1. Wybory w Polsce mają znaczenie szczególnie doniosłe. Mogą być dobroczynne dla wszystkich obywateli Ojczyzny. I będą takie, jeżeli przy wyborach - zarówno parlamentarnych, jak i samorządowych - będzie nami kierować prawe sumienie. Trzeba także opierać się na doświadczeniach nabytych w ciągu naszej historii oraz w ostatnich latach. Przy czym nie należy ulegać nieuczciwym manipulacjom tak powszechnie rozgłaszanym przez media, zbyt chętnie i bezkrytycznie oglądanym i czytanym.
2. Przeżyte przez nas niedawno doświadczenia mówią, że największe krzywdy wyrządziły naszemu Narodowi systemy bezbożne: bolszewicki i nazistowski. Wielu starszych ludzi to przeżyło, młodszych zaś trzeba w te prawdy wprowadzać.
Należy bowiem przebaczać, ale jest też obowiązek bronić prawdy, zwłaszcza gdy kaci Narodu chcą się przeobrazić w jego ofiarę.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
3. Systemy bezbożne sprzymierzyły się, by na napadniętą od zachodu, osamotnioną ze strony aliantów Polskę napaść także od wschodu i ją totalnie zniszczyć. Stało się to na progu II wojny światowej - 17 września 1939 r.
Dokonano wtedy wielu zbrodni, głównie w lagrach i łagrach. Ofiary dotąd nie zostały policzone, ale skwapliwie liczone są „straty” tych, którzy na nas napadli. Stanowi to już nawet temat międzynarodowych dyskusji. Tymczasem w okresie II wojny światowej na nowo rozgrabiono polską ziemię, zniszczono inteligencję polską i skrajnie skrzywdzono niezliczoną rzeszę obywateli polskich, wywieziono miliony na nieludzką ziemię.
Potem zaś tzw. polski Sejm uchwalił leninowską ustawę o zabijaniu polskich dzieci, jeszcze przed ich urodzeniem; ginęły one od tego czasu w wielomilionowych hekatombach. Już wcześniej zastawiono sidła demoralizacji na starszych (pijaństwo) i na młodzież (narkomania i nieobyczajność), pozwolono szeroką falą szerzyć się korupcji, wprowadzono biedę ekonomiczną, która dotąd jest źródłem emigracji zarobkowej, krzywdzącej nasz Naród zarówno społecznie, jak i ekonomicznie.
4. Czego więc należy bronić, idąc do wyborów? Najpierw wiary w Boga, która jest największym darem i która nas strzegła i ustrzegła wśród największych klęsk. Łaską wiary obdarował nas Pan Bóg od zarania naszych dziejów. Chciały ją nam niedawno odebrać systemy totalitarne, teraz zaś czynią to systemy liberalne.
Sługa Boży Papież Jan Paweł II uczył: „Nie można (...) bez Chrystusa zrozumieć dziejów Polski” (Warszawa, 2 VI 1979). „Musicie być mocni, Drodzy Bracia i Siostry! Musicie być mocni tą mocą, którą daje wiara! Musicie być mocni mocą wiary! Musicie być wierni! Dziś tej mocy bardziej Wam potrzeba niż w jakiejkolwiek epoce dziejów” (Kraków, 10 VI 1979).
Przypomniał nam to Papież Benedykt XVI za swoim Poprzednikiem już w samym haśle swojej pielgrzymki do Polski: „Trwajcie mocni w wierze”. Głosujemy więc w wyborach zawsze na ludzi wiary w Boga i miłości do Jego Matki, Królowej Polski.
Przy czym pamiętajmy, że „wiara bez uczynków martwa jest” (Jk 2, 17).
Reklama
5. Fundamentem bytu narodowego jest rodzina. Obecna zaś sytuacja polskiej rodziny jest taka, że szybko wymieramy. Polska żywej wiary i najliczniejszych w świecie pobożnych pielgrzymek wyludnia się. A przecież dzieje się tak przeciw Bogu życia. Niech wyborcy słuchają głosu Papieża Jana Pawła II: „Drodzy Bracia i Siostry, bądźcie solidarni z życiem. Wołanie to kieruję do wszystkich moich rodaków bez względu na przekonania religijne. Do wszystkich ludzi, nikogo nie wyłączając. Z tego miejsca raz jeszcze powtarzam (...): «Naród, który zabija własne dzieci, staje się narodem bez przyszłości»” (Kalisz, 4 VI 1997).
6. Czy nasza młodzież jest przygotowywana należycie do podjęcia powołania małżeńskiego i zawarcia sakramentu małżeństwa? Czy rodzina spełnia swoje zadania wychowawcze? I czy jest do tych zadań przygotowywana? Czy szkoła polska, wszystkich stopni, spełnia swoje zadania formacyjne, czy też - odwrotnie - jest miejscem chuligańskiego, a nawet i niemoralnego rozpasania? Na te podstawowe pytania odpowiadają wyborcy, dokładnie rozeznając sylwetki wybieranych ludzi oraz ich programy społeczne i polityczne.
7. Lekkomyślnie jest wyprzedawana nasza ziemia, wraz z jej zasobami. Gdzieś się zapodziała polska miłość do ziemi, której symbolem był wóz Drzymały i o której opowiada „Placówka” Prusa.
Dlaczego wyprzedawane są lekkomyślnie, a niekiedy za bezcen, kopalnie i zakłady przemysłowe? To także wielka troska wyborców.