Reklama

Kościół

29 kwietnia - Dzień Męczeństwa Duchowieństwa Polskiego

- Polskie duchowieństwo było dla Niemców symbolem polskości, którą należało wymazać zgodnie z niemiecką narodowosocjalistyczną ideą rasową – mówi dr Paweł Więckowski, historyk z Akademii Sztuki Wojennej w Warszawie. Dziś przypada ogólnopolski Dzień Męczeństwa Duchowieństwa Polskiego.

[ TEMATY ]

Dzień Męczeństwa Duchowieństwa Polskiego

Family News Service

archiwum Ryszard Wyszyński

Odsłonięcie i poświęcenie pamiątkowej tablicy przy ścianie śmierci - z nazwiskami kilkunastu duchownych katolickich, którzy zginęli w obozie Gross- Rosen w Rogoźnicy

Odsłonięcie i poświęcenie pamiątkowej tablicy przy ścianie śmierci - z nazwiskami kilkunastu duchownych katolickich, którzy zginęli w obozie Gross- Rosen w Rogoźnicy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ustanowione w 2002 roku przez polski Episkopat wspomnienie cudownego ocalenia za przyczyną św. Józefa polskich księży, więźniów obozu koncentracyjnego w Dachau, ma na celu upamiętnienie kapłanów, którzy byli ofiarami systemów totalitarnych, szczególnie nazizmu i komunizmu.

Ogólnopolskie uroczystości z tej okazji odbędą się jak co roku w Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu. Za jego pośrednictwem więźniowie Dachau prosili o likwidację miejsca zagłady. Ślubowali, że jeśli przeżyją, będą pielgrzymować co roku do kościoła św. Józefa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Walka z polskimi elitami

Obóz w Dachau został wyzwolony 29 kwietnia 1945 roku. Ocaleni księża do końca życia wypełniali złożone przyrzeczenie i pielgrzymowali do Kalisza, dziękując za ocalenie. Ostatni z nich, ks. Leon Stępniak, zmarł w 2013 roku. Dachau to przede wszystkim symbol męczeństwa polskich kapłanów.

Jak zwraca uwagę dr Paweł Więckowski, historyk z Akademii Sztuki Wojennej w Warszawie, prowadzona przez Niemców walka z polskim Kościołem katolickim trwała od pierwszych dni niemieckiej okupacji i miała wydźwięk eksterminacyjny.

-Polskie duchowieństwo było dla Niemców symbolem polskości, którą należało wymazać zgodnie z niemiecką narodowosocjalistyczną ideą rasową – tłumaczy w rozmowie z Family News Service dr Paweł Więckowski.

Reklama

Historyk wyjaśnia, że walka z polskością była dla Niemców walką z polskimi elitami – wymordowanie polskich księży, lekarzy, nauczycieli, naukowców, sędziów, adwokatów i artystów miała – w mniemaniu Hitlera – uczynić z Polaków: „bezkształtną masę podludzi”. Szacuje się, iż pod okupacją niemiecką, pomiędzy 1939 a 1945 rokiem, z rąk Niemców, w wyniku publicznych egzekucji i zesłania do obozów koncentracyjnych, zginęło ok. 3000 duchownych, a w latach 1939-1941 z rąk Sowietów – 1000 księży katolickich i ok. 870 duchownych innych wyznań.

Reklama

Dr Więckowski: „Polscy kapłani byli traktowani gorzej niż inne nacje”.

Podziel się cytatem

Dr Paweł Więckowski zwraca uwagę, że ciężki los dotknął również siostry zakonne. Były internowane do obozów koncentracyjnych, przymuszane do katorżniczej pracy.

-W okresie II wojny światowej, tak z rąk Niemców i Sowietów zginęło ok. 1/4 polskich duchownych – podkreśla historyk.

Adiunkt Akademii Sztuki Wojennej w Warszawie tłumaczy, że od grudnia 1940 roku, Niemcy zaczęli skupiać duchownych sprzeciwiających się nazizmowi w tzw. „Priesterblock” w Dachau. Byli on zwożeni z innych ośrodków odosobnienia, więzień i obozów koncentracyjnych. -Zamknięto tam 2720 duchownych, z czego aż 95 procent było katolikami, co oznacza, że katolicyzm był wyznaniem najsurowiej represjonowanym przez niemiecki nazizm – mówi Family News Service dr Więckowski.

Zauważa, że wśród uwięzionych kapłanów najwięcej było Polaków – aż 1780 z czego 868 zmarło lub zostało zamordowanych.

Historyk opowiada, że polscy księża byli traktowani znacznie gorzej niż inne nacje. To oni stanowili największe zagrożenie dla Niemiec na drodze do budowy germańskiego imperium na Wschodzie.

Posługa duszpasterska w pełnej konspiracji

-W Dachau przetrzymywano nie tylko duchownych katolickich. Uwięziono również 109 ewangelików, 22 prawosławnych, 8 starokatolików i mariawitów oraz dwóch mułłów muzułmańskich – dodaje dr Więckowski.

Reklama

Podkreśla, że sprawowana przez nich posługa duszpasterska odbyła się w pełnej konspiracji. -Księża starali się również nieść pocieszenie i opiekę duchową także innym więźniom – mówi nam dr Paweł Więckowski.

Abp Stanisław Gądecki: „Wspominając duchownych, którzy zginęli podczas II wojny światowej, módlmy się też za tych wszystkich, którzy giną dziś”

Z okazji Dnia Męczeństwa Duchowieństwa Polskiego w czasie II wojny światowej i rocznicy wyzwolenia obozu koncentracyjnego w Dachau, abp Stanisław Gądecki, przewodniczący konferencji Episkopatu Polski, zachęca do modlitwy o pokój na świecie. „Wojny, które wybuchają w XXI wieku pokazują, że wciąż są ludzie, którzy nie zważając na innych, realizują swoje cele, niszcząc wszystko i wszystkich, którzy są na ich drodze” – zaznacza duchowny.

Zwieńczeniem obchodów 77. rocznicy cudownego ocalenia za przyczyną św. Józefa księży polskich, więźniów obozu koncentracyjnego w Dachau będzie Eucharystia pod przewodnictwem bpa Krzysztofa Wętkowskiego – biskupa włocławskiego – w murach Narodowego Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu.

29 kwietnia, transmisja online mszy świętej będzie możliwa za pośrednictwem strony internetowej: Zobacz

2022-04-29 07:44

Oceń: +3 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Od wojny zachowaj nas, Panie!

Niedziela podlaska 18/2021, str. VI

[ TEMATY ]

Dzień Męczeństwa Duchowieństwa Polskiego

Archiwum Diecezjalne w Drochiczynie

Tablicę upamietniającą zamordowanych kapłanów poświęcono w obecności kard. Stefana Wyszyńskiego 1 października 1966 r.

Tablicę upamietniającą zamordowanych kapłanów poświęcono w obecności
kard. Stefana Wyszyńskiego 1 października 1966 r.

29 kwietnia obchodziliśmy Dzień Męczeństwa Duchowieństwa Polskiego w czasie II wojny światowej. Dzień ten przypada w rocznicę wyzwolenia obozu koncentracyjnego w Dachau, gdzie życie oddało wielu polskich kapłanów.

Podczas II wojny światowej diecezja pińska, której spadkobierczynią jest diecezja drohiczyńska, straciła bardzo liczną grupę księży.
CZYTAJ DALEJ

Kim jest Pani z żółtymi kwiatami, którą pozdrowił Papież pod Gemelli?

2025-03-23 20:43

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Gemelli

pani z żółtymi kwiatami

Vatican News

Pani z żółtymi kwiatami pod kliniką Gemelli

Pani z żółtymi kwiatami pod kliniką Gemelli

Podczas pozdrowienia z balkonu Kliniki Gemelli tuż przed wyjściem ze szpitala Papież pozdrowił jedną z kobiet obecnych na placu. „Widzę tu panią z żółtymi kwiatami. Jest dzielna!” - powiedział Franciszek. Pani z żółtymi kwiatami, to 78-letnia Carmela Mancuso, która przybyła z Kalabrii i codziennie w trakcie leczenia Ojca Świętego przychodziła pod Klinikę Gemelli, często z bukietem kwiatów.

Bukiet żółtych róż, który przyniosła Papieżowi, tak jak robiła to kilkanaście razy w ciągu tych 38 dni hospitalizacji, musiał zostać schwytany przez żandarma, ponieważ prawie wypadł Carmeli z rąk, kiedy Papież wypowiedział swoje pozdrowienie. Emocje były ogromne, gdy poczuła na sobie spojrzenie Franciszka z balkonu szpitala Gemelli i słuchała gdy - niskim głosem - powiedział: „Widzę tu panią z żółtymi kwiatami. Ona jest dzielna!”
CZYTAJ DALEJ

“Orzech” będzie miał izbę pamięci

2025-03-24 17:26

Łukasz Romańczuk

Umowę o współpracy podpisują Wiesław Wowk oraz Andrzej Jerie

Umowę o współpracy podpisują Wiesław Wowk oraz Andrzej Jerie

W pokoju ks. Stanisława Orzechowskiego podpisane zostało porozumienia o współpracy pomiędzy Stowarzyszeniem Przyjaciół D.A “Wawrzyny” a Ośrodkiem “Pamięć i Przyszłość”. Dzięki temu pamiątki po “Orzechu” zostaną objęte opieką patronacką, a to wszystko w ramach projektu „Ocalone Dziedzictwa. Regionalne Izby Pamięci”.

W podpisaniu porozumienia udział wzięli: Andrzej Jerie, Wojciech Kucharski z Ośrodka „Pamięć i Przyszłość” oraz Grzegorz Mazur i Wiesław Wowk ze Stowarzyszenie Przyjaciół Duszpasterstwa Akademickiego „Wawrzyny”. - “Orzech” w tym miejscu przebywał przez ponad 40 lat. To tutaj tworzył Duszpasterstwo Akademickie “Wawrzyny” i w tym miejscu znajdują się różne pamiątki po nim. Jest tu wiele rzeczy codziennego użytku, ale także wiele symbolicznych pamiątek, m.in. krzyż pielgrzymkowy, który przez 40 lat z nami wspólnie pielgrzymował na Jasną Górę. Obraz Matki Bożej, który co roku piesza pielgrzymka wrocławska niesie na Jasną Górę. Jest też tzw. łuska, pocisk z ziemią katyńską. Skąd się wziął? Dlatego, że ksiądz Orzechowski był kapelanem rodzin katyńskich - opowiada Wiesław Wowk.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję