- Chcę powiedzieć wszystkim obecnym żołnierzom, że żadna najbardziej nowoczesna broń nie daje poczucia bezpieczeństwa, nie mamy w niej zaufania, mamy zaufanie do was. Mamy zaufanie do polskich żołnierzy – powiedział abp Ryś podczas Mszy św. w uroczystość Wniebowzięcia NMP.
15 sierpnia Kościół obchodzi jedną z trzech największych uroczystości maryjnych – Wniebowzięcie NMP, w Polsce znaną również jako święto Matki Bożej Zielnej. Dzień ten to także rocznica „Cudu nad Wisłą”, czyli zwycięstwa Wojska Polskiego w Bitwie Warszawskiej. Główne uroczystości rozpoczęły się Mszą św. w łódzkiej katedrze pod przewodnictwem abp. Grzegorza Rysia, w której udział wzięli księża, duchowni z kościoła ewangelicko-reformowanego, ewangelicko-augsburskiego, prawosławnego, parlamentarzyści, przedstawiciele władz rządowych oraz przedstawiciele służb wojskowych.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Podczas homilii metropolita łódzki powiedział, że dzisiejsza liturgia słowa wskazuje na otwarte niebo, w którym na wieki są dla nas otwarte drzwi wiecznej świątyni. – Arką Przymierza, dzisiaj też wskazuje na to liturgiczne wspomnienie Kościoła katolickiego, jest Maryja. W taki sposób można też interpretować dzisiejszą Ewangelię, która dwukrotnie pokazuje Maryję jako Arkę Przymierza – podkreślił duchowny. Razem ze św. Janem patrzymy w otwarte niebo, widząc możliwość życia wiecznego i stawiamy sobie pytanie, co ten widok zmienia w naszym życiu? – Czy rzeczywiście jest tak, że gdy patrzymy w niebo, to ono odwraca nasz wzrok od aktywności tu i teraz? A może jest dokładnie odwrotnie? Może jest tak, że dopiero widok nieba i perspektywa tego, co wieczne porządkuje nasze myślenie o tym, jak się angażować tu na ziemi? Może dopiero patrząc od strony otwartego nieba, potrafimy właściwie zobaczyć, co dzieje się tutaj? – pytał metropolita łódzki. Wsłuchując się w liturgię słowa, zauważamy ten drugi plan, o którym mówi św. Jan. – Ten drugi plan, chociaż może w pierwszej chwili niewidoczny, jest prawdziwy, decydujący. Właśnie to, co dzieje się na pierwszym planie jest doraźne, tymczasowe, jest zmienne, ale jest drugi plan dziejów człowieka, który trwa wiecznie, który ostatecznie rozgrywa się w wieczności, na którym widać to, co jest niezmienne – powiedział. Przy tym możemy zadawać sobie pytania, czy to, co przeżywamy obecnie, jest mądre przed Bogiem, czy to, co tutaj nazywamy sukcesem, życiem, śmiercią będzie tym samym przed obliczem Boga. Dlatego ten drugi wymiar, o którym mówił abp Ryś, jest po to, byśmy zatrzymywali się i zastanowili nad własnym życiem, wartościami w perspektywie wieczności. Dzisiejsza uroczystość wzywa, byśmy nie dali sobie narzucić złych, tymczasowych przekonań. Na zakończenie metropolita łódzki zwrócił się do zebranych przedstawicieli wojska, podkreślając, że dają nam, Polakom poczucie bezpieczeństwa. Chcę powiedzieć wszystkim obecnym żołnierzom, że żadna najbardziej nowoczesna broń nie daje poczucia bezpieczeństwa, nie mamy w niej zaufania, mamy zaufanie do was. Mamy zaufanie do polskich żołnierzy. Dajcie najlepszą broń w ręce wariata, dajcie najlepszą broń w ręce człowieka, który jest niemoralny, dajcie najlepszą broń w ręce człowieka, który wywołał wojnę. To, co daje nam poczucie bezpieczeństwa, to człowiek, który ma właściwie poustawiane kategorie, który ma właściwie ustawioną hierarchię wartości – zakończył abp Ryś.
Po Eucharystii odbyły się uroczystości państwowe, podczas których przemówienie wygłosił Tobiasz Bocheński, wojewoda łódzki. Przed Grobem Nieznanego Żołnierza odbyła się tradycyjna zmiana warty, apel pamięci, salwa honorowa oraz tradycyjne złożenie kwiatów.
Dogmat o Wniebowzięciu Najświętszej Maryi Panny ogłosił 1 listopada 1950 roku papież Pius XII. W konstytucji apostolskiej „Munificentissimus Deus” Pius XII wytłumaczył ustanowienie dogmatu Maryjnego ku większej chwale Boga, „dla pomnożenia blasku Jego świętej Matki”. Wniebowzięcie NMP odczytano jako szczególną opiekę podczas Bitwy Warszawskiej w 1920 roku.