Reklama

Sekty wyzwaniem

Dlaczego tak wielu ludzi przystępuje dziś do sekt? Co zrobić, żeby zatrzymać ich w Kościele? Pytania trudne i w odpowiedzi wymagające podjęcia konkretnych działań. Wskazówką niech będzie nauczanie Ojca Świętego Jana Pawła II, który niejednokrotnie wypowiadał się na temat sekt, odchodzenia od katolicyzmu i życia bez Boga.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Współczesny świat przynosi człowiekowi pokusę używania wolności bez granic, eliminowania Boga ze swojego życia i pójścia na łatwiznę, zapominając o wartościach moralnych. Co za tym idzie - człowiek traci kontakt z otoczeniem, przeżywa pustkę duchową, lęka się o własną przyszłość. Nosi jednak w sobie głębokie pragnienie Absolutu oraz żywego i głębokiego kontaktu z Nim (por. adhortacja „Pastores dabo vobis”). W taką właśnie rzeczywistość wchodzą różnorodne grupy sekciarskie. Odpowiadają na podstawowe potrzeby człowieka, dając mu poczucie akceptacji, przyjaźni, obiecując pomoc i łatwe rozwiązania. Ma to miejsce wszędzie tam, gdzie brak jest autentycznego przepowiadania Ewangelii. „Rozprzestrzenianie się sekt, również w niektórych środowiskach tradycyjnie chrześcijańskich, niech będzie dla wszystkich synów Kościoła (…) stałym nakazem przeprowadzania rachunku sumienia odnośnie do wiarygodności ich świadczenia o Ewangelii i równocześnie znakiem, jak głębokie i powszechne jest poszukiwanie Boga” (tamże). Potrzeba więc nowej i odważnej ewangelizacji, która może zapewnić rozkwit czystej i głębokiej wiary (por. adhortacja „Christifideles laici”). To wyzwanie dla wszystkich, którzy czują się odpowiedzialni za Kościół, którzy na serio traktują swoje powołanie do podjęcia ewangelicznej odnowy i pragną odpowiedzieć na wezwanie św. Piotra, „aby w całym postępowaniu stać się świętymi” (por. 1 P 1, 15).
Należy więc zacząć przede wszystkim od siebie. Od przemiany swojego życia i stawania się świadkiem Chrystusa w swoim środowisku. Ojciec Święty pisze, że „...nowa ewangelizacja ujawnia swą autentyczność i równocześnie wyzwala cały swój dynamizm misyjny, jeśli dokonuje się nie tylko przez dar słowa głoszonego, ale także przez dar słowa przeżywanego, to znaczy przez świadectwo życia. Zwłaszcza świętość jaśniejąca w życiu wielu członków Ludu Bożego, skromnych i często ukrytych przed oczami ludzi, to najprostsza i najbardziej pociągająca droga, na której można bezpośrednio doświadczyć, jak piękna jest prawda, jak wyzwalającą moc ma miłość Boża i jaka jest wartość bezwarunkowej wierności wobec wszystkich wymogów prawa Pańskiego” (encyklika „Veritatis splendor”).
Później, z osobistym doświadczeniem Boga, należy innym - jak mówi watykański raport z 1986 r. - „pomagać w uświadamianiu sobie, że są kimś jedynym, kochanym przez osobowego Boga, że każdy z nich ma własną historię” („Sekty albo nowe ruchy religijne. Wyzwanie duszpasterskie”). Jan Paweł II przekonuje o tym w adhortacji „Christifideles laici”: „Człowiek jest kochany przez Boga! Oto proste, a jakże przejmujące orędzie, które Kościół jest winien człowiekowi. Każdy chrześcijanin może i musi słowem oraz życiem głosić: Bóg cię kocha, Chrystus przyszedł dla ciebie, Chrystus dla ciebie jest «Drogą i Prawdą, i Życiem!» (J 14, 6)”.
Na zakończenie warto raz jeszcze powrócić do watykańskiego raportu o sektach. Niech słowa te będą dla nas wszystkich drogowskazem na drodze rozwijania w sobie ducha Chrystusowego w odniesieniu do sekt: „Jeśli jednakże mamy być wierni swym przekonaniom i zasadom - nakazującym szacunek dla ludzkiej osoby, dla wolności religii, wiarę w działanie Ducha, który sobie tylko znanymi sposobami urzeczywistnia miłującą wolę Boga wobec całego rodzaju ludzkiego (…) - nie możemy zwyczajnie poprzestać na potępieniu i zwalczaniu sekt, na traktowaniu ich jako wyrzuconych poza obręb społeczeństwa, wyjętych spod prawa grup, zaś ich członków - jako jednostek «odprogramowanych» wbrew swojej woli. Wyzwanie, jakie stanowią nowe ruchy religijne, powinno stać się dla nas bodźcem do odnowienia i wzmocnienia pasterskiej skuteczności. Musimy też niewątpliwie rozwijać w sobie i w naszych wspólnotach ducha Chrystusa w odniesieniu do sekt, próbując zrozumieć, «o co im chodzi», i tam, gdzie to możliwe, wychodzić im na spotkanie z chrześcijańską miłością”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kochał Polskę

Niedziela Ogólnopolska 10/2024, str. 18

[ TEMATY ]

św. Alojzy Orione

commons.wikimedia.org

Święty Alojzy Orione

Święty Alojzy Orione

Don Orione bardzo umiłował naszą ojczyznę, mimo że nigdy w niej nie był.

Alojzy urodził się w Pontecurone, w pobliżu Tortony (Włochy). W wieku 6 lat rozpoczął naukę w szkole prywatnej w stopniu podstawowym. Gdy miał 14 lat, jego proboszcz umieścił go w internacie w Turynie, który założył i prowadził św. Jan Bosko. W październiku 1889 r. Alojzy wstąpił do diecezjalnego seminarium duchownego w Tortonie. 13 kwietnia 1895 r. otrzymał święcenia kapłańskie. Bardzo bliski był mu los ubogich chłopców. „Z sercem przepełnionym tą miłością idźcie poszukiwać chłopców, którzy szczególnie w niedziele wałęsają się po ulicach i placach naszego miasteczka; wychodźcie im naprzeciw z wielką miłością, nie czujcie nigdy zmęczenia, przymykajcie oko na ich niedoskonałości, umiejcie współczuć i cierpieć wraz z nimi” – napisał. Jeszcze jako kleryk gromadził ich i uczył prawd wiary. Wspierał ich także materialnie. Jako neoprezbiter w Konwencie św. Klary został kierownikiem duchowym tamtejszej młodzieży. Równocześnie młody kapłan nawiedzał szpitale, więzienia, domy ubogich, by nieść pomoc duchową. Z czasem zaczął dobierać spośród wychowanków przyszłych kapłanów. Tak powstała w 1903 r. nowa rodzina zakonna pod nazwą Synów Bożej Opatrzności, zwana popularnie orionistami. Don Orione bardzo umiłował Polskę, mimo że nigdy w niej nie był – za wierność Bogu i nabożeństwo do Najświętszej Maryi Panny. Orioniści rozpoczęli pracę w Polsce jeszcze za życia założyciela – w 1923 r.
CZYTAJ DALEJ

Ogromny obraz przeleżał 100 lat na strychu kościoła. Teraz można go zobaczyć w Rzymie

2025-03-12 10:40

[ TEMATY ]

Kościół

ogromy obraz

strych

Vincenzo Catalani

mowa św. Pawła

Adobe Stock

Strych, zdjęcie poglądowe

Strych, zdjęcie poglądowe

Obraz XIX-wiecznego malarza Vincenza Catalaniego, przedstawiający mowę św. Pawła na Areopagu został odnaleziony na strychu kościoła św. Ludwika Króla Francji w Rzymie. Ogromne malowidło, które przez ponad 100 lat leżało zwinięte na schodach, poddano dokładnej renowacji i udostępniono zwiedzającym.

Historię niezwykłego znaleziska opisuje francuski tygodnik Famille Chrétienne. Odkrycie cennego dzieła sztuki wiąże się z wizytą w rzymskiej świątyni, będącej narodowym kościołem Francuzów w Rzymie, eksperta ds. bezpieczeństwa przeciwpożarowego.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: kard. Koovakad poprowadzi dziś różaniec w intencji papieża

2025-03-12 12:28

[ TEMATY ]

Watykan

dialog międzyreligijny

Kard. George Jacob Koovakad

różaniec w intencji papieża

PAP/EPA

Wierni modlą się pod kliniką Gemelli

Wierni modlą się pod kliniką Gemelli

Kard. George Jacob Koovakad, prefekt Dykasterii do spraw Dialogu Międzyreligijnego poprowadzi różaniec w intencji zdrowia papieża, dziś po południu o godz. 18.00 w Auli Pawła VI, na zakończenie konferencji rekolekcji Kurii Rzymskiej - poinformowało Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.

Kard. George Jacob Koovakad urodził się 11 sierpnia 1973 w Thiruvananthapuram. Jest duchownym katolickiego obrządku syromalankarskiego. Święcenia kapłańskie przyjął 24 lipca 2004 i został inkardynowany do archieparchii Changanacherry. Do watykańskiej służby dyplomatycznej przygotowywał się na Papieskiej Akademii Kościelnej w Rzymie. W 2006 rozpoczął pracę w nuncjaturze apostolskiej w Algierii. Następnie był sekretarzem nuncjatury w Korei Południowej (2009-2012) i Iranie (2012-2014), radcą nuncjatur w Kostaryce (2014-2018) i w Wenezueli (2018-2020). W 2020 został pracownikiem sekcji II Sekretariatu Stanu Stolicy Apostolskiej, odpowiedzialnej za relacje z państwami i organizacjami międzynarodowymi. Rok później papież powierzył mu organizację swoich podróży. Przedstawiając go dziennikarzom w czasie podróży na Węgry i do Słowacji, Ojciec Święty stwierdził, że ks. George będzie dla nich „uśmiechniętym dyktatorem”, bo „zawsze się uśmiecha”. W czasie podróży do Mongolii we wrześniu 2023 papież włączył się do jego rozmowy przez komunikator wideo z jego 95-letnią babcią w Indiach.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję