Reklama

Niedziela Częstochowska

„Moc z nieba”: czuwanie w Wigilię Zesłania Ducha Świętego

Z udziałem młodzieży, członków ruchów charyzmatycznych, Odnowy w Duchu Świętym, szkół Nowej Ewangelizacji, ale także innych wspólnot odbyło się w Częstochowie 4 czerwca czuwanie modlitewne w Wigilię Zesłania Ducha Świętego.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wydarzeniu ewangelizacyjnemu, które odbyło się w hali sportowej pod hasłem: „Moc z nieba” towarzyszyły słowa: „Gdy Ty wyciągać będziesz swą rękę, aby uzdrawiać i dokonywać znaków i cudów” (Dz 4, 30a). W spotkaniu i modlitwie wziął udział Damian Stayne, katolicki ewangelizator z Anglii, założyciel Wspólnoty „Cor et lumen Christi”. Wygłosił on konferencje nt. radości w Duchu Świętym. Dużo miejsca poświęcił mocy Eucharystii.

Ks. Mariusz Frukacz/Niedziela

W ramach spotkania odbyły się: Adoracja Najświętszego Sakramentu „Ogień i Światło”, uwielbienie oraz posługa modlitwą o uzdrowienie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Punktem centralnym wydarzenia była Msza św., której przewodniczy bp Artur Ważny, biskup pomocniczy tarnowski.

W homilii nawiązując do czytań mszalnych wskazał na Święto Namiotów, podczas którego dorosły Izraelita miał obowiązek przyjść do Jerozolimy. – W procesji ludzie trzymali cztery rodzaje gałęzi. To jest zapowiedź tego, co Jezus mówi w przypowieści o ziarnie rozsianym na ziemi, na drodze, na skale, pośród cierni i na ziemi żyznej – mówił bp Ważny i podkreślił, że „te cztery gałęzie symbolizują nasze życie”.

Ks. Mariusz Frukacz/Niedziela

– Mamy do czynienia z gałązką wierzby. To jest to ziarno, które Bóg sieje, ziarno słowa Syna Bożego, który przychodzi do mnie, ale ja jestem jak droga – zaznaczył.

Reklama

– Wierzba nie wydaje ani woni ani owoców. I to jest ziarno posiane na drodze. I to myślę może dotyczyć naszego umysłu, naszego podejścia do Boga tylko takim wymiarem intelektualnym, co także może obrazować wieża Babel – kontynuował.

Biskup podkreślił, że „nasz umysł może tak bardzo obrosnąć w pychę, w jakąś zarozumiałość. A to sprawia, że Jezus Chrystus nie może zaowocować w naszym życiu”. – Myślę, że warto dzisiaj pomodlić się o Ducha Świętego, aby uzdrowił nasz intelekt i dotknął naszej pychy, żeby zburzył wszelkie wieże Babel, które budujemy sami czy z innymi – zachęcił i dodał: – Dzisiaj to jest także bardzo potrzebne Kościołowi, który ma zbierać, jednoczyć, a nie rozpraszać.

– W procesji trzymano również gałąź z mirtu. Jego własnością jest to, że pachnie, ale nie wydaje owoców. I to są ci, którzy reprezentują ziemię skalistą. Chrystus chce się tam zakorzenić, ale nie może. Myślę, że to jest taki świat emocjonalny, który często reprezentujemy podchodząc tak do spraw wiary. Uczucia i emocje są ważne. Trudno sobie wyobrazić bez nich zakochanie, ale one mogą przeszkadzać, gdy nie są odpowiednio uporządkowane. I możemy pachnieć jak mirt, ale nie wydawać owoców – komentował.

– Prośmy dzisiaj Ducha Świętego, żeby przyszedł do nas i uzdrowił nasze emocje – kontynuował.

Reklama

Biskup pomocniczy tarnowski wyjaśnił, że trzecia gałązka to palma. Tarnowski. – Ona wydaje owoce, ale nie pachnie. To są ci, którzy reprezentują ziemię pełną cierni. Jest owocowanie, ale tego nie widać, nie czuć. To jest wielu powalonych różnego rodzaju nałogami, zniewoleniami. Jest dużo pragnień, ale wola jest słaba. Tak bardzo potrzebujemy Ducha Świętego, żeby dotknął naszej woli, uzdrowił naszą wolę, uzdrowił nas z różnych nałogów, zniewoleń. Tak, żebyśmy byli Kościołem, który jest atrakcyjny, pachnie. Kościołem, który nie tylko wydaje owoce w ciszy, gdzieś w relacji z Bogiem, umęczony, utrudzony, owocujący ale nie pachnący – zauważył.

Ks. Mariusz Frukacz/Niedziela

– Czwarta gałązka pochodziła z drzewa cytrusowego, które intensywnie pachnie i wydaje owoce. Tego potrzebujemy. Prośmy Ducha Świętego, abyśmy byli takim drzewem cytrusowym wydającym owoce, ale też pachnącym – dodał biskup Ważny.

Zaznaczył, że „obojętne jest to jaką ziemią jesteśmy, jednak ważne jest, abyśmy znaleźli pęknięcie, poprzez które Duch Święty chce się wylać. On przychodzi w słabość”.

Biskup nawiązał do słów św. Pawła z Listu do Rzymian, „w nadziei bowiem już jesteśmy zbawieni”. – Ten fragment przedstawia stan dziecka, które jest w łonie matki. My właśnie w łonie Kościoła jesteśmy jeszcze przed urodzeniem, oczekujemy zbawienia, a już jesteśmy na tym świecie zanurzeni w życie wieczne, ale jeszcze nie urodziliśmy się do końca. Duch Święty chce nas dokarmiać nieustannie życiem sakramentalnym, modlitwą, słowem Bożym, całą rzeczywistością Kościoła. Jesteśmy jeszcze w łonie Kościoła po to, żeby się rodzić do życia wiecznego – zakończył.

Organizatorami wydarzenia ewangelizacyjnego byli: Zespół ds. Nowej Ewangelizacji w Archidiecezji Częstochowskiej oraz Szkoła Nowej Ewangelizacji Św. Jana Chrzciciela w Częstochowie.

2022-06-04 20:24

Oceń: +7 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zaprośmy Maryję do naszych parafii – wigilia uroczystości NMP Częstochowskiej

W piątek 25 sierpnia, w wigilię uroczystości Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej, ulicami Częstochowy przejdzie doroczna procesja maryjna na Jasną Górę.

Poprzedzą ją Nieszpory, które rozpoczną się o godz. 17.15 w bazylice archikatedralnej Świętej Rodziny. Wigilię zakończy Msza św. sprawowana o godz. 19 na szczycie jasnogórskim.
CZYTAJ DALEJ

Zasłonięty krzyż - symbol żalu i pokuty grzesznika

Niedziela łowicka 11/2005

[ TEMATY ]

Niedziela

krzyż

Wielki Post

Karol Porwich/Niedziela

Wielki Post to czas, w którym Kościół szczególną uwagę zwraca na krzyż i dzieło zbawienia, jakiego na nim dokonał Jezus Chrystus. Krzyże z postacią Chrystusa znane są od średniowiecza (wcześniej były wysadzane drogimi kamieniami lub bez żadnych ozdób). Ukrzyżowanego pokazywano jednak inaczej niż obecnie. Jezus odziany był w szaty królewskie lub kapłańskie, posiadał koronę nie cierniową, ale królewską, i nie miał znamion śmierci i cierpień fizycznych (ta maniera zachowała się w tradycji Kościołów Wschodnich). W Wielkim Poście konieczne było zasłanianie takiego wizerunku (Chrystusa triumfującego), aby ułatwić wiernym skupienie na męce Zbawiciela. Do dzisiaj, mimo, iż Kościół zna figurę Chrystusa umęczonego, zachował się zwyczaj zasłaniania krzyży i obrazów. Współczesne przepisy kościelne z jednej strony postanawiają, aby na przyszłość nie stosować zasłaniania, z drugiej strony decyzję pozostawiają poszczególnym Konferencjom Episkopatu. Konferencja Episkopatu Polski postanowiła zachować ten zwyczaj od 5 Niedzieli Wielkiego Postu do uczczenia Krzyża w Wielki Piątek. Zwyczaj zasłaniania krzyża w Kościele w Wielkim Poście jest ściśle związany ze średniowiecznym zwyczajem zasłaniania ołtarza. Począwszy od XI wieku, wraz z rozpoczęciem okresu Wielkiego Postu, w kościołach zasłaniano ołtarze tzw. suknem postnym. Było to nawiązanie do wieków wcześniejszych, kiedy to nie pozwalano patrzeć na ołtarz i być blisko niego publicznym grzesznikom. Na początku Wielkiego Postu wszyscy uznawali prawdę o swojej grzeszności i podejmowali wysiłki pokutne, prowadzące do nawrócenia. Zasłonięte ołtarze, symbolizujące Chrystusa miały o tym ciągle przypominać i jednocześnie stanowiły post dla oczu. Można tu dopatrywać się pewnego rodzaju wykluczenia wiernych z wizualnego uczestnictwa we Mszy św. Zasłona zmuszała wiernych do przeżywania Mszy św. w atmosferze tajemniczości i ukrycia.
CZYTAJ DALEJ

Głos Boga jest pierwszym źródłem życia

„Córka Głosu” – pod takim hasłem w sanktuarium w Otyniu odbyło się wielkopostne czuwanie dla kobiet.

Był czas na konferencję, modlitwę wstawienniczą, adorację Najświętszego Sakramentu i oczywiście Eucharystię. Czuwanie, które odbyło się 5 kwietnia, poprowadziła Wspólnota Ewangelizacyjna „Syjon” wraz z zespołem, a konferencję skierowaną do pań, które wyjątkowo licznie przybyły tego dnia na spotkanie, wygłosiła Justyna Wojtaszewska. Liderka wspólnoty podzieliła się w nim osobistym doświadczeniem swojego życia. – Konferencja jest zbudowana na moim świadectwie życia kobiety, która doświadczyła nawrócenia przez słowo Boże i która każdego dnia, kiedy to słowo otwiera, zmienia przez to swoją rzeczywistość. Składając swoje świadectwo chciałam zaprosić kobiety naszego Kościoła katolickiego do wejścia na tą drogę, żeby nauczyć się życia ze słowem Bożym i tak to spotkanie dzisiaj przygotowaliśmy, żeby kobiety poszły dalej i dały się zaprosić w tą zamianę: przestały analizować, zamartwiać się, tylko, żeby uczyły się tego, że głos Boga jest pierwszym źródłem życia, z którego czerpiemy każdego dnia. Taki jest zamysł tego spotkania, dlatego nazywa się ono „Córka Głosu” – mówi liderka Wspólnoty Ewangelizacyjnej „Syjon”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję