Reklama

Polska

Jasna Góra: dziękczynienie za życie bł. Edmunda Bojanowskiego

Na Jasnej Górze odbyło się dziękczynienie za życie i działalność bł. Edmunda Bojanowskiego z modlitwą o jego kanonizację z udziałem sióstr służebniczek, których był założycielem, oraz świeckich, dla których jest on inspiracją w działalności społecznej i charytatywnej. Trwa rok jubileiszowy z okazji 150. rocznicy śmierci tego działacza społecznego i kulturalnego, wychowawcy i patrioty. Mszy św. przewodniczył bp Jacek Kiciński, przewodniczący Komisji ds. Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego KEP.

[ TEMATY ]

Jasna Góra

bł. Edmund Bojanowski

Episkopat News

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

O tym, że bł. Edmund Bojanowski długo przed Soborem Watykańskim II realizował w praktyce soborową naukę o apostolstwie laikatu przypomniał w homilii abp Adrian Galbas, przewodniczący Komisji ds. Apostolstwa Świeckich KEP.

Mówiąc o relacjach między świeckimi i duchownymi, abp Galbas wskazał na potrzebę dojrzałej i dobrze pojętej współpracy, którą praktykował Bojanowski. - To jest synodalność, o której tak często mówi papież i do której wzywa Kościół. Wspólna droga! Nie chodzi tylko o wydarzenie synodu, choć i ono jest bardzo ważne i bardzo potrzebne Kościołowi. W synodzie bardziej jednak chodzi o stały sposób bycia i postępowania Kościoła. Nie ma dwóch alternatywnych czy nawet równoległych dróg, którymi podążają świeccy i duchowni. Jest jedna droga. Wspólna - podkreślił przewodniczący Komisji ds. Apostolstwa Świeckich KEP.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Także bp Jacek Kiciński w rozmowie z @JasnaGóraNews stwierdził, że najważniejszym przesłaniem, które płynie z tego jubileuszu to „duszpasterstwo obecności”. - Bł. Edmund Bojanowski był po prostu wśród ludzi. Czuł się posłany do każdego człowieka, zwłaszcza do ubogich, zagubionych, dzieci, ale i ludzi schorowanych i pozostawionych na marginesie. Trzeba po prostu być z ludźmi, a Bóg sam wskazuje, co mamy czynić i jak - powiedział bp Kiciński.

Reklama

Życie bł. Edmunda Bojanowskiego przypadło na czasy niepokojów, ucisków i zrywów powstańczych pierwszej połowy XIX wieku.

Urodził się w Wielkopolsce w 1814 r.. Punktem przełomowym w jego życiu była epidemia cholery w roku 1849, która doprowadziła zubożałą ludność wiejską do nędzy i osierociła wielką liczbę dzieci. Wówczas bł. Edmund z narażeniem życia pielęgnował chorych, za własne oszczędności kupował ubogim żywność i lekarstwa oraz sprowadzał do chorych lekarza i kapłana z posługą sakramentalną. Troską wychowawczą objął także dzieci wiejskie, organizując dla nich tzw. ochronki. Do pracy opiekuńczo-wychowawczej w ochronkach postanowił powołać dziewczęta wiejskie. Tak zrodziło się zgromadzenie zakonne o charakterze apostolskim.

Zgromadzenie Sióstr Służebniczek Najświętszej Maryi Panny Niepokalanie Poczętej jest jednym z najliczniejszych polskich zgromadzeń żeńskich, które założyła osoba świecka. Bł. Bojanowski był wielkim czcicielem Maryi, Królowej Polski. Zalecał, żeby w każdym domu, przed wejściem, gdzie siostry żyją i pracują, był obraz Matki Bożej Jasnogórskiej. Jak przypomniała s. Katarzyna Szulc, służebniczka dębicka, powstanie zgromadzenia, pierwszej małej ochronki związane było z datą 3 maja 1850 r. - Dziś to święto Matki Bożej Królowej Polski, więc jesteśmy związane z Maryją nie tylko z nazwy, ale też duchową tradycją. Edmund przekazał nam, aby kochać Ojczyznę, Maryję, Boga, a gdzie są Polacy, tam i Matka Boża i Jasna Góra.

Reklama

Po śmierci założyciela na skutek polityki zaborców zgromadzenie zostało podzielone na cztery autonomiczne gałęzie: służebniczki dębickie, starowiejskie, wielkopolskie i śląskie. Siostry służebniczki zakładały ochronki dla dzieci, zajmowały się pielęgnacją chorych i pracowały w parafiach. Tak jest do dzisiaj. Otwarcie na potrzeby Kościoła powszechnego sprawiło, że siostry podjęły też działalność misyjną. Są też na Ukrainie, gdzie mimo wojny, pozostały, służąc na placówkach swoim podopiecznym.

- Dziś każdy może być Edmundem, kiedy czyni dobro, a nie trzeba mieć dużo, żeby się dzielić - zauważył Sebastian Nowak, dyrektor Domu Kultury w Piaskach, od lat zafascynowany wielkopolskim społecznikiem z XIX w. - Żyjemy w czasach wielkiego niepokoju, a Edmund był człowiekiem, który pokój rozsiewał, i myślę, że nam wszystkim, którzy czujemy niepokój, czasem wewnętrzny, czasem zewnętrzny, bo niepokoi nas wojna, sytuacja gospodarcza, niepokoją nas sytuacje rodzinne, ten patron jest bardzo potrzebny; patron na niespokojne czasy. Wszyscy możemy go na nowo odkryć – zachęcał Nowak.

Andrzej Konieczny sekretarz gminy w Piaskach przypomniał z kolei, że ten patriota, społecznik, wychowawca jest i dzisiaj bardzo inspirującą postacią do działania na rzecz dobra innych. Nazwał go „start-upowcem swoich czasów”. - Dzisiaj bardzo modne i pożądane są tzw. start-upy, czyli takie inicjatywy, które rodzą się w różnych kręgach i gospodarczych i społecznych, by zmieniać nasze życie. Takim start-upowcem już 200 lat temu był bł. Edmund Bojanowski. Tyle inicjatyw, tyle spraw, które zrealizował w życiu kulturalnym, społecznym, charytatywnym, tyle pomysłów zapisywał w swoim dzienniku! My dzisiaj możemy z nich czerpać i brać, co się da - zauważył Konieczny.

W 1999 r. papież Jan Paweł II zaliczył Edmunda Bojanowskiego do grona błogosławionych, czyniąc go patronem laikatu.

2022-06-25 17:24

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

25. rocznica beatyfikacji Edmunda Bojanowskiego

[ TEMATY ]

bł. Edmund Bojanowski

fot. Siostry Służebniczki

Bł. Edmund Bojanowski

Bł. Edmund Bojanowski

Dokładnie 25 lat temu, 13 czerwca 1999 r., podczas Mszy św. odprawionej przez Jana Pawła II w Warszawie, w czasie jego pielgrzymki do Polski, miała miejsce beatyfikacja Edmunda Bojanowskiego.

Podczas homilii Papież m.in. powiedział: „Apostolstwo miłosierdzia wypełniło (…) życie błogosławionego Edmunda Bojanowskiego. Ten wielkopolski ziemianin, obdarowany przez Boga licznymi talentami i szczególną głębią życia religijnego, mimo wątłego zdrowia, z wytrwałością, roztropnością i hojnością serca prowadził i inspirował szeroką działalność na rzecz ludu wiejskiego. Wiedziony pełnym wrażliwości rozeznaniem potrzeb, dał początek licznym dziełom wychowawczym, charytatywnym, kulturalnym i religijnym, które wspierały materialnie i moralnie rodzinę wiejską. Pozostając świeckim człowiekiem, założył dobrze w Polsce znane Zgromadzenie Sióstr Służebniczek Bogarodzicy Dziewicy Niepokalanie Poczętej. (…) Zapisał się w pamięci ludzkiej jako ‘serdecznie dobry człowiek’, który z miłości do Boga i do człowieka umiał skutecznie jednoczyć różne środowiska wokół dobra. (…) Dał wyjątkowy przykład ofiarnej i mądrej pracy dla człowieka, ojczyzny i Kościoła”.
CZYTAJ DALEJ

Oburzające! Belgia: Uniwersytet Katolicki w Louven gości wystawę "Z aborcji rodzi się rewolucja"

2025-02-03 22:25

[ TEMATY ]

wystawa

Belgia

Materiały wydarzenia

Wystawa polskiej sztuki feministycznej na uniwersytecie w Louven rozpocznie we wtorek imprezy poprzedzające X Kongres Kobiet w Brukseli. Dalej jest jeszcze "ciekawiej"...

Wystawa „Z aborcji rodzi się rewolucja. Polskie marzenie o demokracji”, której wernisaż odbędzie się we wtorek wieczorem na Uniwersytecie Katolickim w Louvain la Neuve związana jest z projektem francuskiej doktorantki Julii Laureau, która badała polskie ruchy pro- i antyaborcyjne. "Wystawa będzie się składać z projektu artystycznego bazującego na komiksie +Opowieści aborcyjne+ artystek Beaty Rojek i Sonii Sobiech, zdjęć z protestów na polskiej ulicy autorstwa Laureau, a także z prac twórczyń feministycznych jak Iwona Demko, Agata Zbylut, Kle Mens Stępniewska, Marta Frej czy Liliana Zeic" – powiedziała PAP Araszkiewicz, współkuratorka wystawy, badaczka na Wolnym Uniwersytecie Brukselskim (ULB) i prezeska stowarzyszenia Elles sans frontieres (Kobiety bez granic).
CZYTAJ DALEJ

Gdańsk: Prawomocny wyrok wobec Nergala w sprawie obrazy uczuć religijnych

2025-02-05 14:57

[ TEMATY ]

uczucia religijne

wikipedia.org

Sąd Okręgowy w Gdańsku w środę utrzymał w mocy wyrok ws. lidera zespołu Behemoth Adama Nergala Darskiego, oskarżonego o obrazę uczuć religijnych. W ubiegłym roku sąd I instancji uniewinnił muzyka od dwóch zarzutów i warunkowo umorzył postępowanie w sprawie trzeciego z nich.

Oskarżony Adam Nergal Darski nie stawił się w środę w Sądzie Okręgowym w Gdańsku (zgodził się na podanie danych osobowych – PAP). Lider deathmetalowego zespołu Behemoth odpowiadał przed sądem odwoławczym za umieszczenie na swoim profilu w mediach społecznościowych w marcu 2018 roku filmiku, w którym śpiewając dziecięcą piosenkę, składał życzenia z okazji Dnia Kobiet, wymachując przy tym figurką penisa, na którym umieszczono ukrzyżowanego Chrystusa.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję