Polacy szybko zregenerowali się po porażce 0:3 z Amerykanami w półfinale i mocno zmotywowani podeszli do spotkania o trzecie miejsce. Początkowo walka między nimi a Włochami toczyła się punkt za punkt, jednak stopniowo coraz większą kontrolę nad przebiegiem meczu przejmowali biało-czerwoni.
Najwięcej problemów mieli w drugiej partii, gdzie wynik ważył się do samego końca. W końcówce mocna zagrywka Mateusza Bieńka dała przewagę Polakom, którzy wygrali tego seta i cały mecz 3:0. Zajęli tym samym trzecie miejsce w całych rozgrywkach.
Pomóż w rozwoju naszego portalu