Reklama

Burza w szklance wody?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Gdy - jak w jakiejś nerwowej gorączce - sypią się coraz bardziej absurdalnie uzasadniane zarzuty, że w Polsce „nie ma demokracji” - mniej absurdalne powody, by zauważać jej niedostatki, uchodzą prawie niezauważone. Niewątpliwie wynalazek internetu szalenie zdemokratyzował obieg informacji, opinii, wiedzy o ludziach i świecie. Każdy obywatel, którego stać na komputer (a ten sprzęt systematycznie tanieje) może założyć własną stronę internetową lub blog i dzielić się demokratycznie z innymi bliźnimi swymi informacjami, opiniami, wiedzą. Dlatego internauci z wielkim zaniepokojeniem przyjęli niedawne postanowienie Sądu Najwyższego, którego jakoś nie dostrzegły tak zatroskane „zagrożeniem demokracji” wielkonakładowe media.
Oto w ostatnich dniach Sąd Najwyższy wydał dziwne postanowienie: uznał mianowicie, że blog lub strona internetowa, modyfikowana częściej niż raz w tygodniu, musi być zarejestrowana w sądzie jako „dziennik”, więc poddana państwowej kontroli! W ten sposób internet - demokratyczny epokowy wynalazek, mający służyć bezpośredniemu, szybkiemu komunikowaniu się wzajemnemu zwykłych obywateli, dzieleniu się prawdą czy swymi opiniami, bez kosztownego pośrednictwa (bo założenie gazety, stacji radiowej czy telewizyjnej kosztuje grube miliony, mało kogo na to stać!) - poddany został państwowej kontroli. To tak jakby poddano sądowej rejestracji regularną korespondencję obywateli. Taki kaganiec nakłada na Internet Sąd Najwyższy w ramach swego postanowienia, interpretując „Prawo prasowe” z 1984 r. (tekst jednolity z 6 września 2001 r.). Zaglądamy więc we wspomniany tekst przepisów, gdzie czytamy expressis verbis (art.7 p. 2. poz. 2): „Dziennikiem jest ogólnoinformacyjny druk periodyczny lub przekaz za pomocą dźwięku oraz dźwięku i obrazu, ukazujący się częściej niż raz w tygodniu”. Blogi i strony internetowe w zdecydowanej większości są tylko tekstem, nie mają ani obrazów, ani dźwięku. Zwracam uwagę, że przepis ten wyróżnia przekaz za pomocą: „druku” (prasa), „dźwięku” (radio) oraz „dźwięku i obrazu” (telewizja), podczas gdy blogi i strony internetowe nie są ani „drukiem”, ani „dźwiękiem”, ani „dźwiękiem i obrazem”! Czemu więc SN potraktował je w swym postanowieniu jako „dzienniki”? Bo to już nie jest sądowa interpretacja przepisów ustawy, to ich całkowita i wyraźna zmiana! No i jak to się ma do demokratycznego obiegu informacji w „społeczeństwie obywatelskim”?... Na miejscu „szczerych demokratów” skoncentrowałbym się na tej dziwnej uzurpacji ustawodawczej, nieuzasadnionej wyraźnym tekstem przepisów, wbrew nim wręcz! - bo to naprawdę groźne dla wolności słowa, dla „demokratycznej opinii publicznej” - zamiast szukać „faszyzmu” czy „stalinizmu” w walce rządu z korupcją i złodziejstwem.
Internauci wyrażają zaniepokojenie: po pierwsze - samym tym kuriozalnym postanowieniem SN, po wtóre - czy od obowiązku rejestracji blogu lub strony internetowej jako „dziennika” droga nie będzie już wiodła wprost do uznania, że jest to na przykład „działalność gospodarcza”, po trzecie - czy urzędy skarbowe nie zechcą więc domniemywać, że za blogiem lub stroną internetową kryją się jakieś domniemane zyski do opodatkowania?...
Także z samego obowiązku rejestracji (gdyby uznać to postanowienie SN za obowiązujące) wynikały obowiązek podania danych osobowych właściciela blogu czy strony internetowej, co wzbudza z kolei poważne zastrzeżenia: jak to się ma do ochrony danych osobowych?
Mamy do czynienia z ciekawą sytuacją: SN jest „najwyższym interpretatorem przepisów”, ale przywołane postanowienie wykracza poza interpretację, wprowadza do ustawodawstwa całkiem nowy przepis. Co z tym fantem zrobią teraz parlamentarzyści, powołani do stanowienia prawa?
Mamy nadzieję, że ta sprawa, tak poważnie wyglądająca, jest tylko burzą w szklance wody.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Smagła Góralko z Rusinowej Polany, módl się za nami...

2024-05-05 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Po kilku dniach wędrówki powracamy na gościnną ziemię krakowską. Z dzisiejszego „przystanku” ucieszą się miłośnicy gór, zwłaszcza Tatr.

Rozważanie 6

CZYTAJ DALEJ

Czy zauważam Boga wokół siebie?

2024-04-15 13:48

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii J 14, 6-14.

Poniedziałek, 6 maja. Święto świętych Apostołów Filipa i Jakuba

CZYTAJ DALEJ

Tragiczny stan mentalności Polaków w odniesieniu do alkoholu - komentarz bp. Tadeusza Bronakowskiego

2024-05-06 14:26

[ TEMATY ]

alkohol

bp Bronakowski

Adobe Stock

Stan mentalności Polaków w odniesieniu do alkoholu jest tragiczny - stwierdza bp Tadeusz Bronakowski. W komentarzu dla KAI przewodniczący Zespołu ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych krytykuje samorządy za nie korzystanie z narzędzi umożliwiających ograniczenia w nocnym handlu alkoholem. Odnosi się też do policyjnego bilansu majówki na polskich drogach. - Obudźmy się wreszcie jako naród i popatrzmy na sprawę trzeźwości jako na polską rację stanu - apeluje biskup.

Bp Bronakowski wskazuje na brak konsekwencji oraz nierespektowanie wyników badań naukowych dotyczących uzależnień, zwłaszcza alkoholowych. Apeluje także: “Przeznaczajmy pieniądze na to, co nas wzmacnia i rozwija, a nie na alkohol - środek psychoaktywny, który niszczy nasze rodziny, zdrowie, pomyślność, który tak często zabija”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję