Reklama

Niedziela Łódzka

Łódź: Wspólna droga trwa nadal! – zakończenie 97. PPŁ

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Sanktuarium Matki Boskiej Zwycięskiej pątnicy, członkowie grupy duchowej i przyjaciele pieszej pielgrzymki łódzkiej uczestniczyli w mszy świętej kończącej tegoroczne pielgrzymowanie na Jasną Górę.

Pomimo, że 97. Piesza Pielgrzymka Łódzka dotarła do klasztoru jasnogórskiego 24 sierpnia po południu, część pątników spędziła dwa kolejne dni w Częstochowie, by 26 sierpnia uczestniczyć w uroczystościach odpustowych ku czci Matki Bożej. Od kilku lat – dokładnie od 2014 roku – kiedy to, niestety, łódzka pielgrzymka nie powraca już pieszo do miasta, msza święta kończąca pielgrzymowanie przypada na dzień po uroczystościach jasnogórskich.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wszystkich przybyłych do Sanktuarium Matki Boskiej Zwycięskiej powitał proboszcz ks. prał Tadeusz Weber: - Zmęczeni? Nie! Ale za to bardzo, bardzo szczęśliwi. Witam wszystkich kapłanów, którzy przybyli na mszę dziękczynną za 97. Pieszą Pielgrzymkę Łódzką na Jasną Górę. Witam diakonów, siostry zakonne, osoby życia konsekrowanego i Was – kochani pielgrzymi, którzy dzisiaj zgromadziliście się tradycyjnie w naszym sanktuarium. Dziękujmy Bogu za wielkie rzeczy, które nam uczynił, poprzez Maryję, naszą Matkę i Królową, dzięki pielgrzymce, która przechodzi już dzisiaj do historii – mówił ks. Weber.

Reklama

- W szczególny sposób polecam modlitwie wszystkie służby naszej pielgrzymki. Wszystkich tych, którzy w jakikolwiek sposób w czasie drogi i w trakcie jej przygotowania, zaangażowani byli w to nasze – z naciskiem na „nasze” – wspólne dzieło – mówił ks. Łukasz Tarnawski, kierownik pielgrzymki.

Reklama

Homilię wygłosił ks. Paweł Bogusz, duszpasterz młodzieży i kierownik pielgrzymkowej grupy „4”. Kapłan odniósł się w swoim słowie do odczytanego fragmentu Ewangelii. - Czy ten fragment Ewangelii nie kojarzy się wam pielgrzymką? Dostał ktoś wodę? A może ktoś dostał kawałek ciastka? Pamiętacie dokładnie, gdzie to dostaliście? Czy wiecie jak odwdzięczyć się tej osobie? Ewangelia pokazuje, że Jezus znał się na życiu. Ona jak nitka przeplata się przez nasze życie i są to piękne nici! Jezus spotyka się przy stole, ale mówi też trudne słowa do tych, którym się coś nie podobało. Tam jest o chorobie. Nie o pęcherzach czy asfaltówce. „Na chorobę pyszałka nie ma lekarstwa” (…) W tym roku, dzięki Bogu, nie musiałem korzystać z punktu medycznego. Ale jeśli byśmy tam poszli i usłyszeli, że nie ma dla nas lekarstwa, to co byśmy zrobili? Jak byśmy się poczuli? (…) Pycha jest bardzo ciężką chorobą. Bardzo źle się objawia. Jest jak nowotwór - jeśli szybko jej nie wykryjemy, zaatakuje bardziej – mówił ks. Bogusz. - Pielgrzymka jest takim sprawdzianem czy jestem otwarty na to, by zrezygnować z czegoś. Przeciwieństwem pychy jest pokora! W drodze każdy mógł to poczuć. To nie jest łatwa lekcja (…) Mamy dużo takich momentów, że chcemy coś znaczyć. Czasem zapominany, że mamy godność dzieci Bożych, której nic nie może zatracić. Hasło tegorocznej pielgrzymki brzmiało: „Wspólna droga”. Ona naprawdę była piękna. Ja sam byłem niedowiarkiem. Miało lać, a cztery dni Pan Bóg nas oszczędził. A jeśli pamiętacie, padało dopiero na nabożeństwie pokutnym – zaznaczył kapłan. Następnie odniósł się do myśli Dominikanina ks. Wojciecha. - Wyjście z domu jest zaproszeniem do pokornego życia. Nie ważny jest cel, ale sama droga. Ten proces doświadczenia siebie samego. Nie byliśmy tam sami, doświadczyliśmy jak bardzo siebie potrzebujemy. Kościół jest konstytutywne synodalny. Moja pokora podpowiada, że potrzebuję drugiej osoby. Jeśli mam talent to też po to by komuś służyć. Nie raz wspólnota może być wymagająca, może stawiać trudne pytania. Chcemy czasem od niej uciec, bo mogą się one pojawić. Ale co to za lekarz, który nie zadaje trudnych pytań? (…) Bardzo siebie potrzebujemy. Ta wspólna droga trwa nadal. Ta prawda musi być zawsze podana z miłością. Ważne byśmy zajęli swoje miejsce. Każdy ma innych charyzmat, dar, powołanie. Ta rola ma sens, jeśli wiem, że to co robię jest z serca i wiem, że nie pomyliłem miejsc. Jesteśmy dalej w drodze naszego pielgrzymowania na ziemi. Wtedy kiedy będę czuł, że jestem na swoim miejscu, że mogę komuś posłużyć, ta droga będzie darem dla drugiego. I wtedy możemy iść razem. Jeśli chcesz zajść daleko, idź i krocz z kimś! – zakończył kierownik grupy młodzieżowej. O śpiewy na mszy zadbał pielgrzymkowy zespół muzyczny złożony z młodych, na co dzień udzielających się muzycznie w łódzkich wspólnotach i parafiach.

Na zakończenie Eucharystii słowa podziękowania skierował ks. Łukasz Tarnawski, kierownik 97. Pieszej Pielgrzymki Łódzkiej na Jasną Górę. Podziękował przede wszystkim Panu Bogu za dar pielgrzymowania, następnie metropolicie łódzkiemu abp Grzegorzowi Rysiowi za słowo oraz wspólnie pielgrzymowanie, biskupowi Markowi Marczakowi za towarzyszenie w drodze i aktywny udział w grupie rowerowej, kapłanom i osobom życia konsekrowanego. Szczególne słowa podziękowania i uznania skierowane zostały do przedstawicieli służb pielgrzymkowych: Ruchu, Medycznej, Technicznej, Informacyjnej, Muzycznej, Kawy i Mięty, Bagażowej oraz Ekologicznej, bez których pielgrzymka nie byłaby możliwa do zrealizowania.

- Nie traktujmy tego jako zakończenie pielgrzymki. Nie chcemy tego dzieła zbyt szybko, chcemy dalej z nim iść. Chcemy Panu Bogu dziękować za ten czas rekolekcji. Ale dopiero za jakiś czas zrozumiemy co się tam wydarzyło (…) Dziękujemy Panu Bogu za to, że był dla nas bardzo łaskawy. Wpłynął na nasze niedowiarstwo. Dziękujemy za pogodę i za piękny czas na Jasnej Górze. Niech ta Eucharystia będzie przedłużeniem tego czasu. Warto tym oddechem pielgrzymki cały czas żyć. Bo 98. Piesza Pielgrzymka Łódzka na Jasną Górę rozpocznie się 21 sierpnia 2023 roku. Już można się szykować, bo zapisy zaczynają się 16 sierpnia o godzinie 10! – zaprosił ks. Tarnawski.

Ksiądz Kierownik zaprosił także pątników i przyjaciół łódzkiej pielgrzymki na mszę świętą opłatkową – 29 stycznia o godzinie 18. do Sanktuarium Matki Boskiej Zwycięskiej. - Zbliżamy się do ważnego jubileuszu - 100 rocznicy pierwszej łódzkiej pielgrzymki. Gdyby ktoś miał jakieś pomysły, proszę o sygnały. Pomysły już mogą się nam przydać teraz, aby tę jubileuszową setną pielgrzymkę przeprowadzić jak najlepiej. Ale po drodze jeszcze 98 i 99 pielgrzymka – zachęcił kapłan.

W tegorocznej 97. Pieszej Pielgrzymce Łódzkiej na Jasną Górę pielgrzymowali ponad 1300 pątników. W tym samym czasie do duchowej stolicy Polski przybyły inne grupy z Archidiecezji Łódzkiej m.in. z Łasku, Pabianic, Zduńskiej Woli, Bełchatowa.

2022-08-28 10:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Łódź: Światowy Dzień Ubogich

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Adam Kuźmicki

Gorący posiłek zjeść będą mogli wszyscy potrzebujący w namiotowym miasteczku pomocowym na placu wokół łódzkiej katedry. W niedzielę, 13 listopada, łódzkie organizacje pomocowe po raz kolejny jednoczą siły, przygotowując wspólnie obchody Światowego Dnia Ubogich.

Po odprawianej przez abpa Grzegorza Rysia Mszy św. o godz. 12.30 wszyscy potrzebujący skorzystać będą mogli nie tylko z ciepłego jedzenia bądź suchego prowiantu na wynos. Na zainteresowanych czekać będą specjaliści z wielu dziedzin, udzielający porad prawnych, rozmawiający o sprawach socjalnych, czy organizujący podstawową pomoc medyczną. W szczepieniobusie możliwe będzie przyjęcie szczepionki przeciw koronawirusowi. Już po raz piąty rozprowadzane będzie nowe, zaktualizowane wydanie przewodnika "Gdzie zjeść, spać, umyć się", zawierające adresy, mapki dojazdów i dane kontaktowe wszystkich działających w Łodzi schronisk, poradni i organizacji charytatywnych. Przewodnik służyć ma nie tylko osobom potrzebującym pomocy, ale również wszystkim innym, którzy dzięki zawartym w nim informacjom mogą skierować osobę potrzebującą do specjalistycznego punktu. Tegoroczny Światowy Dzień Ubogich, pod hasłem "Chrystus dla was stał się ubogim", w Łodzi w dużej mierze poświęcony jest zwracaniu uwagi na problemy zdrowia psychicznego. W organizację niedzielnego spotkania na placu przy katedrze zaangażowana jest przede wszystkim Caritas Archidiecezji Łódzkiej, ale też większość innych organizacji pomocowych, jak Towarzystwo im. św. Brata Alberta, Centrum Służby Rodzinie z Zupą na Pietrynie i Uliczną Misją Medyczną czy Siostry Misjonarki Miłości, a także Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Łodzi i Łódzki Urząd Wojewódzki. Spotkanie z potrzebującymi poprzedzone jest zbiórką zimowej odzieży w ramach akcji "Ogrzej ciepłem". Ciepłe spodnie, swetry, zimowe kurtki, czapki, szaliki i rękawiczki, a nawet koce i termosy, które trafią do potrzebujących, przynosić można do środy, 9 listopada, do Punktu Pomocy Charytatywnej Caritas przy ul. Wólczańskiej 108 w Łodzi.
CZYTAJ DALEJ

Świętych Aniołów Stróżów

Niedziela łowicka 39/2001

Na drodze do nieba grożą nam różne niebezpieczeństwa. Podobnie jak podróżny potrzebuje na niepewnych drogach przewodnika, tak nam na trudnych drogach do wieczności dał Pan Bóg przewodnika - Anioła, którego zwiemy Aniołem Stróżem. Kojarzy się nam ten Niebiański Duch z obrazkiem przedstawiającym dziecko, idące po wąskiej kładce nad przepaścią - a za nim skrzydlaty Anioł Opiekun. Z ufnością modlimy się co dzień do Niego, by nam spieszył z pomocą w dzień i w nocy: " Strzeż duszy, ciała mego i zaprowadź mnie do żywota wiecznego". Kościół wspomina ich liturgicznie 2 października. Tego dnia Kościół modli się za ich wstawiennictwem i ich wstawiennictwu poleca. Jest to więc szczególny dzień, by uświadomić sobie ich rolę w naszym życiu chrześcijańskim. Lex orandi est lex credendi - mówi teologiczne adagium. Prawo modlitwy jest prawem wiary. Współczesne prądy teologii postawiły jako dyskusyjny problem Aniołów, ich istnienia i ich roli. Niezależnie od dyskusji teologów Lud Boży modli się i liturgią 2 października potwierdza wiarę w istnienie Aniołów, a także ich specjalne funkcje odnośnie poszczególnych wiernych i społeczności. Wiara ta mówi, iż Bóg dał każdemu człowiekowi opiekuna - Anioła, aby był jego szczególnym stróżem na drodze przez ziemię do Królestwa niebieskiego. Największy teolog średniowiecza, św. Tomasz z Akwinu, utrzymuje, że w chwili, gdy przychodzi na świat dziecko, Bóg przywołuje jednego ze swych cudownych Aniołów i oddaje noworodka jego specjalnej opiece. Każdy człowiek, heretyk czy katolik, ma swego Anioła Stróża. Anioł jednak nie potrafi ingerować w naszą wolną wolę, lecz działa w sferze naszych wspomnień, przypominając nam wyraźnie o czymś, co powinniśmy zrobić lub też ostrzegając przed czymś. Życzliwie wpływa na naszą wyobraźnię i motywy postępowania, przekonując nas, namawiając do zwalczania naszej słabości oraz złych skłonności. To on natchnie nas czasami wspaniałymi ideałami i zachęca do nowego, większego wysiłku. Nauka ta niesie nam pociechę i ukazuje dobroć Boga, mając głębokie podstawy biblijne. Pismo Święte 300 razy mówi o Aniołach, przytaczając rozmaite ich zadania, które spełniają z rozkazu Bożego, choćby np. z Dziejów Apostolskich: "Ale Anioł Pański w ciągu nocy otworzył bramy więzienia i wyprowadził ich" (Dz 5, 19); "I natychmiast poraził go (Heroda) Anioł Pański dlatego, że nie oddał czci Bogu, a stoczony przez robactwo wyzionął ducha" (Dz 12, 23). Sam Pan Jezus przestrzegając przed zgorszeniem powiedział: "Powiadam wam, że aniołowie ich (tzn. dzieci) w niebie wpatrują się zawsze w oblicze Ojca mego, który jest w niebie" (Mt 18, 10). Wśród aniołów jest hierarchia. Archaniołowie: Rafał - Bóg uzdrawia, Gabriel - Moc Boża, Michał - Któż jak Bóg! Rafał - dany jako towarzysz Tobiaszowi w drodze do Rages (Tob 8, 3), uwolnił córkę Raguela Sarę od demona Asmodeusza i szczęśliwie przyprowadził Tobiasza do domu i ojcu Tobiasza przywrócił wzrok. Gabriel - jest zwiastunem narodzin Jana Chrzciciela i nawet samego Syna Bożego. Michał - książę niebieski, wódz broniący nas w walce przeciw złości i zasadzkom szatana, który mocą Bożą strącił do piekła Lucyfera i jego adherentów. Prawda o Aniołach Stróżach, którą liturgia przypomina nam 2 października, rozszerza nasze horyzonty, pozwala nam patrzeć na świat nie tylko poprzez zmysłowe poznanie, szkiełko i oko uczonego przyrodnika, fizyka, ale w duchu wiary dostrzegać to, co dla zmysłów wszakże niedostępne, ale rzeczywiste, bardzo rzeczywiste. Z tego poznania trzeba nam także wyciągać prawdziwe wnioski, aby żyć w atmosferze spraw Bożych we wspólnocie z Bogiem i wszystkimi bytami, które Mu służą.
CZYTAJ DALEJ

Ekspert: las zaprasza grzybiarzy przez cały rok

2024-10-03 07:33

[ TEMATY ]

Grzyby

Karol Porwich/Niedziela

Borowiki szlachetne, czubajki-kanie, wszelkiego rodzaju maślaki czy koźlaki wysypały w polskich lasach. Jednak, jak przekazał PAP Jerzy Rumiński, grzyboznawca z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej (WSSE) w Poznaniu, las zaprasza grzybiarzy nie tylko jesienią, ale przez cały rok.

Jerzy Rumiński z WSSE w Poznaniu zwrócił uwagę, że wraz z postępującym ochłodzeniem będą zmieniać się gatunki grzybów w lasach. "Już wkrótce nadejdzie czas na opieńki" - przypomniał. Także późną jesienią, a nawet zimą będzie co zbierać. "Zimówka aksamitnotrzonowa to nadrzewny grzyb - niepozorny, ale smaczny" - zapewnił. A potem przyjdzie wiosna ze smardzami i czerwiec - z podgrzybkami, borowikami i koźlarzami.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję