Nazwa różaniec niewątpliwie odnosi się do róży, która zawsze symbolizowała Niepokalaną Dziewicę. Sama modlitwa różańcowa jest bardzo stara. Swoimi początkami sięga pierwszych wieków chrześcijaństwa. Żyjący w V w. Sozomenos i Palladiusz podają, że pierwsi chrześcijanie dla łatwiejszego zapamiętywania ilości wyznaczonych modlitw, liczyli je na palcach, a potem posługiwali się kamyczkami (tak często praktykował chociażby św. Paweł Pustelnik). Metodą udoskonaloną stało się już używanie sznurka z nanizanymi pętelkami lub kawałkami drewna. Taki różaniec na przykład mieli posiadać św. Pachomiusz († 346 r.) czy św. Benedykt z Nursji († 547 r.). Najstarszy różaniec, który niestety ostatnio zaginął, pochodził z grobu św. Gertrudy z Nivelles († 658 r.). Posiadamy natomiast nagrobek templariusza, niejakiego Gerarda († 1273 r.), na którym widnieje różaniec trzymany przez rycerza. Jest w formie sznurka z nanizanymi 158 paciorkami. Różaniec z paciorkami ułożonymi w dziesiątki pojawił się dopiero w XV w. Najczęściej na takim różańcu odmawiano 150 razy Ojcze nasz, a czynili to zwykle zakonnicy zamiast odmawiania psalmów. Praktyka ta była dość powszechna chociażby u benedyktynów w XI w. czy u templariuszy w XIII w. Od XII stulecia zaczęto w Kościele łacińskim zamiast Ojcze nasz odmawiać Pozdrowienie Anielskie Zdrowaś Maryjo - Ostatecznie Różaniec św. w postaci wielokrotnego odmawiania Zdrowaś Maryjo upowszechnił bł. Alanus a la Roche († 1473 r.). On to nazwał Różaniec "Psałterzem Maryi", ustalił liczbę 150 odmawianych Zdrowaś, podzielił na dekady, każdą przedzieliwszy Ojcze nasz. Wreszcie pod koniec XVI w. modlitwa różańcowa stała się własnością całego Kościoła. W tym też czasie ustalono i wprowadzono rozważanie najważniejszych wydarzeń z życia Pana Jezusa i Maryi (15 tajemnic w 3 częściach: radosnej, bolesnej i chwalebnej). Papież św. Pius V bullą z 1569 r. nadał Różańcowi św. także liczne odpusty. Samą modlitwę różańcową spopularyzowali dalej święci: Stanisław Kostka († 1568 r.), Teresa z Avilla († 1582 r.),
Karol Boromeusz († 1584 r.), Filip Nereusz († 1595 r.), Franciszek Salezy († 1622 r.) czy Jan Bosko († 1888 r.). Do odmawiania Różańca zachęcali ponadto papieże: Klemens VIII, Leon XIII, Pius XI, Pius XII, Jan XXIII,
Paweł VI, a dziś czyni to nasz wielki Rodak Jan Paweł II. Do spopularyzowania modlitwy różańcowej niewątpliwie przyczyniła się też sama Matka Boża, która w Lourdes (1858 r.) i w Fatimie (1917 r.) gorąco zachęcała do odmawiania Różańca św., obiecując wyproszenie wielu łask.
Dlaczego w październiku czcimy w sposób szczególny Maryję, odmawiając Różaniec św.? Sięgnijmy nieco do historii. Otóż 7 października 1571 r. pod Lepanto wojska chrześcijańskie rozgromiły przeważającą flotę turecką. Owo zwycięstwo przypisywano właśnie wstawiennictwu Maryi, do której wierni uciekali się, odmawiając Różaniec św. W dowód wdzięczności za okazaną opiekę papież św. Pius V wprowadził do Kościoła nowe święto - Matki Bożej Różańcowej (7 października). Potem jeszcze Leon XIII zobowiązał cały Kościół do codziennego odmawiania Różańca przez cały październik. I tak oto październik, obok maja, stał się miesiącem Maryi.
W naszej Ojczyźnie modlitwa różańcowa była znana już w XIV w. Świadczą o tym płyty nagrobne księżnej głogowskiej Matyldy i księżnej legnickiej Anny.
Pomóż w rozwoju naszego portalu