Zbliża się rocznica wprowadzenia stanu wojennego przez rządzących Polską zdrajców. Mamy oficjalnie wolną Polskę. Trwa walka o Prawdę - fundament wolności prawdziwej. Henryk Piekarski z Głuszycy, więzień polityczny okresu stalinowskiego, uhonorowany „Odznaką Weterana Walk o Niepodległość” i „Krzyżem Więźnia Politycznego 1939-1956”, pisze: „Jako uczeń gimnazjum, 7 lipca 1950 r. w Łodzi, gdy wracałem z manifestacji religijno-patriotycznej, przed kościołem Najświętszej Maryi Panny zostałem zatrzymany przez ubowców. Po 2 miesiącach śledztwa, tortur w łódzkim WUBP zostałem skazany na 3 miesiące więzienia, bez zaliczenia pobytu w WUBP. Po upadku PRL złożyłem wniosek o unieważnienie wyroku sądu z 1950 r. Sąd w Łodzi podtrzymał wyrok stalinowski. Ten wyrok zatwierdziły także w 2006 r. sądy w Wałbrzychu, Świdnicy i Wrocławiu…”.
Co roku rodziny górników kopalni „Wujek”, zamordowanych w 1981 r. na rozkaz czerwonej władzy, są upokarzane i poniżane na kolejnych parodiach procesów sprawców zbrodni.
Toast wzniesiony przez uczestników obrad w Magdalence - znak i świadectwo hańby.
Słowa wiersza poety Kazimierza Józefa Węgrzyna:
Nie walczyłem o Polskę dla kłamców,
Nie walczyłem o Polskę dla drani.
W rocznicę męczeńskiej śmierci ks. Jerzego Popiełuszki przypomniałem wymalowany w 1984 r. na Jasnej Górze swój obraz wotum „W środku nocy” - wizję historii Polski i jej Gwiazdy Przewodniej Matki Bożej w jasnogórskim wizerunku. Dzisiaj, przed tragiczną rocznicą 13 grudnia, przypominam centralną część obrazu. Wśród otaczających Matkę Bożą z Dzieciątkiem Jezus płonących serc i mistycznych wotów są złączeni w ewangelicznym uścisku Ojciec Święty i Prymas Tysiąclecia Stefan kard. Wyszyński. Niżej, na tle brzozowego krzyża pielgrzymkowego z wyciętym napisem: „WYTRWAMY” - tarcza z Polskim Orłem i słowem „Solidarność”. Na niej - ukrzyżowane, płonące serce ks. Jerzego Popiełuszki. Otaczają je wota Krzyży Poznańskich, Gdańskich, kopalni „Wujek”, herb Lubina przecięty pociskami broni maszynowej. Są serca Romka Strzałkowskiego, Staszka Pyjasa, Bogdana Włosika, Grzesia Przemyka. Niżej niezliczona liczba wotów dzieci: szkolnych tarcz.
W 2005 r. odsłonięto w Częstochowie pomnik ks. Popiełuszki. Na jego cokole umieszczono napis: „Ks. Jerzy Popiełuszko, 1947-1984”. Wzywam częstochowską „Solidarność” do umieszczenia słów: „Ks. Jerzy Popiełuszko, Kapelan Solidarności, zamęczony przez komunistycznych oprawców, oddał życie za Boga i Ojczyznę”.
W rocznicę wprowadzenia przez rządzących Polską zdrajców stanu wojennego zapraszam na Wieczór poezji, muzyki i wspólnego śpiewania ocalonych od zapomnienia piosenek antysowieckich i antykomunistycznych - w hołdzie wszystkim, którzy od 17 września 1939 r. po dni współczesne nigdy nie ulegli zniewoleniu sowiecko-komunistycznemu. Spotkamy się 13 grudnia o godz. 18.00 w sali teatralnej częstochowskiego Liceum im. J. Słowackiego przy al. T. Kościuszki 8. Tytuł Wieczoru - słowa piosenki: „My nigdy nie poddamy się komunie i SB, KGB!”.
Wstęp wolny. Śpiewniki w cenie 5 zł. Apeluję o rejestrację (nagranie) naszego Wieczoru.
W ostatniej „Niedzieli” błędnie wydrukowano nazwisko autora pieśni. Powinno być: Suchodolski.
My nigdy nie poddamy się!
anonimowa piosenka śpiewana w stanie wojennym
My nie, my nie, my nie, my nie,
my nigdy nie poddamy się
komunie i SB, KGB!
Pomóż w rozwoju naszego portalu