnica Bożej miłości do człowieka oraz najgłębszy sens naszego życia i cierpienia.
Bo też każdy z nas doświadcza w swoim życiu tajemnic radosnych, bolesnych i chwalebnych. W modlitwie różańcowej człowiek więc w pewnym sensie odnajduje odpowiedź na swoje problemy. Maryja jest odbiciem tysięcy kobiet, które zaznają radości poczętego życia, a później narodzenia dziecka, przeżywają radość swego domu, wszystkiego, co dzieje się w rodzinie. Ta radość jest tym większa, im większa jest świadomość obecności Jezusa w życiu rodziny.
Nie wszystko jednak w życiu Najświętszej Maryi Panny jest radosne. Jej życie obfituje także w tajemnice bolesne. Rozważając je, człowiek, który też tu, na ziemi, przeżywa różne dramaty, może modlić się z ufnością: Matko Najświętsza, Ty byłaś w jeszcze trudniejszej sytuacji - uczestniczyłaś w drodze krzyżowej swego Syna. Dzisiaj ja przeżywam moją drogę krzyżową. Ty mnie najlepiej rozumiesz, pomóż mi więc zrozumieć sens mego cierpienia i wstaw się w mojej sprawie u Boga. I tak Różaniec pomaga przeżyć najtrudniejsze sprawy, pozwala człowiekowi podźwignąć się, tak jak Chrystus podnosił się z upadków pod naporem krzyża i szedł dalej, żeby dopełnić dobrego dzieła.
Modlitwa różańcowa uczy zawierzenia Panu Bogu, uczy ufności w Jego moc. Uczy, że jest sens cierpienia, udręki, które Bóg może przyjąć na swoją chwałę. Zmartwychwstały Chrystus zasiada po prawicy Boga, by pomóc człowiekowi zmierzać w kierunku tajemnic chwalebnych: pokonania grzechu, zła, wszystkiego, co jest związane z grobem. Ileż radości spływa też na nas z Zesłania Ducha Świętego. W tym wydarzeniu tkwi nowa, jakże optymistyczna część życia człowieczego. Uświadamiamy sobie też radość związaną z obecnością Ducha Świętego w naszym życiu. Cieszymy się, że jest pokój i miłość w rodzinie, że dzieci żyją w zgodzie z prawem Bożym, a może któreś z nich jest kapłanem czy siostrą zakonną. W tajemnicach chwalebnych widzimy już Maryję Wniebowziętą, Ukoronowaną.
Różaniec jest symbolem każdej sytuacji życiowej i dlatego ludzie tak chętnie modlą się na nim. Tajemnica siły Różańca tkwi poza tym w jego nadprzyrodzonej skuteczności. Ten, kto modli się na różańcu, może wyprosić wiele łask i pomocy Bożej. Dlatego dobrze jest, że w październiku dużo jest modlitwy różańcowej, że świat jakby wypełnia się tą modlitwą. Obok zła, nienawiści, grzechu przychodzi wspaniała, kojąca modlitwa różańcowa.
Jest więc Różaniec oświetleniem drogi człowieka, pomocą w rozeznaniu istoty naszego życia. Ale jest też pewnego rodzaju terapią - terapią przez modlitewne przybliżenie się do trudnego ziemskiego życia Jezusa i Maryi oraz powierzenie z wielką ufnością swych losów wspaniałej, wszechogarniającej Opatrzności Bożej.
Módlmy się więc jak najczęściej - nie tylko w październiku - na różańcu, gdyż jest to modlitwa ocalenia, modlitwa, która przybliża nam niebo, przybliża samego Boga w Trójcy Świętej Jedynego.
Pomóż w rozwoju naszego portalu