Głęboka cisza. Z sali operacyjnej wychodzi, podtrzymywana przez pielęgniarkę, starsza kobieta. Siada w fotelu. W pełnym skupieniu żegna się, modli, oczy ma przymknięte. A właściwie jedno oko. Bo na drugim widać okrągły opatrunek. Po kilku chwilach twarz pani Jadwigi odpręża się, pogodnieje. Pacjenci oczekujący na operację zaćmy delikatnie pytają: Bolało? Długo trwał zabieg? Jak się pani czuje?
Do operowanej kilkakrotnie podchodzi pielęgniarka, zapuszczając do chorego oka krople. Inna proponuje kawę, herbatę, kanapki. Dopiero teraz pani Jadwiga, łapiąc drugi oddech, odpowiada: - Zabieg trwał ok. 10 min, w ogóle nie bolało, czuję się dobrze.
Ponad 10 milionów okularników
Jesteśmy w Starachowicach (woj. świętokrzyskie), w Niepublicznym Specjalistycznym Zakładzie Opieki Zdrowotnej Centrum Okulistycznego VISUS, który uznany jest za wiodący ośrodek w leczeniu chorób oczu w południowo-wschodniej Polsce. A tych chorób jest wiele, m.in. jaskra, tzw. suche oko, zez, zwyrodnienie plamki żółtej oka. Skoncentrujmy się na katarakcie, popularnie zwanej zaćmą. Choruje na nią ponad połowa osób po 50. roku życia i 70 proc. ludzi powyżej siedemdziesiątki. Jak wykazują statystyki, ponad 10 milionów rodaków ma kłopoty ze wzrokiem. Część z nich trafia do Starachowic, które w tzw. czasie minionym znane były z fabryki samochodów ciężarowych STAR. Od pewnego czasu dr n. med. Alicja Dębicka, specjalista chorób oczu, rozsławia to niewielkie miasteczko, lokalizując w nim placówkę niosącą pomoc tym, dla których życie traci sens, bo nie dostrzegają błękitu nieba, bogactwa świata przyrody, mają trudności z czytaniem, oglądaniem programów telewizyjnych. Zaćma to dolegliwość, która wprawdzie nie jest bolesna, ale uciążliwa.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Pierwsze objawy
Przede wszystkim nieostre widzenie. Człowiek coraz częściej przeciera swoje okulary, bo wydaje mu się, jakby patrzył przez mocno zabrudzoną szybę lub odczuwa konieczność częstej zmiany okularów. W zaawansowanych przypadkach, kiedy soczewka oka całkowicie zmętnieje, dochodzi do poważnego upośledzenia wzroku.
- Kiedyś sądzono, że zaćma musi dojrzeć do operacji. Co na to okulista? - z tym pytaniem zwracam się do dr Alicji Dębickiej.
- Nie można dopuścić do zaawansowania choroby, bo powoduje to liczne komplikacje, m.in. prowadzi do powstania groźnego przypadku - jaskry, do pęknięcia soczewki, uszkodzenia i zaniku komórek światłoczułych. Jak w każdej chorobie, także i tu im wcześniej, tym lepiej.
- Czy można zastosować jakąś skuteczną profilaktykę?
- Nie! Organizm nasz starzeje się, a wraz z nim, oczywiście, wzrok. Stosowanie jakichkolwiek kropli jest nieskuteczne. Powstrzymuje tylko na jakiś czas rozwój choroby. To schorzenie dopada głównie seniorów, ale może rozwinąć się też u dzieci po urazach lub u tych, którzy zbyt długo wpatrzeni są w ekran telewizora czy komputera.
Leczenie zaćmy
Istnieje tylko jedna metoda - chirurgiczne usunięcie zmętniałej soczewki. W placówce VISUS znany chirurg okulista - dr n. med. Jacek Szendzielorz, a także inni lekarze stosują w tym celu najbardziej nowoczesną metodę, polegającą na ultradźwiękowym rozdrobnieniu i wypłukaniu z oka zużytej soczewki. Wymaga to małego cięcia w rogówce (od 1,5 do 2 mm) i wszczepienia zwijalnej, wewnątrzgałkowej sztucznej soczewki, najczęściej akrylowej. Zabieg odbywa się w znieczuleniu kropelkowym, pacjent jest cały czas przytomny i po trzech godzinach może udać się do domu. Musi tylko pamiętać o badaniach kontrolnych, aplikowaniu zapisanych kropli i ograniczeniu dużego wysiłku fizycznego. I uwaga! Istnieje możliwość skorzystania z dotacji NFZ.
Dodatkowe informacje: Centrum Medyczne VISUS:
Starachowice - tel. (0-41) 275-21-71,
Ostrowiec Świętokrzyski - tel. (0-41) 248-00-41;
Kielce - tel. (0-41) 331-15-00.