Reklama

Sportowe podsumowanie roku

W sporcie w 2007 r. działo się bardzo wiele. W tym felietonie spróbuję zaprezentować Państwu najważniejsze, moim zdaniem, wydarzenia związane ze sportem w naszym kraju. Mam nadzieję, że nie pominę niczego, co rzeczywiście było ważne

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Poczynając od stycznia, a kończąc w praktyce na grudniu, tłem wielu sportowych doniesień stały się korupcyjne afery nękające nasz futbol. Groziło nam nawet zawieszenie w prawach członkowskich w FIFA i UEFA oraz wykluczenie z międzynarodowych rozgrywek. Generalnie rzecz ujmując, pewne sprawy nieco przycichły, przed sądem stawiła się i ma się jeszcze stawić setka oskarżonych. Wydaje się zatem, że nowotwór zżerający polską piłkę nożną nie jest złośliwy i da się go w miarę skutecznie leczyć.
Druga połowa stycznia przyniosła nam wicemistrzostwo Starego Kontynentu w piłce ręcznej mężczyzn. Wywalczyliśmy je w Niemczech, o czym szeroko Państwa informowałem. Ponadto na Mistrzostwach Europy w Łyżwiarstwie Figurowym, które miały miejsce w stolicy, Dorota Zagórska i Mariusz Siudek zajęli trzecie miejsce w zawodach par sportowych. Justyna Kowalczyk zaś, jako pierwsza Polka w historii, zwyciężyła w konkursie cyklu Pucharu Świata w biegach narciarskich w Estonii.
Luty zdominowały występy Adama Małysza. Pod koniec tego miesiąca w dalekiej Japonii był on na narciarskim mundialu czwarty i piąty (konkurs drużynowy), aby na początku marca nie dać szans rywalom i w Sapporo wskoczyć na najwyższy stopień podium. Tak mu już zostało do końca sezonu, uwieńczonego tryumfalnym wzniesieniem Kryształowej Kuli Pucharu Świata, którą wywalczył po raz czwarty. Nic dodać, nic ująć. Czapki z głów przed panem Adamem. W międzyczasie (14-18 lutego) nasza kadra w hokeju na trawie obroniła tytuł wicemistrzów świata w Krainie Kangurów.
Marzec przywitał nas wyścigami Formuły 1. Przeżywaliśmy każdy start jedynego Polaka w tych elitarnych zawodach. Robert Kubica, pomimo różnych perypetii (m.in. straszny wypadek w Kanadzie), nie zawiódł oczekiwań. Na koniec zajął szóstą lokatę, a w klasyfikacji konstruktorów jego zespół BMW Sauber był drugi.
Kwiecień zaskoczył chyba wszystkich. Przyznano nam bowiem do spółki z Ukrainą prawo do organizacji Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej w 2012 r. Od tamtej pory nawet i nasza kadra zaczęła jakby grać lepiej. Maj i czerwiec niczym szczególnym się nie wyróżnił. Poza futbolowymi rozgrywkami ligowymi oraz potyczkami eliminacyjnymi, a także meczami siatkowej Ligi Światowej warto wspomnieć, że na koniec piątego miesiąca Prokom Trefl Sopot zdobył po raz czwarty z rzędu koszykarskie mistrzostwo Polski.
Wakacyjny lipiec zasłynął z tego, że w katowickim Spodku gościliśmy finalistów siatkarskiej Ligi Światowej, gdzie zajęliśmy czwarte miejsce. Za to wywalczyliśmy złoto w drużynowym Pucharze Świata na żużlu. Agnieszka Radwańska zaś, zaraz na początku drugiego miesiąca kanikuły, wygrała swój pierwszy turniej cyklu WTA w tenisie, aby prawie równo za miesiąc odesłać z kwitkiem samą Marię Szarapową w trzeciej rundzie US Open. Październik natomiast okazał się łaskawy dla naszych florecistek, które w Sankt Petersburgu pokonały w finale gospodynie drużynowych szermierczych mistrzostw świata, zdobywając złoty medal.
Tegoroczny listopad pewnie na zawsze zapadnie nam w pamięć. Siedemnastego bowiem na Stadionie Śląskim, wygrywając z Belgią, wywalczyliśmy historyczny awans do mistrzostw Europy. Leo Beenhakker wraz z Ebi Smolarkiem i spółką dokonali naprawdę rzeczy niezwykłej.
Podsumowując, można powiedzieć, że ten rok był dla nas sportowo udany. W każdym tygodniu starałem się Państwu przybliżać wszystko, co ciekawego działo się w sporcie. Dziękuję za e-maile, na które odpisywałem. Życzę tego, co najlepsze nie tylko na święta Bożego Narodzenia, ale też na kolejny rok. Będzie on obfitował w wiele arcyciekawych sportowych wydarzeń. Zostaną one z pewnością skomentowane na łamach „Niedzieli”. Do poczytania zatem już w 2008 r.

(jłm)

Kontakt: sportowa@niedziela.pl

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mało znane fakty z życia św. o. Maksymiliana Marii Kolbego

[ TEMATY ]

św. Maksymilian Kolbe

Archiwum Ojców Franciszkanów w Niepokalanowie

o. Maksymilian Kolbe

o. Maksymilian Kolbe

O. Maksymilian Maria Kolbe - założyciel Rycerstwa Niepokalanej, miesięcznika „Rycerza Niepokalanej”, Radia Niepokalanów oraz klasztoru w Niepokalanowie, a jednocześnie pasjonat kosmosu oraz militariów, znawcy mediów, misjonarza i męczennika. Franciszkanin dobrowolnie przyjął śmierć głodową w obozie Auschwitz-Birkenau ratując współwięźnia - Franciszka Gajowniczka.

Rajmund Kolbe urodził się 8 stycznia 1894 roku w Zduńskiej Woli. Wstąpił do zakonu franciszkanów we Lwowie, gdzie otrzymał imię Maksymilian. Studia w Rzymie zakończył obroną dwóch doktoratów (z filozofii i teologii), tam również założył stowarzyszenie „Rycerstwo Niepokalanej”. Po powrocie do Polski powołał do życia klasztor Niepokalanów (zwany „Grodem Maryi”) we wsi Paprotnia (gmina Teresin, woj. mazowieckie) oraz zaczął wydawać pismo „Rycerz Niepokalanej”.
CZYTAJ DALEJ

Anna Popek: Pomogła mi Maryja

[ TEMATY ]

świadectwo

Bliżej Życia z wiarą

Karol Porwich/Niedziela

Co Anna Popek mówi o rodzinie, jak radzi sobie z trudnościami i jaką ma receptę na dobry dzień?

Kiedy myślę o rodzinie, to dochodzę do wniosku, że nie ma poza nią życia. W najbardziej naturalny sposób tworzy przestrzeń, żeby być kochanym i pożytecznym. Wydaje mi się, że bycie pożytecznym to wielki przywilej i nasze zadanie na świecie. Jest potrzebne, żeby uzasadnić swoje bycie tutaj. I rodzina taką przestrzeń daje.
CZYTAJ DALEJ

Nie żyje ks. infułat Edmund Skalski

2025-01-08 22:43

[ TEMATY ]

wspomnienie

Archiwum Zgromadzenia

ks. infułat Edmund Skalskiks.

ks. infułat Edmund Skalskiks.

Nie żyje ks. infułat dr Edmund Skalski, proboszcz parafii NMP Królowej Polski w Gdyni - poinformowała Archidiecezja Gdańska. Duchowny był Naczelnym Kapelanem Związku Piłsudczyków RP.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję