- Chcemy razem świętować, także z rzeszą uczestników pieszych pielgrzymek. Chcemy prosić o pokój na świecie, za Kościół i o naszą wierność Jezusowi - podkreśla jasnogórski przeor, o. Samuel Pacholski. Suma odpustowa odprawiona zostanie o godz. 11.00 pod przewodnictwem abp. Wacława Depo, metropolity częstochowskiego.
Przed uroczystością, od 5 do 14 sierpnia, na Jasną Górę w 65 pieszych pielgrzymkach przybyło ponad 43 tysiące pątników. Najliczniej z Warszawy, z której w 7 pielgrzymkach przyszło prawie 8,4 tys. W prowadzonej przez paulinów 311. Warszawskiej Pielgrzymce Pieszej dotarło 4 tys. osób.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Jasnogórski przeor zauważa, że cieszy powrót do dynamiki pielgrzymowania sprzed pandemii, bo obserwowana jest tendencja wzrostowa, jeśli chodzi o liczbę pątników. Na uroczystość Wniebowzięcia NMP przyszło pieszo o ponad 4 tys. pielgrzymów więcej niż rok temu. Także więcej przyjechało na rowerach i przybiegło.
Warszawscy pielgrzymi o godz. 8.00 wezmą udział we Mszy św. celebrowanej na Szczycie pod przewodnictwem i z kazaniem kard. Kazimierza Nycza, metropolity warszawskiego.
O godz.10.00 także na Szczycie rozpocznie się modlitwa za Ojczyznę w 102. rocznicę „Cudu nad Wisłą”.
Suma odpustowa odprawiona zostanie o godz. 11.00 pod przewodnictwem abp. Wacława Depo, metropolity częstochowskiego.
Reklama
Śpiew uwielbienia w wykonaniu laureatów Festiwalu Twórczości Maryjnej „Sancta Maria” rozpocznie się o 13.00.
W Apelu Jasnogórskim udział wezmą przedstawiciele Wojska Polskiego z racji obchodzonego tego dnia swego święta.
Przeor Jasnej Góry zauważa, że prawda o wniebowzięciu Maryi przypomina, że Bóg chce zbawić całego człowieka. - Nie tylko sfera ducha, ale także ciała dotknięta jest tajemnicą miłości Boga. Mamy się narodzić na nowo jako dzieci Boże, z Jego naturą, na wzór Maryi wolnej od grzechu. Maryja jest w tajemnicy wniebowzięcia pierwszym owocem wypełnionej wobec człowieka obietnicy Boga - powiedział przeor.
Zauważył również, że pielgrzymki piesze i nasze świętowanie są w tym roku także świadectwem dla gości z Ukrainy, którzy obserwują naszą religijność, a widząc z naszej strony entuzjazm wiary, mogą nabrać nowego ducha. To zaś może pomóc im pokonywać pokusę odpłacania złem za zło. Poszerza horyzont świadomości, gdzie należy szukać ratunku i chroni przed ślepą nienawiścią, która nigdy nie jest rozwiązaniem problemów istniejących między narodami.