Reklama

Wiara

10 maja

#TrzymajSięMaryi: Najkrótsze zdanie o Maryi. Kim możesz być dla świata?

Najkrótsze zdanie Ewangelii poświęcone Maryi objawia nam Ją jako Arkę Przymierza, która skrywając w sobie Bożą obecność, niesie błogosławieństwo tym, wśród których się znajdzie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Maryja pozostała u niej około trzech miesięcy i wróciła do domu. Łk 1,56.

To jest chyba najkrótsze zdanie o Maryi, jakie znajduje się w Piśmie Świętym. W pierwszym momencie mogłoby się wydawać się mało istotne. A jednak ta informacja jest zaskakująca. Pamiętamy, że „w szóstym miesiącu posłał Bóg anioła Gabriela do Dziewicy”. W szóstym miesiącu od zwiastowania Zachariaszowi i poczęcia przez Elżbietę dziecka. Kiedy Maryja dociera do Ein Karem, Elżbieta zaczyna właśnie trzeci trymestr ciąży. Sześć plus trzy to nieubłaganie dziewięć. Elżbieta jest tuż przed porodem, a Maryja w tym momencie odchodzi. Właśnie teraz? Nie teraz dopiero byłaby tak naprawdę potrzebna Elżbiecie – przy porodzie i w połogu? Nie teraz dopiero przydałaby się jej obecność i pomoc? Dlaczego odchodzi właśnie w tym momencie?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Łukasz odnotowuje odejście Maryi z domu Elżbiety po trzech miesiącach, bo chce, byśmy zobaczyli w Niej… Arkę Przymierza. Otóż w pewnym momencie król Dawid zdecydował się sprowadzić Arkę do swojego pałacu (2Sm 6). Jednak w wyniku pewnych niepokojących wydarzeń towarzyszących owym przenosinom, pozostawił ją na trzy miesiące w domu jednego ze swoich poddanych. Swój strach wyraził pytaniem: „Jakże przyjdzie do mnie Arka Pańska?”, którego echem było zdumienie Elżbiety: „A skądże mi to, że Matka mojego Pana przychodzi do mnie?” Dopiero po trzech miesiącach, dowiedziawszy się o błogosławieństwie, jakie obecność Arki sprowadziła na ów dom, przyjął ją ostatecznie pod swój królewski dach.

Reklama

Najkrótsze zdanie Ewangelii poświęcone Maryi objawia nam Ją więc jako Arkę Przymierza, która skrywając w sobie Bożą obecność, niesie błogosławieństwo tym, wśród których się znajdzie. Ukryta Obecność niosąca błogosławieństwo. Zagłębiając się w historię biblijną, można odnieść wrażenie, że to jeden z ulubionych sposobów obecności Boga w świecie.

Podziel się cytatem

Bóg nadal szuka tych, w których ukryty, będzie mógł wchodzić pomiędzy ludzkie sprawy. Żadne moje spotkanie z Bogiem – żadne przyjęcie Go w Komunii, w Słowie – nie jest tylko dla mnie. On daje mi siebie dla innych. Dla tych, wśród których żyję, z którymi dzielę moją codzienność. Może szczególnie dla tych, którzy póki co nie potrafią lub nie chcą znaleźć do Niego drogi.

A zdumienie Elżbiety, która wcześniej niż my odkryła w Maryi nową Arkę Przymierza, pyta nas także o to, czy na co dzień potrafimy się zachwycić, ucieszyć sobą nawzajem. Czy pamiętamy, aby tę radość sobie wzajemnie okazywać? I czy dopuszczamy do siebie myśl o tym, że człowiek obok może być większym darem, niż wygląda na pierwszy rzut oka – bo może przynosić mi obecność Boga?

Tekst pochodzi z książki „Nocą szukałam. Rekolekcje maryjne – zrób to (nie) sam”, ks. Michał Lubowicki

Promuj akcję na swojej stronie internetowej

Wklej kod na swojej stronie internetowej (750px x 200px)

#TrzymajsieMaryi
<a href="https://www.niedziela.pl/trzymajsiemaryi"><img src="https://www.niedziela.pl/download/baner-trzymajsiemaryi-750x200.jpg" alt="niedziela.pl - #TrzymajsieMaryi" /></a>

Wklej kod na swojej stronie internetowej (300px x 300px)

#TrzymajsieMaryi
<a href="https://www.niedziela.pl/trzymajsiemaryi"><img src="https://www.niedziela.pl/download/baner-trzymajsiemaryi-300x300.jpg" alt="niedziela.pl - #TrzymajsieMaryi" /></a>

Jeżeli potrzebujesz banera o innym rozmiarze lub umieściłeś baner, napisz do nas: internet@niedziela.pl

2023-05-09 20:00

Ocena: +55 -3

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#TrzymajSięMaryi: Znowu Matka. Jakie jest najbardziej chrześcijańskie zajęcie?

Siedzi w Wieczerniku otoczona uczniami, którzy czekają na spełnienie się Jezusowej obietnicy – przyjście Ducha Świętego. Nie jest to zbyt wesoła gromadka. Nie jest tak, jak Łukasz pisał w zakończeniu Ewangelii, że „z wielką radością wrócili do Jerozolimy, gdzie stale przebywali w świątyni, błogosławiąc Boga”.

Wtedy wrócili do Jerozolimy z góry, zwanej Oliwną, która leży blisko Jerozolimy, w odległości drogi szabatowej. Przybywszy tam, weszli do sali na górze i przebywali w niej: Piotr i Jan, Jakub i Andrzej, Filip i Tomasz, Bartłomiej i Mateusz, Jakub, syn Alfeusza, i Szymon Gorliwy, i Juda, brat Jakuba. Wszyscy oni trwali jednomyślnie na modlitwie razem z niewiastami, Maryją, Matką Jezusa, i braćmi Jego. Dz 1,12-14.
CZYTAJ DALEJ

Duszpasterz ubogich

Ten święty był człowiekiem miłosierdzia.

Urodził się w Pouy (obecnie St-Vincent-de-Paul w południowo-zachodniej Francji). Od najmłodszych lat musiał ciężko pracować. W wieku 14 lat rozpoczął naukę w szkole franciszkanów w Dax, a gdy miał 19 lat został kapłanem. Następnie studiował w Tuluzie oraz na uniwersytetach w Rzymie i Paryżu. Kiedy płynął przez Morze Śródziemne z Marsylii do Narbonne, został – wraz z całą załogą i pasażerami – napadnięty przez tureckich piratów i przewieziony do Tunisu jako niewolnik. Po uwolnieniu jego życie się zmieniło. Decydujące były lata 1608-1620. Wówczas w Paryżu Wincenty spotkał m.in. ks. Pierre’a de Berrulle’a, który zgromadził wokół siebie kapłanów i ukazał im wielkość oraz znaczenie posługi kapłańskiej. W tym okresie Wincenty wiele zawdzięczał też św. Franciszkowi Salezemu i św. Joannie Franciszce de Chantal. Głosił Chrystusa galernikom (więźniom, którzy pracowali jako wioślarze). Zaczął dostrzegać ludzką nędzę materialną i moralną. W 1617 r. złożył Bogu ślub poświęcenia się ubogim i wraz z kilkoma kapłanami w sposób bardzo prosty i dostępny głosił ubogim słowo Boże. W ten sposób w 1625 r. powstało Zgromadzenie Księży Misjonarzy – lazarystów. Wincenty założył również stowarzyszenie Pań Miłosierdzia. Spotkanie ze św. Ludwiką de Marillac zaowocowało powstaniem Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia (1633 r.), zwanego szarytkami (od franc. charite – miłosierdzie).
CZYTAJ DALEJ

Nowa kapsuła czasu trafiła na Wieżę Zegarową katedry na Wawelu

2024-09-27 20:36

[ TEMATY ]

kapsuła czasu

katedra na Wawelu

wieża zegarowa

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Nowa kapsuła czau

Nowa kapsuła czau

- Wydarzenie prawdziwie historyczne. Coś się zamknęło, tzn. historia poprzedniego odnowienia Wieży Zegarowej. Zaczyna się nowa i stąd nowa kapsuła czasu. Nie wiemy, kiedy ona będzie odkryta. Ufamy Bożej Opatrzności, że będą to wydarzenia sprzyjające dobrym dziejom katedry na Wawelu – mówił abp Marek Jędraszewski przed uroczystym zapakowaniem miedzianych tub – kapsuł czasu, które 27 września trafiły na szczyt Wieży Zegarowej. Jedna z nich pochodzi z 1716 r., najnowsza jest zapisem 2024 r.

„Na wieczną rzeczy pamiątkę, aby to, co najbardziej godne przekazania przyszłym pokoleniom nie zostało zatracone” – tymi słowami rozpoczyna się dokument, który podpisany przez metropolitę krakowskiego, abp. Marka Jędraszewskiego, dziekana kapituły katedralnej, ks. Jacka Urbana i proboszcza katedry, ks. Pawła Barana wraz z pamiątkowymi medalami znalazł się w piątkowe przedpołudnie w nowej kapsule czasu. Trafiła ona na Wieżę Zegarową w towarzystwie poprzedniej tuby z roku 1716.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję