Podczas wieczornego Apelu w Kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej na Jasnej Górze 19 stycznia Jasnogórski Kapelan Żołnierzy Niepodległości - o. Eustachy Rakoczy odczytał słowa ostatniego rozkazu Komendanta Głównego Armii Krajowej gen. Leopolda Okulickiego, rozkazu wydanego 19 stycznia 1945 r. W Wigilię Bożego Narodzenia 1946 r. gen. Okulicki „Niedźwiadek” został zamordowany przez NKWD w podziemiach więzienia na Łubiance w Moskwie.
Łubianka… W marcu 1940 r. po doświadczeniu sowieckiego bestialstwa w więzieniu Brygidki we Lwowie gen. Władysław Anders znalazł się na Łubiance. Jego słowa: „Przy pierwszej rewizji zabierają wszystkie rzeczy. Ubranie, buty - wszystko pocięte i poprute. W pewnej chwili znajdują medalik z Matką Bożą. Zbierają się w kilkunastu nad medalikiem. Śmiech grubiański: «No, zobaczymy, czy ci ta… pomoże w sowieckim więzieniu». Medalik rzucony na ziemię i zdeptany nogą. Do dziś dnia nie mogę się otrząsnąć z wrażenia. Później w więzieniu często śnił mi się ten medalik. Ciągle widziałem twarzyczkę Matki Częstochowskiej. Czułem Jej ciągłą opiekę nad sobą…”. To słowa z księgi wspomnień gen. Władysława Andersa - „Bez ostatniego rozdziału”. Gen. Anders - człowiek, który wyprowadził z nieludzkiej ziemi, z sowieckiego piekła olbrzymią rzeszę Rodaków i stworzył z nich - Armię. Przypominam ocalone od zapomnienia: wiersz i piosenkę Feliksa Konarskiego Ref-Rena, twórcy pieśni „Czerwone maki na Monte Cassino”, żołnierza gen. Andersa.
Rok 2007, uchwałą Senatu Rzeczypospolitej został ustanowiony Rokiem Generała Władysława Andersa.
Zapraszam na nasz 87. Wieczór poezji, muzyki i wspólnego śpiewania ocalonych od zapomnienia piosenek - w hołdzie gen. Władysławowi Andersowi, gen. Leopoldowi Okulickiemu i wszystkim Dowódcom i Żołnierzom Niepodległości. Tytuł Wieczoru - „Bez ostatniego rozdziału”. Spotkamy się 4 lutego o godz. 18.00 w sali teatralnej częstochowskiego Liceum Ogólnokształcącego im. J. Słowackiego przy al. T. Kościuszki 8. Wstęp wolny. Śpiewniki - bezpłatne.
Wzruszające wspomnienie: nasz Wieczór 18 maja 2002 r. w rocznicę Bitwy o Monte Cassino, Wieczór z udziałem ostatniego Prezydenta Rzeczypospolitej na Uchodźstwie - Ryszarda Kaczorowskiego i Jasnogórskiego Kapelana Żołnierzy Niepodległości - o. Eustachego Rakoczego. Wśród śpiewanych wtedy pieśni była, zaśpiewana pierwszy raz w Polsce, ofiarowana mi przez Prezydenta - „To Oni tędy szli, gdy maki kwitły na zboczach” - pieśń napisana przez Feliksa Konarskiego na prośbę hm. Jadwigi Kaczorowskiej, córki Ryszarda Kaczorowskiego Przewodniczącego ZHP na Obczyźnie, na Zlot Harcerstwa na Monte Cassino, w 25-lecie Bitwy.
Szli
(fragment)
Feliks Konarski Ref-Ren
Szli
Z twarzami szarymi, jak popiół…
Z oczyma, zapatrzonymi w przyszłość…
Każdy z nich bólem się opił,
Każdy cierpieniem nakarmił…
Szli
Do Armii…!
W zawszonych łachmanach,
Z nogami, owiniętymi w szmaty…
Pod niejednym ugięły się kolana,
Niejednemu zdrętwiały gnaty
I zęby szczękały z mrozu…
Szli
Z odległych kołchozów,
Z zatłoczonych, ponurych miast,
Nie widząc słońca i gwiazd,
Nie słysząc wichru złośliwego wycia,
Zmęczeni, głodni, bez życia,
Ale uparci, ale wierzący
W prawość Tej, której na imię: Polska!
Szli
Do wojska!...
Jeden za drugim… jeden za drugim…
Szeregiem niekończącym się, długim
Jak godziny cierpień i męczarni,
Które za nimi zostały…
Szli
Do Armii…!
To nic, że kraj daleko stąd...
Słowa i melodia: Feliks Konarski Ref-Ren
To nic, że Kraj daleko stąd,
To nic, że trzeba iść pod prąd!
Wolności przyjdzie czas,
Bo wiara w nas, bo wiara w nas!
To nic, że jest przed nami świat,
To nic, że dmie przeciwny wiatr!
To nic, bo wszyscy dziś
I mamy cel i chcemy iść!...
Pomóż w rozwoju naszego portalu