Reklama

Na temat...

Jeszcze raz o Mazurku i o strajku

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Do redakcji napisała pani Zofia Fiszer z Krakowa, oburzona moim felietonem W sprawie Mazurka, zamieszczonym w Niedzieli z 25 czerwca br. Czytam w liście: „p. Krystian Brodacki wraca do afery z hymnem i rozdrapuje rany Jarosława Kaczyńskiego i jego zwolenników. Autor artykułu dołącza (chociaż popiera PiS) do masy wrogów, których ma ten wielki miłośnik Ojczyzny...”. Nie, proszę Pani, nie jestem wrogiem, przeciwnie, życzę mu jak najlepiej. I właśnie dlatego chcę, aby podobne wpadki mu się nie zdarzały, zatem uznałem za właściwe dać na łamach Niedzieli wyraz swemu przekonaniu, że - jak Pani to nazywa - „afera z hymnem” nie jest sprawą błahą. Myślę, że taki głos z naszej strony barykady był potrzebny. Bo popierać kogoś, to nie znaczy bezkrytycznie podziwiać. A krytyka życzliwa nikomu nie zaszkodziła.
Oburzonych Czytelników mam ostatnio wielu, zwłaszcza w środowisku lekarskim, po moim felietonie pt. „Primum nonnocere”?, w którym w słowach ostrych (takie jest prawo felietonisty) wypowiedziałem się przeciw strajkom w służbie zdrowia, a ściślej mówiąc - w tych jej placówkach, gdzie leczone są dzieci. Najbardziej rozgniewało moich respondentów porównanie strajku w szpitalu dziecięcym do akcji Basajewa w szkole w Biesłanie. Przy okazji okazało się, że Czytelnicy mojego felietonu dopatrzyli się w nim treści, których nie było. Na przykład, że usprawiedliwiam terrorystów czeczeńskich, bo „zabijali niewinne dzieci w imię «wyższych wartości»...”, uzasadniając zarazem tezę, że „polscy lekarze są gorsi niż terroryści z Biesłanu”...(cytaty z listu do redakcji).
Otóż ja nigdzie nie napisałem, że strajkujący polscy lekarze zabijają dzieci (choć mógłbym, gdyby wziąć pod uwagę przeprowadzane przez niektórych z nich aborcje). Nigdzie też nie napisałem, że terroryści w Biesłanie dzieci zabijali, to byłby nonsens, bo powszechnie wiadomo, że dzieci zginęły tam wskutek nieodpowiedzialnej, absurdalnej akcji wojsk rosyjskich. Porównując strajk w szpitalu dziecięcym i okupację biesłańskiej szkoły, miałem na myśli to, że w obu tych przypadkach życie dzieci zostało zagrożone. Bo nikt mi nie wmówi, że jakikolwiek strajkujący szpital może pracować normalnie, a opieka nad chorymi jest równie dobra jak przed strajkiem. Strajkujący członkowie OZZL twierdzą, że kontrole w szpitalach nigdzie „nie stwierdziły faktów zagrożenia zdrowia i życia chorych w czasie strajków lekarzy”. Przepraszam, ale czegoś nie pojmuję: skoro strajk lekarzy w niczym nie zagroził zdrowiu i życiu pacjentów, czyli wszystko było w porządku, to może część personelu jest tam zbędna? Nie pojmuję też, na czym w tak idealnej sytuacji miałoby polegać wywieranie presji na władze, co wszak jest celem każdego strajku. Gdy strajkowali górnicy, wiadomo było, że zabraknie węgla, że staną elektrownie, że będzie ogólny kryzys gospodarczy. Było się czego bać!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Biskup z Kijowa: to kolejna próba diabła, aby rozpocząć III wojnę światową

2025-02-23 08:58

[ TEMATY ]

Ukraina

biskup z Kijowa

rocznica wojny

bp Ołeksandr Jazłowiecki

PAP/EPA

Wojna na Ukrainie

Wojna na Ukrainie

Musimy być świadomi, że to nie jest zwykła wojna: to kolejna próba diabła, aby rozpocząć III wojnę światową – mówi w przededniu trzeciej rocznicy rozpoczęcia wojny na Ukrainie na dużą skalę biskup pomocniczy rzymskokatolickiej diecezji kijowsko-żytomierskiej Ołeksandr Jazłowiecki. Dodaje, że tylko ludzie modlitwy i pokoju mogą powstrzymać tę wojnę.

Wdzięczność za ocalenie kraju
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: Stare czy nowe?

2025-02-17 09:48

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

Adobe Stock

Dlaczego Jezusowe przykazanie miłości nazywamy nowym? Czyż nie jest tak stare, jak stare są kamienie na Synaju pamiętające Mojżesza?

Czy nie zapisano go na kartach Księgi Kapłańskiej przypisywanej wyłowionemu z Nilu wybawcy Izraelitów? Czy Żydzi nie odmawiają codziennie Szema, Israel: „Będziesz miłował Pana, Boga twojego, z całego serca swego, z całej duszy swojej i ze wszystkich sił swoich” ze świadomością, że Księga Kapłańska nakazuje miłować bliźniego jak siebie samego?
CZYTAJ DALEJ

Zełenski: jestem gotów wymienić stanowisko za pokój lub przyjęcie do NATO

2025-02-23 16:58

[ TEMATY ]

prezydent

pokój

Ukraina

NATO

rezygnacja

Wołodymyr Zełenski

facebook.com/zelenskiy.official

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział w niedzielę, że jest gotowy zrezygnować ze stanowiska w imię pokoju w jego kraju lub przyjęcia go do NATO. Oświadczył, że może ustąpić nawet natychmiast.

"Jeśli chodzi o pokój dla Ukrainy, jeśli naprawdę trzeba, abym opuścił moje stanowisko, jestem gotowy. Mogę wymienić je na NATO. Jeśli są takie warunki. Od razu” - powiedział na konferencji prasowej prezydent.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję