Dzieje Apostolskie są unikalną księgą Nowego Testamentu. Będąc kontynuacją Ewangelii według św. Łukasza (zob. w numerze 21. „Niedzieli” tekst pt. „Dwutomowa Ewangelia”, gdzie jest m.in. mowa o autorze, czasie i miejscu powstania zarówno Ewangelii, jak i Dziejów), opowiadają o wspólnocie chrześcijan w pierwszych dziesięcioleciach po męce, śmierci i zmartwychwstaniu Jezusa z Nazaretu. Ta druga część dzieła Łukaszowego ukazuje kontynuację misji Syna Bożego, który nadal żyje i działa pośród swoich uczniów.
Treść i podział księgi
Reklama
„Będziecie moimi świadkami w Jeruzalem i w całej Judei, i w Samarii, i aż po krańce ziemi” (Dz 1, 8). Wydaje się, że owo zdanie można śmiało potraktować jako lapidarne i jak najbardziej prawdziwe streszczenie piątej księgi Nowego Testamentu. Dzieło to bowiem relacjonuje z wielką swadą i entuzjazmem rozwój wczesnego chrześcijaństwa. Jego filarami byli autentyczni świadkowie życia, śmierci i zmartwychwstania Jezusa.
Zwykle Dzieje Apostolskie dzieli się na dwie zasadnicze części. W pierwszej z nich priorytetową rolę odgrywa postać św. Piotra (rozdz. 1-12). Autor przedstawia w niej rozwój Kościoła w obrębie Palestyny. W drugiej zaś części (rozdz. 13-28) prezentuje on ekspansję Dobrej Nowiny w innych regionach basenu Morza Śródziemnego. Redaktor skupia swoją uwagę na ewangelizacyjnej działalności św. Pawła.
Schemat całych Dziejów można zaś przedstawić następująco: oczekiwanie na przyjście Ducha Świętego (1, 1-26), Jerozolima - wspólnota skupiona wokół dwunastu Apostołów (2, 1 - 8, 1a), z Jerozolimy do Antiochii (8, 1b - 12, 25), pierwsza misja wśród pogan (13, 1 - 15, 35), Paweł misjonarzem pogan (15, 36 - 21, 14), z Jerozolimy do Rzymu (21, 15 - 28, 31). Oczywiście, każdy fragment można podzielić na bardziej szczegółowe sekcje, które wymagałyby szerszego omówienia.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Teologia Ewangelii
Reklama
Trzy tygodnie temu przy prezentacji Ewangelii wg św. Łukasza obiecałem, że napiszę więcej o jej teologicznym przesłaniu. Bibliści są jednomyślni w stwierdzeniu, że jej autor jest teologiem historii zbawienia, która rozpoczyna się wkroczeniem Boga w historię ludzkości przez osobę i czyny Jego Syna.
Redaktor trzeciej Ewangelii jest żywo zainteresowany osadzeniem wydarzeń z życia Jezusa nie tylko w perspektywie ściśle historycznej. Przede wszystkim pragnie Go zaprezentować z pozycji świadka, który sercem przylgnął do Niego w wierze i dalej w niej trwa, zyskując kolejnych uczniów. Ponadto miejscem, w którym realizuje się Boża historia zabawienia, jest Jerozolima. Miasto to pełni rolę centralną w przedstawianiu zbawczych wydarzeń z życia Pana (przede wszystkim męka, śmierć, zmartwychwstanie i potem zesłanie Ducha Świętego).
Św. Łukasz kładzie wielki nacisk na realizowanie się już teraz królestwa Bożego. Czyni to za pomocą ulubionego i często stosowanego przez siebie słowa „dzisiaj” (gr. semeron), wprowadzając w ten sposób rys natychmiastowej skuteczności Bożych obietnic (por. choćby 23, 43).
Jezus z Galilei jest często określany mianem proroka (aż siedem razy!). Jego słowa zawierają Bożą moc (por. 24, 19) i wraz z czynami dają świadectwo Bożego miłosierdzia. Chrystus objawia się światu właśnie jako miłosierny Zbawiciel i Pan dziejów. Towarzyszy On człowiekowi i pomaga w rozwiązywaniu jego konkretnych problemów (por. 7, 11-17), jednocześnie będąc niejako ponad historią ludzkości, którą kieruje mocą Ducha.
Teologia Dziejów Apostolskich
Druga część Łukaszowego przesłania ukazuje wizję Jezusa żyjącego w Kościele. Dynamicznie rozwijające się chrześcijaństwo spotyka na swojej drodze zarówno religię mojżeszową, jak i hellenistyczny politeizm. Obie te kulturowe rzeczywistości - używając współczesnych porównań - nie wytrzymują konfrontacji z „konkurencją”, poddając się ożywczemu działaniu Ducha. Właśnie On daje siłę i moc, moderując życie pierwotnych wspólnot. Pierwsze gminy właśnie dzięki Niemu przezwyciężają wszelkie trudności i umacniają się w wierze.
Chwalebny Pan w czynach Apostołów i ich następców ciągle czyni cuda, które wprawiają w osłupienie nawet tych, za pośrednictwem których one się dokonują. Dla czytelników Dziejów jest On oczekiwanym Mesjaszem i Zbawcą, co już wcześniej sygnalizuje Ewangelia. Teraz członkowie wspólnoty oczekują Jego powtórnego nadejścia, radośnie przeżywając każdy dzień swojego życia.
Młody Kościół, oparty na Apostołach, diakonach (dosł. sługach - por. np. 6, 1-6) oraz prezbiterach (dosł. starszych), odważnie podejmował życiowe wezwania. Siłę do tego czerpał z Eucharystii. Chrześcijanie zaś stanowili wzór dla innych (por. np. 2, 42-47 czy 4, 32-37).
Maryjny rys dzieła Łukaszowego
Na ten temat powstało bardzo wiele opracowań. W każdym razie św. Łukasz, jak podpowiada Tradycja, przy redagowaniu swojej dwutomowej Dobrej Nowiny mógł korzystać z przekazów uzyskanych od tych, którzy znali Maryję Matkę Jezusa (por. Łk 1, 2). Dlatego też poświęca Jej wiele miejsca (najwięcej ze wszystkich Ewangelistów). Zawdzięczamy mu np. przebogaty w teologiczne treści przekaz o tym, że Bóg wybiera Maryję na Matkę swojego Syna. On też prezentuje nam scenę odwiedzin Maryi u krewnej Elżbiety. Matka Jezusa jawi się jako Jego najwierniejsza uczennica, która „chowała wiernie (…) w swym sercu” (por. Łk 2, 51) sprawy odnoszące się do zbawczej misji Syna. Ponadto towarzyszy Ona Apostołom (por. Dz 1, 14), przedłużając niejako posłannictwo Chrystusa.