„Trwajcie mocni w wierze” - nawoływał Polaków w maju br. Ojciec Święty Benedykt XVI. We wrześniu w Bawarii kontynuował te rozważania, przekonując z mocą swoich rodaków, że „kto wierzy, nigdy nie jest sam”.
Szkoda, że największe polskie media zajęte były w czasie tej pielgrzymki relacjonowaniem głównie wydarzeń z polskiego piekiełka politycznego, poświęcając niewiele miejsca jakże mądrym i głębokim treściom, jakie niosło przesłanie następcy Jana Pawła II... Mimo że w pielgrzymce po bawarskiej ziemi uczestniczyło każdego dnia ładnych parę tysięcy Polaków. Obudzono się tylko na chwilę przy okazji rzekomego kontrowersyjnego wystąpienia Benedykta XVI podczas spotkania ze światem nauki na Uniwersytecie w Ratyzbonie, ale jedynie dlatego, że nie zadano sobie trudu przeczytania w całości (nie mówiąc już o zrozumieniu treści) papieskiego wykładu. A był on, jak przystało na tak znakomitego i błyskotliwego teologa, jakim był ks. prof. Joseph Ratzinger i jakim jest Benedykt XVI, bardzo trudny i skierowany do ludzi wykształconych, a jego głównym tematem była relacja między wiarą a rozumem.
Dobrze więc się stało, że „papieskie” wydawnictwo Biały Kruk (papieskie, bo od lat zajmujące się systematycznie papieskimi tematami) również tej pielgrzymce poświęciło osobny album, zatytułowany „Kto wierzy, nigdy nie jest sam”. Tytuł nawiązuje wprost do hasła apostolskiej pielgrzymki. Możemy w albumie nie tylko oglądnąć niektóre naprawdę rewelacyjne zdjęcia, ale i przeczytać wszystkie wygłoszone przez Benedykta XVI w Bawarii homilie oraz przemówienia, na dodatek w bardzo dobrym tłumaczeniu. Możemy się też dokładnie zapoznać z całym przebiegiem wizyty, dotrzeć do wszystkich miejsc, które odwiedził Ojciec Święty, zobaczyć, jak Bawarczycy przyjmowali swego rodaka, zanurzyć się w bawarską atmosferę przesiąkniętą katolickimi tradycjami.
Autorów zdjęć jest w albumie dwóch - znany doskonale w Polsce papieski fotograf Arturo Mari, który u boku „naszego” Papieża Jana Pawła II spędził blisko 27 lat, oraz znakomity polski fotograf i wydawca Leszek Sosnowski, znany Państwu m.in. z albumu „Kraina Benedykta XVI”, który ukazał się w Polsce przed pielgrzymką Benedykta XVI do naszej ojczyzny (warto tu zaznaczyć, iż niemiecka wersja albumu ukazała się na niemieckim rynku przed bawarską pielgrzymką Papieża i spotkała się z rewelacyjnym przyjęciem).
Role zostały dość jasno podzielone. Arturo Mari, stojący tak blisko Ojca Świętego, jak żaden inny fotograf, utrwalił wszystkie wydarzenia i spotkania z udziałem Benedykta XVI w Monachium, Altötting, Marktl, Ratyzbonie i Fryzyndze. A także w Pentling pod Ratyzboną, gdzie Papież ma do dzisiaj swój dom (współwłaścicielem jest brat Georg) i figuruje na liście mieszkańców. Spędził tam godziny całkiem prywatne. W albumie oglądamy m.in. zdjęcia ukazujące Benedykta XVI spacerującego po swoim ogrodzie, przemawiającego do mieszkańców przed kobiercem z kwiatów, jaki został ułożony na jego powitanie. Książka zawiera też kilkanaście pięknych portretów Papieża.
Leszek Sosnowski wybrał dla swoich fotografii inną perspektywę. Był pośród pielgrzymów. Ukazuje nam więc ich w przeróżnych strojach regionalnych, zdążających na Mszę św. na terenach targowych Monachium, modlących się w Kaplicy Nieustannej Adoracji, odwiedzających miejsca, które przed chwilą nawiedził Ojciec Święty. Dzięki jego zdjęciom możemy też uczestniczyć w procesji z Czarną Madonną do Kaplicy Łask w Altötting, w przygotowaniach w Marktl do przyjęcia Dostojnego Gościa. Książkę wzbogacają również piękne ujęcia miast, które znajdowały się na trasie pielgrzymki. Podziwiamy urodę naszpikowanej wprost zabytkami Ratyzbony, wspaniałej tamtejszej katedry, a także katedr w Monachium i Fryzyndze, sanktuarium Matki Bożej Łaskawej w Altötting, a także malownicze okolice Marktl am Inn.
W albumie „Kto wierzy, nigdy nie jest sam” nie tylko podążamy śladami pielgrzymki Benedykta XVI do Bawarii, ale też kroczymy śladami Josepha Ratzingera po tych wszystkich, jakże drogich jego sercu miejscach. Podkreślają to również obszerne, jak to zwykle w albumach Białego Kruka, bardzo interesujące podpisy pod zdjęciami, które także dostarczają informacji o zdarzeniach, zabytkach czy niektórych szczegółach z biografii Papieża. Poruszanie się wśród wydarzeń ułatwiają tzw. żywe paginy u góry stron.
W przemówieniu pożegnalnym na monachijskim lotnisku Benedykt XVI wspomniał Jana Pawła II, gdyż akurat tego dnia, 14 września, przypadała 25. rocznica ogłoszenia encykliki „Laborem exercens”. Wspomnienia o Janie Pawle II, w nawiązaniu do jego pielgrzymki do Niemiec w listopadzie 1980 r., nasuwały się też przy kolumnie Mariackiej w Monachium, gdzie wtedy się modlił, oraz w sanktuarium w Altötting, gdzie klęczał przed Czarną Madonną w Kaplicy Łask oraz odprawił Mszę św. Wszędzie tam, zresztą w całej Bawarii, żywa jest pamięć o Papieżu Polaku, także o tym, ile zrobił dla polsko-niemieckiego pojednania.
Bardzo cenną inicjatywą Białego Kruka dla tegoż polsko-niemieckiego pojednania jest to, że album o pielgrzymce Benedykta XVI do Bawarii ukazuje się jednocześnie także po niemiecku. Na niemieckim rynku księgarskim nosi tytuł „Ihr seid das Salz der Erde” (Wy jesteście solą ziemi). Christian Wieser, właściciel firmy St. Antonius Buchhandlung und Verlag, który wziął na siebie całą dystrybucję albumu na obszarze krajów niemieckojęzycznych, w tekście na tylnej okładce nazwał książkę polskiego wydawcy „mistrzowskim dziełem fotografii i sztuki edytorskiej”.
Album poprzez zawarte w nim słowa Ojca Świętego oraz fotografie zachowuje pamięć o wspaniałych dniach papieskiej pielgrzymki do Bawarii, ojczyzny obecnego Papieża, o wspólnych modlitwach wielu, wielu tysięcy wiernych. Bawaria w dniach 9-14 września 2006 r. stała się dla całego świata znakiem wiary żywej. A także świadectwem Chrystusowej prawdy, że „kto wierzy, nigdy nie jest sam”. Trwamy więc mocni w wierze!
„Kto wierzy, nigdy nie jest sam”, cena 79 zł
Wydawnictwo Biały Kruk, ul. Szwedzka 38, 30-324 Kraków, tel. (0-12) 260-32-90, (0-12) 260-32-40
Pomóż w rozwoju naszego portalu