Reklama

Nowy rząd - sprzeczny program - stare obawy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Trzygodzinne exposé premiera DonaldaTuska można porównać do monotonnego koncertu życzeń, obiecującego każdemu coś miłego: przedsiębiorcom, pracownikom najemnym, rolnikom, młodzieży, nauczycielom, lekarzom i pielęgniarkom, niepełnosprawnym, emerytom... Większość obietnic została wyrażona ogólnikowo: „musimy”, „będziemy dążyć do”, „dołożymy starań, żeby”, „będziemy podejmować działania w celu”, „uczynimy wszystko, aby”, „uważamy, że trzeba”... itd. - co nadawało im charakter propagandowy, nie merytoryczny (w internecie „na gorąco” zaraz też pojawiły się komentarze: „Mówi jak Castro”, „Tylko Babiuch mówił dłużej”...). Nie znaczy to, że exposé Tuska nie zawierało żadnych konkretów. Tusk musiał jednak uznać obiekcje rządu Kaczyńskiego co do Karty Praw Podstawowych, i jest to bodaj jedyny jaśniejszy konkret. Zapowiedział ostateczne wycofanie polskich wojsk z Iraku w 2008 r., co jednak jest raczej pochodną wcześniejszych ustaleń polsko-amerykańskich, oraz wysłanie polskich wojsk do Czadu, co zapowiada uległość nowego rządu wobec Brukseli. Niejasne słowa odnoszące się do „tarczy obronnej” pozwalają sądzić, że w tej kwestii Tusk poczeka także na bliższe dyrektywy Brukseli, prawdopodobnie po 13 grudnia, więc po oficjalnej rezygnacji z suwerenności, zawartej w tzw. Traktacie Reformującym. Wśród nielicznych konkretów była też zapowiedź utworzenia boiska sportowego w każdej gminie - punkt przywodzący na myśl ZSL-owskie „inicjatywy oddolne” z czasów PRL-owskich, oraz wprowadzenie do urzędów obowiązkowego „języka migowego” (co zresztą wynika z unijnych zobowiązań). Pozostałe obietnice miały już wspomniany charakter mglistych, bliżej nieokreślonych w czasie i w wysokości, zapowiedzi „dążenia do”: „obniżania podatków”, „podwyższania pensji nauczycielom, lekarzom i pielęgniarkom” oraz - uwaga! - administracji, nadto do „intensyfikacji” przygotowań Polski do przyjęcia euro i „intensyfikacji wykorzystania europomocy”. Co charakterystyczne - obietnicom tym nie towarzyszyło wskazanie żadnych źródeł ich finansowania, przeciwnie - gdy Tusk mówił o potrzebie zmniejszania deficytu budżetowego i długu publicznego, wywoływało to nader silne odczucie sprzeczności. Tym bardziej że co do metod tego zmniejszania też nie padły żadne konkrety. Z tych samych powodów dość pusto zabrzmiała kolejna obietnica: ograniczenia bezrobocia w Polsce w 2012 r. do poziomu średniej europejskiej.
Ok. 150 posłów zgłosiło potem zapytania do nowego premiera. Nie padły jednak wiarygodne wyjaśnienia co do źródeł finansowania zapowiadanych podwyżek płac, metod obniżenia bezrobocia oraz zmniejszenia deficytu budżetowego. Były i kompromitujące wpadki: pośród „ważnych zadań” Tusk zapowiedział systematyczną kontrolę listy tzw. leków refundowanych - ale poseł Balicki przypomniał Tuskowi, że kontrole takie są już dokonywane od pół roku, z inicjatywy dawnego rządu... W późniejszej dyskusji bardzo poważnie zabrzmiały słowa lidera opozycji, że rządy PO-PSL mogą stać się „próbą PPR”: (p)acyfikacji wolności słowa, (p)etryfikacji starych, bezpieczniackich układów i (r)estauracji „republiki kolesiów”.
Rząd Tuska nie jest gabinetem polityków-reformatorów, raczej „ministrów-łączników” ze środowiskami, wobec których PO ma ciche zobowiązania za polityczną pomoc udzielaną PO przez ostatnie dwa lata. Nie brakuje opinii, że w związku z tym prawdziwe ośrodki decyzyjne w resortach mogą kryć się za plecami ministrów. Już dziś natomiast widać wyraźnie, że nowy rząd i koalicja będą korzystać z parasola ochronnego mediów znanych dotąd ze swych sympatii dla postkomunistycznej lewicy i „okrągłego stołu” oraz tych licznych dziennikarzy, którzy nie poddali się lustracji, chociaż mogli...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W tym mieście poziom praktyk religijnych jest jednym z najwyższych w Polsce

2025-01-21 10:54

[ TEMATY ]

Bazylika

sanktuarium

Limanowa

diecezja tarnowska

Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w

Msza św. w Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Limanowej

Msza św. w Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Limanowej

- Czymś charakterystycznym dla tych terenów, nie tylko Limanowszczyzny ale i całej diecezji tarnowskiej, jest trwająca nieprzerwanie od pokoleń więź rodzinna i więź ze środowiskiem lokalnym - mówi KAI ks. prał. Wiesław Piotrowski, proboszcz Bazyliki Matki Bożej Bolesnej w Limanowej. Doświadczony duszpasterz opowiada o nadzwyczaj intensywnym życiu religijnym miejscowej wspólnoty, o dużym zaangażowaniu świeckich skupionych w kilkudziesięciu wspólnotach i stowarzyszeniach a zarazem o roli limanowskiej bazyliki jako lokalnego sanktuarium. To wszystko sprawia, że Limanowa jest tym miastem w Polsce, gdzie poziom praktyk religijnych jest jednym z najwyższych.

Marcin Przeciszewski, KAI: W Limanowej zaskoczeniem dla przybysza z zewnątrz jest bardzo wysoka religijność tutejszej społeczności jak zresztą i całej diecezji tarnowskiej. Widzimy wypełnione kościoły, obecne są wszystkie pokolenia. W całej Polsce obserwujemy spadek praktyk religijnych, szczególnie w młodym pokoleniu, a tutaj trudno dostrzec to zjawisko. Jakie są źródła tego fenomenu?
CZYTAJ DALEJ

Kolejne anonimowe groźby wobec o. Tadeusza Rydzyka

2025-01-21 16:21

[ TEMATY ]

Radio Maryja

O. Tadeusz Rydzyk

Karol Porwich/Niedziela

O. Tadeusz Rydzyk

O. Tadeusz Rydzyk

Kampania oszczerstw i mowy nienawiści skierowanych w Radio Maryja, dzieł przy nim wyrosłych oraz założyciela i dyrektora toruńskiej rozgłośni, doprowadziły do kolejnych anonimowych gróźb o podłożeniu niebezpiecznych ładunków wybuchowych. W przeszłości sprawy gróźb zabójstwa wymierzonych w o. Tadeusza Rydzyka CSsR były umarzane ze względu na „niską społeczną szkodliwość czynu” - informuje Radio Maryja.

W ostatnim czasie głośno było o zatrzymaniach z powodu internetowych wpisów, które dotyczyły konkretnej organizacji i stojącej na jej czele osoby. W sprawę zaangażowali się ministrowie rządu Donalda Tuska, służby działały szybko i skutecznie. Zupełnie inaczej jest w przypadku Radia Maryja, które od lat było i jest celem kłamliwych ataków lewicowo-liberalnych mediów.
CZYTAJ DALEJ

Baranki św. Agnieszki – papieska tradycja z polskim akcentem

2025-01-21 14:12

[ TEMATY ]

nazaretanki

Baranki św. Agnieszki

polski akcent

Vatican News

Baranki w domu macierzystym sióstr nazaretanek

Baranki w domu macierzystym sióstr nazaretanek

Zgodnie z wielowiekową tradycją, w dniu liturgicznego wspomnienia św. Agnieszki, męczennicy rzymskiej, w bazylice pod jej wezwaniem przy rzymskiej via Nomentana poświęcono dwa baranki, których wełna zostanie użyta do przygotowania paliuszy dla nowych arcybiskupów. Nieprzerwanie od II połowy XIX w. w tym wydarzeniu ważną rolę odgrywają siostry nazaretanki, które przygotowują baranki na tę uroczystość.

Baranki jako „czynsz” dla papieża
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję