Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Świadectwa, które pociągają do dobrego życia. Pierściecki patron uprasza cuda

O miłości mówił ks. Robert Samsel w pierścieckim sanktuarium na odpuście ku czci odnalezienia relikwii św. Mikołaja.

[ TEMATY ]

cuda

odpust

parafia św. Mikołaja

Monika Jaworska

Wierni w Pierśćcu wsłuchani w słowo ks. Roberta Samsela.

Wierni w Pierśćcu wsłuchani w słowo ks. Roberta Samsela.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Drugi – tzw. letni odpust – obchodzony jest w Pierśćcu na pamiątkę przeniesienia relikwii św. Mikołaja z Miry do Bari. Uroczystość łączy się z rocznicą konsekracji obecnego kościoła w Pierśćcu w roku 1889.

Kustosz sanktuarium ks. Sebastian Rucki zauważa, że ten odpust jest podziękowaniem Panu Bogu za tutejszego potężnego patrona i możliwością upraszania kolejnych łask.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Mamy tę świadomość, że Bóg jest Bogiem hojnym i wiele z darów nosimy w naszych sercach. Świadectwa otrzymane od pielgrzymów budują nas i utwierdzają, że wiara czyni cuda i Pan Bóg naprawdę działa, jest Bogiem rzeczy niemożliwych – zauważa ks. kustosz.

Reklama

Jedno z takich świadectw przekazał p. Grzegorz, który dołączył też dokumentację medyczną. 19 lipca 2021 r. odczuł narastający ból w klatce piersiowej. W szpitalu w Bielsku-Białej usłyszał diagnozę: pękniecie tętniaka rozwarstwiającego aortę. Stan Grzegorza był krytyczny – miał 5% szans na przeżycie. Przeszedł szereg skomplikowanych operacji, ale cudem trafiał na uzdolnionych lekarzy w Bielsku i Katowicach, bez umawiania się z nimi. Lekarze uważali, że to cud, że przeżył, że wracały funkcje życiowe. – Moi najbliżsi prosili o pomoc Pana Boga przez wstawiennictwo św. Mikołaja. W pierścieckim sanktuarium toczyła się modlitewna bitwa o moje zdrowie. Gdy byłem w śpiączce, pielęgniarka przekazała mi do łóżka chusteczkę od św. Mikołaja, która towarzyszy mi do nadal. Ku zaskoczeniu lekarzy wciąż żyłem. Dziś mogę się cieszyć i patrzeć na moje dwie córki, jak dorastają. To prawdziwy dar – pisze p. Grzegorz.

Kazania odpustowe głosił ks. dr hab. Robert Samsel – dyrektor Wydziału kadr, finansów, spraw gospodarczych i budowlanych Kurii. Zauważył, że ideałem miłości jest Bóg, który wszystko oddał z miłości do nas, nawet jednorodzonego Syna. A dowody miłości daje przez swoich posłanników jak św. Mikołaj: orędownik, pomocnik i nauczyciel dobrego pięknego życia przez miłość, która staje się darem.

Modlitwa, uczestnictwo we Mszy św., to pierwsze miejsce przyjęcia daru miłości, Bożych natchnień, odkrycia obecności Boga w swoim życiu. Miłość jest otrzymanym darem, ale i zadaniem, jest też wezwaniem do dawania świadectwa, że jesteśmy Bożymi ludźmi, że kochamy. Nasze świadectwo ma innych pociągać do dobrego życia – podkreślił.

Przewodniczył również sumie odpustowej z udziałem pocztów sztandarowych. Po niej wierni odmówili litanię do świętego przed jego relikwiami postawionymi na ołtarzu. Przed kościołem można było nabyć odpustowe kołacze, z których dochód będzie przeznaczony na remont elewacji kościoła. Tam można było też podziwiać odnowioną drewnianą kapliczkę św. Mikołaja. W prace zaangażowali się: Jan Ząber, który odnowił również 3 drewniane figury aniołów, Sylwester Ząber, Antoni Wawrzeczko, Andrzej Krupa, Rafał Wacławczyk, Stanisław Wyka i Władysław Karb, natomiast betoniarnia z Górek Wielkich podarowała beton i bezpłatnie go przetransportowała.

Tydzień później  parafia wraz z organistą Mateuszem Białoskórskim zaprosiła do sanktuarium na koncert muzyki kameralnej i organowej w wykonaniu klarnecistki Natalii Dobromilskiej i organisty Tomasza Telakowskiego. Ponadto wierni zgromadzili się na odpuście przy kaplicy Najświętszego Serca Pana Jezusa w Roztropicach, gdzie była sprawowana Msza św. w intencji mieszkańców o Boże błogosławieństwo dla nich.

2022-07-06 21:10

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Siostra Dulcissima

Niedziela Ogólnopolska 14/2022, str. 68-69

[ TEMATY ]

cuda

Commons.wikimedia.org, Adobe Stock, montaż: Anna Wiśnicka

S. Dulcissima – mistyczka i stygmatyczka

S. Dulcissima – mistyczka i stygmatyczka

Na swoje barki brała – i zdaje się, że czyni to nadal – nasze choroby, cierpienia i słabości, by przywracać zdrowie oraz słodycz życia.

Nie bez powodu nazywana jest „śląską św. Tereską”. Gdy przywdziewała habit – 23 października 1929 r. – w najśmielszych myślach nie przypuszczała, jaki los przygotował dla niej Bóg. Tego dnia umarła dla świata Helena Hoffmann, a narodziła się s. Dulcissima – mistyczka i stygmatyczka. Przyjęła na siebie krzyż cierpień, aby nieść pociechę i ukojenie wpisane w jej zakonne imię – łacińskie słowo dulcis znaczy: słodki, słodka. Obecnie trwa proces beatyfikacyjny s. Dulcissimy, jej akta w Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych w Watykanie zostały otwarte w listopadzie 2019 r. Choć zmarła 86 lat temu, ludzie do dziś opowiadają o cudach za jej wstawiennictwem i pielgrzymują do jej grobu, aby przez nią wybłagać u Boga potrzebną łaskę.
CZYTAJ DALEJ

Ksiądz z osiedla: w kolędzie nie chodzi o kopertę, lecz o nawiązywanie relacji

2025-01-05 07:52

[ TEMATY ]

kolęda

archiwum prywatne

ks. Rafał Główczyński

ks. Rafał Główczyński

Na zaproszenie, od drzwi do drzwi lub spontanicznie przez cały rok – tak w różnych parafiach wyglądają wizyty duszpasterskie zwane kolędami. Według ks. Rafała Główczyńskiego prowadzącego kanał "Ksiądz z osiedla" w kolędzie nie chodzi o kopertę, lecz o nawiązywanie relacji.

W Kościele katolickim w Polsce po Bożym Narodzeniu odbywają się wizyty duszpasterskie popularnie zwane kolędą. W niektórych miejscach ze względu na rozległość parafii zaczynają się na początku grudnia i trwają do końca lutego.
CZYTAJ DALEJ

Parafianie oficjalnie usłyszeli zabytkowy instrument

2025-01-06 10:27

Waldemar Napora

O zabytkowych organach opowiedział organmistrz Adam Olejnik

O zabytkowych organach opowiedział organmistrz Adam Olejnik

W kościele parafialnym pw. św. Wojciecha w Czerwieńsku 5 stycznia odbyła się Msza św. z obrzędem wybudzenia zabytkowych organów. Uroczystej liturgii przewodniczył bp Paweł Socha.

Organy w kościele św. Wojciecha w Czerwieńsku to cenny instrument, wpisany do rejestru zabytków. Zostały wykonane w 1877 r. przez znaną firmę Braci Walter (Gebrüder Walter) z Góry. Instrument był już na tyle wiekowy, że wymagał kompletnej renowacji. Prace w kilku etapach trwały na przestrzeni ostatnich kilku lat. Od 4 lat instrument był zupełnie wyłączony z użytku. Odbiór prac miał miejsce 30 października ub. r. Wczoraj, po latach przerwy, parafianie już oficjalnie usłyszeli zabytkowy instrument. Tego dnia odbyła się Msza św. z obrzędem wybudzenia zabytkowych organów. Uroczystej liturgii przewodniczył bp Paweł Socha.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję