Dobrym wyborem, o czym przekonało się już wielu młodych ludzi, jest Wyższa Szkoła Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu. Uczelnia, choć młoda, szybko się rozwija. Poza wspaniałą bazą dydaktyczną i socjalną proponuje cztery kierunki studiów: na poziomie licencjackim - politologię o specjalnościach polityka społeczna i polityka międzynarodowa, dziennikarstwo komunikację społeczną o specjalności kultura medialna oraz kulturoznawstwo (tu planuje się od przyszłego roku uruchomić specjalność - turystyka kulturowa), zaś na poziomie inżynieryjnym - informatykę o specjalności techniki multimedialne. W WSKSiM można także podjąć studia drugiego stopnia, czyli magisterskie uzupełniające na kierunku politologia. Uczelnia oferuje na tym poziomie specjalności: komunikacja i dziennikarstwo polityczne oraz polityka społeczno-ekonomiczna.
Chętnym z wykształceniem wyższym (magisterskim, licencjackim czy inżynierskim) Uczelnia oferuje sześć rodzajów studiów podyplomowych: dziennikarstwo (dwusemestralne), zasady wykorzystania funduszy unijnych (jednosemestralne), relacje międzynarodowe i dyplomację (dwusemestralne), grafikę komputerową i techniki multimedialne (dwusemestralne), zastosowanie informatyki w dydaktyce (trzysemestralne dla nauczycieli) oraz politykę ochrony środowiska - kompensację przyrodniczą (dwusemestralne).
Wyśmienite warunki do nauki
Reklama
Wyższa Szkoła Kultury Społecznej i Medialnej na stałe wpisała się w krajobraz Torunia i Polski. Studenci podejmujący naukę w tej Uczelni pochodzą z całego kraju, nawet z najdalszych jego zakątków. W hotelu akademickim czekają na nich wygodne, przestronne pokoje z łazienkami, dostępem do Internetu. Wszystko to sprawia, że studenci mają wymarzone warunki do nauki. Na miejscu korzystają także z biblioteki, dużej auli, stołówki oraz sali fitness.
Usytuowanie hotelu nad Wisłą zachęca studentów w wolnych chwilach do wodnych wycieczek na kajakach czy łódkach, a leśne szlaki mobilizują do przejażdżek rowerowych. Wszystko to sprawia, że nawet w wakacje studenci są częstymi gośćmi w swojej uczelni, gdyż - jak sami mówią - tęsknią za rodzinną atmosferą, jaka w niej panuje.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Wiedza i formacja
Wyższa Szkoła Kultury Społecznej i Medialnej - co nieustannie podkreśla jej założyciel o. Tadeusz Rydzyk CSsR - stawia na kształcenie połączone z formacją młodego człowieka. Nauka i wychowanie muszą iść ze sobą w parze. Podkreślił to również jeden z gości WSKSiM - kard. Zenon Grocholewski, prefekt Kongregacji Edukacji Katolickiej przy Stolicy Apostolskiej, mówiąc: „Uczelnia winna nie tylko dostarczać wiedzy, ale formować człowieka”. Podobne życzenia wyraził niegdyś o. Joseph Tobin, przełożony generalny Redemptorystów. „Życzę, by działalność Waszej Uczelni rozwijała się coraz bardziej, obejmując nie tylko wykształcenie profesjonalne, ale również formację duchową Waszych studentów. Niech kolejny rok pracy Szkoły będzie czasem wzrastania w mądrości i łasce - dla dobra Kościoła, Polski i wszystkich tych miejsc w Europie i na świecie, dokąd zawędrują przygotowani przez Was absolwenci” - napisał Ojciec Generał.
W myśl tych życzeń Wyższa Szkoła Kultury Społecznej i Medialnej, na czele z jej władzami, założycielem o. Tadeuszem Rydzykiem oraz rektorem o. dr. Krzysztofem Bielińskim CSsR, zamierza formować młodych ludzi, którzy pokładając właśnie w tej Uczelni swoją przyszłość, wybrali ją na czas studiów i formacji.
Indywidualne podejście do studenta
Wyższa Szkoła Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu to wyjątkowa uczelnia. Mówią tak wszyscy, którzy mieli okazję zetknąć się z nią. Najbardziej cieszy, kiedy mówią tak ci, dla których ta Uczelnia powstała - studenci. Za co chwalą WSKSiM? Przede wszystkim za profesjonalną kadrę profesorską, za warunki mieszkaniowe sprzyjające nauce, za szeroką gamę praktyk, jakie Wyższa Szkoła Kultury Społecznej i Medialnej oferuje żakom, a przede wszystkim za indywidualne, podmiotowe podejście do studenta. Żak toruńskiej Uczelni nie jest bezimienny, jak na wielkich uniwersytetach. Student bardzo szybko zapamiętywany jest przez kadrę profesorską z imienia i nazwiska i nie dziwi go, jeśli ktoś z władz Uczelni zapyta go, np.: „Panie Karolu, jak wypadły praktyki w ministerstwie?”, „Pani Aniu, widząc Pani zaangażowanie podczas dotychczasowych praktyk i świetną naukę, mamy propozycję wyjazdu na miesiąc do Ameryki Południowej”...
Wielki atut - atrakcyjne praktyki
Wiele kierunków studiów wymaga od studenta zaliczenia praktyk zawodowych. W Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej są one bardzo atrakcyjne, co niewątpliwie jest wielkim atutem Uczelni. W trakcie wakacji młodzież ma więcej czasu, by odbyć dłuższe, bo kilkutygodniowe staże. Student WSKSiM ma możliwość, w zależności od wybranego przez niego kierunku studiów, praktykować w mediach, Sejmie RP, Parlamencie Europejskim w Brukseli i Strasburgu, w biurach poselskich, urzędach gminy, ośrodkach polonijnych poza granicami kraju, np. w Ameryce Południowej, a także w domach pomocy społecznej, domach dziecka, ośrodkach kultury, firmach komputerowych itp.
Warto też dodać, że praktyki są bezpłatne, co nieczęsto zdarza się w innych uczelniach. Ponadto w innych szkołach żacy często jedynie widzą sprzęt telewizyjny czy radiowy z daleka, zaś studenci WSKSiM mają możliwość operowania nim na co dzień. Wielu wyróżniających się studentów odbywających praktyki w Telewizji Trwam miało możliwość wyjechać na zagraniczne reportaże, np. do Ziemi Świętej, Kazachstanu czy Brazylii. A samodzielne prowadzenie programów telewizyjnych czy audycji radiowych… Czy wielu młodych ma taką szansę podczas studiów w innych uczelniach? Żeby skorzystać z oferty praktyk w Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej, trzeba tylko chcieć.
Praktyki i staże są nie tylko wielką szansą dla młodych ludzi na zdobycie nowych umiejętności, na poznanie arkanów przyszłego zawodu, ale także wspaniałą przygodą. Do tej przygody wszystkich chętnych zapraszam.
Zainteresowani mogą kontaktować się z dziekanatem Uczelni od poniedziałku do piątku w godz. od 10.00 do 14.00 pod numerem telefonu (0-56) 610-72-00,