Wspólnotowa Msza św., w której uczestniczył także Burmistrz pobliskiej Niemczy oraz dzieci komunijne, była wielkim dziękczynieniem za 25 lat kapłaństwa ks. Grzegorza Jakuszewskiego, związanego z Gilowem od ponad dekady. O powołaniu i kapłaństwie mówił homilii bp Ignacy Dec, przedstawiając sylwetkę pochodzącego z Wrocławia jubilata, który o swoim powołaniu przed kilkunastu laty pisał w książce „Oto jestem. Kapłani o powołaniu”. - W 1986 r., gdy miałem 18 lat, angażowałem się w wiele akcji związanych z walką z systemem komunistycznym. Uważałem wtedy, że to było ważniejsze niż nawet nauka w szkole. Współorganizowałem np. Ministranckie Obozy Rekolekcyjne na zasadach skautingu tylko po to, by młodzi ludzie nie jeździli wtedy na jakieś wyjazdy komunistyczne. Uczestniczyłem w różnych spotkaniach Solidarności, roznosiłem ulotki itp. W szkole na przykład organizowaliśmy na dużej przerwie modlitwę Anioł Pański (oj, dużo nas przychodziło). Niestety nie wszystkim to się podobało. Takie moje społeczne zaangażowanie spowodowało, że musiałem przerwać naukę w technikum. Było to dla mnie bolesne. Jednak się nie poddałem, podjąłem pracę jako zwykły pracownik magazynu w PZL Hydral we Wrocławiu. Pracowałem tam jeden rok. Potem, gdy podjąłem naukę w liceum dla pracujących, pracowałem już jako stróż nocny w jednej ze szkół podstawowych. Miałem wtedy więcej czasu na czytanie książek, uczenie się, a także na modlitwę. – pisał ks. Jakuszewski, który kilka lat później zdał maturę i odczytał kapłańskie powołanie.
Wcześniej, cały kurs, który liczy 34 kapłanów 17 maja br. świętował jubileusz we wrocławskim seminarium, także w obecności bp Ignacego Deca. Przypomnijmy, że oprócz ks. Jakuszewskiego tegorocznymi srebrnymi jubilatami pracującymi w naszej diecezji są: ks. Krzysztof Doś z Kłodzka, ks. Grzegorz Góra z Stronia Śląskiego, ks. Piotr Kosz z Ludwikowic Kłodzkich, ks. Grzegorz Ławniczak ze Świdnicy, ks. Marek Mielczarek ze Słupic oraz ks. Daniel Szymanik ze Świebodzic.
Pomóż w rozwoju naszego portalu