Reklama

Europa

Ukraina: abp Szewczuk odwiedza kolejne miasto w strefie przyfrontowej

Siewierdonieck kolejną dobę pozostaje najważniejszą areną zmagań pomiędzy atakującą armią rosyjską a broniącymi swojej ojczyzny oddziałami ukraińskimi. Przejęcie nad nim kontroli umożliwiłoby Rosjanom opanowanie całego obwodu i okrążenie znacznie większego terytorium na wschodzie kraju. W tych decydujących dla przyszłości Ukrainy dniach abp Światosław Szewczuk odwiedza kolejne wspólnoty znajdujące się na granicy strefy przyfrontowej, modli się z ich mieszkańcami i dodaje otuchy walczącym.

[ TEMATY ]

Ukraina

Abp Szewczuk

KAI

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

Drodzy bracia i siostry w Chrystusie!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dziś jest piątek 17 czerwca 2022 r., a Ukraina przeżywa już 114. dzień tej wielkiej wojny, którą Rosja prowadzi przeciwko naszemu narodowi i naszemu państwu. Dzisiaj pozdrawiamy was z Połtawy, z tego szczególnego ukraińskiego miasta, z naszej parafii Wszystkich Świętych Narodu Ukraińskiego. Razem z naszymi księżmi, naszymi siostrami, naszym ludem i naszymi dziećmi przekazujemy wam szczere pozdrowienia z Połtawy, gdziekolwiek jesteście i skądkolwiek nas teraz oglądacie.

Ukraina płonie. Od obwodu charkowskiego na północy do obwodu mikołajowskiego i chersońskiego na południu toczą się ciężkie i krwawe walki, a my tutaj w Połtawie dziękujemy Bogu za ten spokojny poranek i dziękujemy naszym żołnierzom, Siłom Zbrojnym Ukrainy, za to, że widzimy ten słoneczny, nowy dzień tutaj w Połtawie.

Wczoraj w Charkowie byliśmy naprawdę świadkami ogromnych zniszczeń wojennych. Wysłuchaliśmy świadectw wielu osób, które opowiadały o maltretowaniu i torturowaniu Ukraińców w okupowanej części Charkowa. W szczególności mówiono o dużym obozie filtracyjnym, gdzie znajduje się ponad 1000 osób, które faktycznie przebywają w obozie koncentracyjnym i najwyraźniej oczekują na pewną śmierć. Widzieliśmy zniszczone domy i zniszczoną infrastrukturę miejską. Po naszej wizycie w Sumach, niedaleko kaplicy, w której byliśmy, uderzyły w nas rakiety, a dziś rano ostrzał rakietowy padł na Mikołajów, zginęli ludzie, były nowe rany i zniszczenia.

Ale Ukraina trwa, Ukraina walczy. A wiarę w zwycięstwo Ukrainy widać w oczach tych mieszkańców Połtawy, tych naszych dzieci, które modlą się i pracują, aby przybliżyć dzień naszego wspólnego zwycięstwa.

W tym tygodniu codziennie rozważamy szczególny dar Ducha Świętego, tego Ducha, który w ostatnią niedzielę zstąpił, by odnowić swoją obecność w naszym Kościele.

Reklama

Dziś pragnę wraz z wami zastanowić się nad szczególnym darem Ducha Świętego, jakim jest dar męstwa. Ta moc, dana przez Ducha Świętego, szczególnie umacnia cnotę męstwa. Sprawia ona, że człowiek staje się odważny nie tylko na mocy swoich ludzkich sił, w swoich wysiłkach natury ludzkiej, ale odwaga zostaje umocniona darem Ducha Świętego i staje się siłą oraz daje możliwość osiągnięcia dobrego celu. Męstwo, jako dar Ducha Świętego, rozwiewa lęki człowieka, które niekiedy są inspirowane przez nieprzyjaciela. Szczególnie wtedy, gdy człowiek czuje, że do osiągnięcia celu nie wystarczą jego ludzkie wysiłki, łaska Boża przychodzi tu z pomocą odważnemu człowiekowi, daje siłę do wytrwania w nadludzkich warunkach. Dar męstwa daje człowiekowi moc, by z pomocą łaski Bożej osiągnął dobry i szlachetny cel. Wszyscy wiemy, że takim celem, który czasem wydaje się nam nadludzki, jest zwycięstwo nad złem, zwycięstwo Ukrainy nad naszym wrogiem.

Dlatego dziś prosimy Ducha Świętego o dar męstwa dla naszych żołnierzy, synów i córek Ukrainy, którzy bronią naszej ojczyzny, dla naszych kapelanów wojskowych, którzy towarzyszą naszym żołnierzom w tych warunkach, gdzie ludzie są na granicy życia i śmierci. Modlimy się o dar męstwa dla naszych przywódców, władz, mężów stanu.

Mówimy: Duchu Święty, umocnij Ukrainę darem siły. I umocnij chrześcijan Ukrainy, abyśmy z nadzieją i ufnością, tylko w Tobie, mogli osiągnąć ten wielki cel. Boże, błogosław Ukrainie i jej dzieciom!

Niech błogosławieństwo Pana zstąpi na was, ze względu na Jego łaskę i miłość do ludzi, teraz i zawsze, i na wieki wieków. Amen.

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

2022-06-17 19:20

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ukraińskie władze odstąpiły od dialogu ze społeczeństwem

[ TEMATY ]

Ukraina

grekokatolicy

Ks. Przemysław Pastucha

Władza z prezydentem Wiktorem Janukowyczem na czele odstąpiła całkowicie od dialogu ze społeczeństwem - uważa ks. Stefan Batruch, proboszcz parafii greckokatolickiej w Lublinie komentując przyjęte ostatnio przez ukraiński parlament ustawy, które naruszają podstawowe prawa człowieka i wolności obywatelskie. W rozmowie z KAI prezes Fundacji Kultury Duchowej Pogranicza podkreśla, że jest to olbrzymi, strategiczny błąd, który obróci się przeciwko władzy. Przypomniał, że Ukraiński Kościół Greckokatolicki od początku protestów był ze społeczeństwem i nadal będzie go wspierać i domagać się należnych mu praw.

Publikujemy tekst rozmowy:

- Rada Najwyższa przyjęła ustawy, które naruszają podstawowe prawa człowieka i wolności obywatelskie. Czy Ukraina znalazła na drodze do dyktatury?

Ks. Stefan Batruch: To co się wydarzyło 16 stycznia w Kijowie i to w jakiej formie się to odbyło, czyli przyjęcie antydemokratycznych ustaw, przy braku pełnego składu deputowanych, a nawet wątpi się czy w trakcie głosowania zdobyto 235 głosów za wprowadzeniem ustaw, to zakrawa na farsę. Pokazuje to, że władza z prezydentem Wiktorem Janukowyczem na czele odstąpiła całkowicie od dialogu ze społeczeństwem, od idei okrągłego stołu. Wstąpiła na drogę radykalną, restrykcji wobec protestujących i większości ukraińskiego społeczeństwa. Popełniła olbrzymi, strategiczny błąd. W sumie jest to krok w kierunku samobójstwa. Przyjęte ustawy obrócą się przeciwko obecnej władzy. Uważa ona ukraińskie społeczeństwo za podobne mentalnie do społeczeństwa białoruskiego, czy rosyjskiego. Z jednej strony to zrozumiałe, gdyż elektorat rządzącej Partii Regionów wywodzi się z Ukrainy wschodniej i południowej, gdzie rzeczywiście część społeczeństwa ma podobną mentalność do białoruskiej czy rosyjskiej. Władza zapomniała, że jednak większość Ukraińców myśli i działa inaczej. Metody do jakich się ucieka jeszcze bardzie zmobilizują społeczeństwo do protestów i pogłębienia nastrojów niezadowolenia. To z czym nie dała sobie rady opozycja, czyli z zachętą do większej mobilizacji społeczeństwa w akcjach protestu, zrealizują same władze, bo swoimi działaniami zmobilizują jeszcze większe masy społeczne.

- A jeśli władza zacznie korzystać z uchwalonych przez siebie praw?

- Prawo nie ma dla obecnej władzy żadnego znaczenia. Nagina go tak, jak to jest jej wygodne. Obecnie sądy na Ukrainie działają pod wpływem presji władz i nie zachowują niezawisłości. Wyroki na protestujących wydaje się na zamówienie władzy. Myślę, że społeczeństwo będzie całkowicie ignorować nowo wprowadzone prawo, gdyż jest ono jednoznacznie skierowane przeciwko protestującym i większości społeczeństwa. Takie działania zmobilizuje jeszcze większe rzesze protestujących. Prezydent Janukowycz i jego partia podpisały na siebie wyrok i jest to początek końca. Przyjęte ustawy pokazują jak sypie się struktura władzy. Oczywiście trudno określić scenariusz, jak dalej potoczą się wypadki.

- Nie obawia się Ksiądz użycia siły a w konsekwencji rozlewu krwi?

- Oczywiście nie można tego wykluczyć. Społeczeństwo będzie na to zdecydowanie reagować, pójdą za tym działania izolujące władze tak wewnętrzne jak i zewnętrzne. Na pewno doprowadzi to do poważnej eskalacji protestów. Do niedawna udawało się tego uniknąć. Oby żaden z odpowiedzialnych za struktury siłowe nie wydał rozkazu, aby strzelać do protestujących i wyprowadzić czołgi na ulice. Wszystko jednak wskazuje na to, że władza nie chce prowadzić dialogu ze społeczeństwem.

- Jak zareagował na ostatnie wydarzenia Kościół greckokatolicki?

- Ukraiński Kościół Greckokatolicki od początku protestów był ze społeczeństwem i nadal będzie go wspierać i domagać się należnych mu praw. Oczywiście będzie robił wszystko by nie doszło do rozwiązań siłowych. Będzie zachęcał obydwie strony do pokojowych rozwiązań. Oczywiście to może okazać się niewystarczające. Dużo będzie też zależeć od opinii międzynarodowej.

- Jakie są oczekiwania od Polski od Kościoła w naszym kraju?

- Jutro może się bardzo wiele wydarzyć na Euromajdanie w Kijowie. Zapowiedziano kolejną wielką antyrządową manifestację. Dzisiaj natomiast zapowiedziano wielki koncert na scenie Euromajdanu, gdzie na znak solidarności wystąpią także zespoły z Polski. Potrzebujemy więcej oddolnych inicjatyw wsparcia, nie inspirowanych tylko przez polityków. Ważne są nie tylko deklaracje ale konkretne działania. To, co się dzieje na Ukrainie to także przykład zderzenia modeli cywilizacyjnych. Jeden z nich to model władzy dyktatorskiej na wzór Federacji Rosyjskiej, czy Białorusi a drugi to demokracja z jej wszystkimi plusami i słabościami, co proponuje Unia Europejska.

Rozmawiał Krzysztof Tomasik

CZYTAJ DALEJ

Ponad 9 tys. osób ma dobrowolnie odejść z Poczty Polskiej

2024-08-14 13:50

[ TEMATY ]

poczta polska

zwolnienie

laciatek/Fotolia Fotolia

Program dobrowolnych odejść pracowników z Poczty Polskiej obejmie ponad 9 tys. osób, czyli 15 proc. załogi, i będzie kosztował spółkę około 600 mln zł - poinformował podczas środowej konferencji prasowej prezes spółki Sebastian Mikosz.

"Podjęliśmy kilka istotnych decyzji. Pierwsza dotyczy uruchomienia za kilka tygodni programu dobrowolnych odejść z Poczty Polskiej. Bierze się to z tego, że (...) jesteśmy pocztą w Europie, która ma najwyższe koszty zatrudnienia procentowo do swoich przychodów. 65 proc. naszych kosztów to są koszty zatrudnienia. Jeśli popatrzymy na naszych konkurentów, to tam oscyluje to między 35 proc. a 45 proc." - powiedział prezes.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: pielgrzymka to nasza podróż poślubna!

2024-08-14 20:13

[ TEMATY ]

pielgrzymka

świadectwo

Monika Książek

2 lata temu spotkaliśmy się po latach na Warszawskiej Akademickiej Pielgrzymce Metropolitalnej i 27 lipca tego roku wzięliśmy ślub! - mówi jeden z żołnierzy portalowi niedziela.pl.

W tym roku dziękujemy za to w jedyny słuszny sposób – krocząc na Jasną Górę wspólnie, tym razem w grupie wojskowej, z racji na to, że ja na co dzień w mundurze służę. Jesteśmy w podróży poślubnej – mówi portalowi niedziela.pl świeżo upieczona żona Sara. - Na pielgrzymce można znaleźć wyjątkową kobietę , co widać na załączonym obrazku!

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję