Reklama

Świny

Niedziela łódzka 41/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W tym roku parafia w Świnach obchodzi piątą rocznicę poświęcenia kościoła. Świątynia została wzniesiona dzięki staraniom proboszcza ks. Tadeusza Malca i wielkiemu wysiłkowi parafian. "Patrzymy na to swoje wspólne dzieło, jakie wybudowaliśmy, i cieszymy się, że mogliśmy tak dostojny dom wybudować w swoim życiu" - mówi parafianin Henryk Klimczak.
Obecnie wspólnota parafialna liczy 640 osób. Wzniesiony przed kilkoma laty kościół cieszy wszystkich. To dzieło jest wynikiem pracy i trudu godnych wielkiego szacunku, a także zaangażowania wszystkich parafian. "Każda rzecz, na którą spoglądaliśmy w tej świątyni, ma swojego ofiarodawcę" - mówi z wielkim wzruszeniem ks. kan. Tadeusz Malec.
Uroczystej Mszy św. z okazji 5. rocznicy poświęcenia kościoła przewodniczył ks. kan. Andrzej Dąbrowski, kanclerz Kurii Archidiecezji Łódzkiej. W wygłoszonym kazaniu powiedział: "(...) Ta świątynia jest waszym kościołem, czyli miejscem, gdzie sprawowane są tajemnice naszej wiary, gdzie gromadzi się Lud Boży, aby sprawować te tajemnice i w nich uczestniczyć (...), cieszy się tym nowym kościołem (...), w którym spotykamy Chrystusa naszego Zbawiciela i manifestujemy przywiązanie do Niego, i bądźmy dumni z tego, że do Jego, do Chrystusowego Kościoła należymy".
W uroczystości wzięli udział nie tylko parafianie, dobroczyńcy kościoła, ale także Orkiestra Strażacka z OSP w Wierzchach, zespół góralski z Nowego Targu i zaproszeni goście ze Słowacji, którzy mają duży udział w dziele budowy kościoła.
Parafia w Świnach to nie tylko Dom Boży, ale, jak mówią parafianie, dom kultury, gdzie można się spotkać, porozmawiać. To miejsce jednoczy miejscową społeczność. Także z punktu widzenia władz samorządowych to, co dzieje się w parafii, jest godne poparcia. "Oby takich ludzi jak ks. kan. Tadeusz Malec, którzy potrafią przekonać parafian, potrafią pobudzić miejscową inicjatywę, było jak najwięcej" - powiedział burmistrz Koluszek Sławomir Wochna.
W tym roku ks. kan. Tadeusz Malec obchodził podwójny jubileusz - 5. rocznicę poświęcenia parafialnego kościoła i 22. rocznicę święceń kapłańskich. Dwadzieścia dwa lata w służbie Bogu i ludziom to wielki trud i odpowiedzialność.
Życzymy Księdzu Proboszczowi, aby misja, do której został powołany, trwała jak najdłużej i przynosiła jak największe owoce.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święty Łazarz

Niedziela przemyska 10/2013, str. 8

[ TEMATY ]

św. Łazarz

Wskrzeszenie Łazarza, fot. Flickr CC BY-SA 2.0

Raz w życiu się uśmiechnął, kiedy zobaczył kradzież glinianego garnka. Powiedzieć miał wówczas: „Garstka prochu kradnie inną garstkę prochu”… Ks. Stanisław Pasierb w tomiku wierszy „Rzeczy ostatnie i inne wiersze” pisał pięknie o odczuciach Łazarza: „(...) warto było, ale po to tylko, żeby się dowiedzieć, że On (Chrystus) zanim mnie wskrzesił, płakał ponieważ umarłem...”.

Kiedy Caravaggio, niezrównany mistrz światłocienia, namalował dla bogatego włoskiego kupca, w kościele w Messynie, „Wskrzeszenie Łazarza” obraz nie spotkał się z aprobatą widzów. Porywczy z natury, pełen kontrastów artysta, na oczach zdumionych wiernych pociął malowidło brzytwą, czym wprawił w konsternację nie tylko swego mecenasa, ale i mieszkańców Messyny. Podziel się cytatem Wkrótce w 1609 r., w kościele Służebników Chorych artysta ponownie podjął temat. Martwy, wyciągnięty z grobu Łazarz leży w strumieniu charakterystycznego dla twórczości malarza światła. Pełna patosu scena zyskuje dzięki umiejętnemu zastosowaniu kontrastu światła i cienia. Wśród widzów tej niezwykłej sceny znajduje się także… sam artysta. Wedle Ewangelii św. Jana, z której znamy opis tego wydarzenia, śmierć Łazarza z Betanii wstrząsnęła jego siostrami Martą i Marią. Czasem zdarza się tak (a wszyscy jakoś podświadomie boimy się takiej sytuacji), że kiedy akurat jesteśmy daleko od rodzinnego domu, umiera człowiek nam bliski.
CZYTAJ DALEJ

On sam jest Słowem Ojca, Mądrością, która przychodzi na świat

2024-12-16 20:50

[ TEMATY ]

adwent

rozważania

św. Ojciec Pio

Adwent z o. Pio

Red.

Czy Jezus był Żydem? Przekonałem się niedawno, czytając pewną książkę, że można powątpiewać, czy należał On do narodu Izraela, choćby z tego powodu, że pochodził z Galilei, nazywanej też w Piśmie św. Galileą pogan. A co mówi nam na ten temat Ewangelia?

Rodowód Jezusa wydaje się jej nudną częścią, ale ma kolosalne znaczenie. Zbawiciel świata nie spada z nieba w dowolnym czasie i miejscu, ale wchodzi w historię ludu wybranego przez Boga oraz prowadzonego i przygotowywanego na przyjście Mesjasza. Historia, w którą wchodzi wcielony Syn Boży, ma tak piękne, jak i niechlubne karty, te naznaczone odwagą i wiarą, a także zbrukane grzechem i przewrotnością. Jezus przychodzi, aby całe zło świata, przeszłe i przyszłe, wziąć na siebie i spalić w ofierze krzyża, a także aby udoskonalić i uświęcić wszystko, co dobre i szlachetne w człowieku.
CZYTAJ DALEJ

Opus Dei wydało oświadczenie ws. Marcina Romanowskiego

2024-12-17 14:47

[ TEMATY ]

Opus Dei

Ministerstwo Sprawiedliwości

Marcin Romanowski

Marcin Romanowski

W nawiązaniu do publikacji medialnych powtarzających nieprawdziwe informacje, informujemy:

1. Marcin Romanowski nie mieszka i nie przebywa w ośrodkach związanych z Opus Dei.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję