Reklama

Polityka

Prezydent: liczymy, że Europa będzie wobec nas solidarna

Otworzyliśmy przed uchodźcami serca, liczymy, że Europa będzie wobec nas solidarna - powiedział prezydent Andrzej Duda. Premier Mateusz Morawiecki podkreślił, że część środków z UE jest już kierowana na wsparcie uchodźców oraz że Polska otrzyma też wsparcie związane z przekazaniem broni na Ukrainę.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen zaznaczyła z kolei, że w budżecie unijnym została wprowadzona elastyczność, by pomóc państwom członkowskim przyjmować uchodźców. Dodała, że wypłaconych zostało 745 mln euro, które mają być wykorzystane, by wesprzeć Polskę w tym zakresie.

Von der Leyen przybyła w czwartek do Polski w związku z zaakceptowaniem przez KE polskiego Krajowego Planu Odbudowy. W Belwederze odbyło się spotkanie prezydenta, premiera oraz szefowej KE, a później wspólna konferencja prasowa w Konstancinie-Jeziornej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

PAP/Radek Pietruszka

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen i premier Mateusz Morawiecki

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen i premier Mateusz Morawiecki

Podczas konferencji dziennikarze pytali m.in., na jakie wsparcie może liczyć Polska w związku z pomocą, której udziela Ukrainie oraz jakie są oczekiwania w tej kwestii ze strony prezydenta i premiera.

"Stworzyliśmy czy wprowadziliśmy dodatkową elastyczność w budżecie UE, by pomóc państwom członkowskim przyjmować uchodźców. Muszę powiedzieć, że Polska wykonuje wspaniałą pracę w tym zakresie, jestem pod wrażeniem, jak Polska dba o ponad 3,5 mln osób, które uciekły przed wojną" - odpowiedziała szefowa Komisji Europejskiej.

Podkreśliła, że "zostało wypłaconych 745 mln euro i mają być wykorzystane, by wesprzeć Polskę w zakresie przyjmowania uchodźców". "Nasze fundusze - prawie 500 mln euro - jest na to dostępnych, na ten cel. Ponadto mamy takie ogólne podejście do funduszy europejskich, że mają być elastyczne" - zaznaczyła von der Leyen.

Reklama

Prezydent wskazywał, że Polacy, przyjmując uchodźców, nie pytali, czy ktoś nam pomoże, czy nie. Zauważył, że są to głównie kobiety z dziećmi, żony, siostry, matki i dzieci żołnierzy walczących w obronie Ukrainy. "Nie pytaliśmy o to, czy ktoś nam pomoże, czy nie i (...), mówię tu jako jeden po prostu z Polaków, nie zastanawialiśmy nad tym, czy pomoc nadejdzie" - powiedział Duda.

"Oczywiście na poziomie państwowym, europejskim, gdy z panem premierem prowadzimy sprawy polskie, zwracamy się o wsparcie, bo jest to dla nas naturalne, skoro inne kraje, kiedy były poprzednie kryzysy związane z migracją do Europy, z uchodźcami, choćby z Syrii, otrzymywały wsparcie. Nawet kraje spoza UE, takie jak Turcja, po to, by zatrzymać falę uchodźców otrzymała miliardy euro" - dodał.

Prezydent podkreślił, że Polacy otworzyli przed uchodźcami swoje serca i domy. "Liczymy na to, że Europa będzie wobec nas solidarna i że Europa rzeczywiście będzie jednością, jak zawsze to zapowiadano" - powiedział. "Głęboko wierzę w solidarność UE, głęboko wierzę w wartość tej jedności, która, ufam, pomoże w pokonaniu tej rosyjskiej agresji na Ukrainę, że doprowadzi w końcu do pokojowego zakończenia tej wojny i przede wszystkim doprowadzi do tego, że Ukraina będzie państwem wolnym, suwerennym, niepodległym w swych międzynarodowo uznanych granicach. To jest dziś niezwykle ważna rola UE" - zaznaczył Duda.

Reklama

Dodał, że ważną rolą wspólnoty jest również to, by wspierać się wzajemnie. "Wierzę, że to wsparcie w końcu do Polski przyjdzie, tak byśmy nie tylko mogli zrealizować te zobowiązania, (co do) których mamy wewnętrzne poczucie, że mamy je po prostu wobec naszych sąsiadów, jako sąsiedzi i jako ludzie, ale żebyśmy mogli także i zachować nasze życie na takim poziomie, na jakim było ono do tej pory" - powiedział.

"Że - krótko mówiąc - ten dar serca będzie odwzajemniony nie tyle przez naszych sąsiadów z Ukrainy, którzy dziś są w ogromnie trudnej sytuacji i nadal potrzebują wsparcia, ale przez wszystkich tych, którzy mówią, że dziś się z nimi solidaryzują" - podkreślił Duda.

Premier zauważył, że osoby, które przyjechały z Ukrainy do Polski, także podejmują w naszym kraju pracę, płacą podatki i włączają się w życie gospodarcze. "To nie jest tak, że ten przepływ środków jest tylko jednostronny" - powiedział szef rządu.

"Po drugie, tak jak pani przewodnicząca powiedziała, część środków już kierujemy, także na wsparcie uchodźców, część środków z UE. Po trzecie, to może nie wiąże się z uchodźcami bezpośrednio, ale wiąże się ze środkami unijnymi bezpośrednio, ze strony UE otrzymamy także wsparcie związane z przekazaniem broni defensywnej na Ukrainę. Jest specjalny budżet, specjalna zakładka budżetowa, która też została uruchomiona i to są również setki milionów euro, więc znaczące środki" - zaznaczył Morawiecki.

Reklama

"Z jednej strony oczekujemy, jak pan prezydent powiedział, co najmniej takiego samego traktowania, jak była potraktowana Turcja, z drugiej - nie szukamy miejsca do sporu, do zwady, tylko szukamy wspólnego mianownika. A dziś na pewno wspólnym mianownikiem jest pomoc Ukrainie, pomoc żonom, matkom, siostrom tych wojowników, tych żołnierzy, którzy naprawdę walczą tam, na Ukrainie, także o nasze bezpieczeństwo" - powiedział premier.(PAP)

Autorzy: Sylwia Dąbkowska-Pożyczka, Grzegorz Bruszewski

sdd/ gb/ mok/

2022-06-02 20:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Von der Leyen: trzeba było wsłuchać się w głosy w Polsce; od lat mówili, że Putin się nie zatrzyma

[ TEMATY ]

Putin

Ursula von der Leyen

PAP/EPA/CHRISTOPHE PETIT TESSON

Mamy nauczkę z tej wojny; trzeba było wsłuchać się w głosy wewnątrz UE, w Polsce, krajach bałtyckich, w całej Europie Środkowo-Wschodniej; oni od lat nam mówili, że Putin się nie zatrzyma - powiedziała szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen podczas debaty o stanie Unii Europejskiej w Parlamencie Europejskim w Strasburgu w środę.

Szefowa KE wyjawiła też, że w środę udaje się do Kijowa na rozmowy z prezydentem Ukrainy.
CZYTAJ DALEJ

USA/ Nie żyją prawdopodobnie wszyscy pasażerowie samolotu, który rozbił się w Waszyngtonie

2025-01-30 19:30

[ TEMATY ]

katastrofa

PAP

Nie żyją prawdopodobnie wszystkie 64 osoby, które znajdowały się na pokładzie samolotu American Airlines - przekazał na konferencji prasowej John Donnelly, szef straży pożarnej w stolicy USA. Bombardier CRJ-700 zderzył się w nocy ze środy na czwartek ze śmigłowcem wojskowym w pobliżu lotniska w Waszyngtonie.

Dodał, że z rzeki Potomak, do której spadły obie maszyny, wydobyto ciała co najmniej 27 ofiar z samolotu pasażerskiego i jedną ofiarę ze śmigłowca.
CZYTAJ DALEJ

Eleni: Nie jestem sama, Bóg jest razem ze mną

2025-01-30 20:53

[ TEMATY ]

świadectwo

Marek Kamiński

Wiara bardzo mocno uwidoczniła się w mojej twórczości. Oczywiście, śpiewam dużo o miłości, bo to jest najważniejsze. Tak naprawdę miłość jest fundamentem, na którym budujemy nasze codzienne życie. Po tej tragedii ukazała się moja płyta Nic miłości nie pokona. Pragnęłam, aby była przesłaniem dla tych, którzy przeżywają podobne tragedie, którzy są na rozdrożu. Chciałam, żeby zatrzymali się na chwilę, zadali sobie podstawowe pytanie: Co w życiu jest najważniejsze? - i tego nie zgubili w obliczu zła, które dzieje się wokół nas - mówiła niegdyś w wywiadzie dla "Niedzieli" Eleni - polska piosenkarka greckiego pochodzenia.

O. Robert M. Łukaszuk: - Jest Pani bardzo znaną piosenkarką w Polsce i za granicą. Sam także chętnie Pani słucham. Czy mogłaby Pani podzielić się z Czytelnikami Tygodnika „Niedziela” swoją refleksją, jak doświadcza Pani Boga i Maryi w swej działalności artystycznej?
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję