Reklama

Polska

Jasna Góra: uchodźcy z Ukrainy na Pielgrzymce Ruchu Rodzin Nazaretańskich

„Miej miłosierdzie dla nas i całego świata” to hasło XXV Międzynarodowej Pielgrzymki Ruchu Rodzin Nazaretańskich (RRN). Uczestniczyli w niej uchodźcy z Ukrainy, którzy znaleźli schronienie u polskich rodzin. W wigilię Niedzieli Miłosierdzia członkowie i sympatycy ruchu modlili się o nawrócenie Rosjan, ocalenie Ukrainy i błogosławieństwo dla Polski. W pielgrzymce wzięło udział ok. tysiąca osób.

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Rodziny Nazaretańskie

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Wojna krzyczy - nawróćcie się! Ile jeszcze musi być wylanej krwi, ile zniszczonych domów? Ludzie nie chcą wojny - mówiła przedstawicielka Ruchu Rodzin Nazaretańskich z Żytomierza na Ukrainie. - Każdy Ukrainiec, każdy uchodźca szczególnie teraz przytula się do serca Matki Bożej Jasnogórskiej – powiedziała Ukrainka i dodała, że jeszcze przed wojną przedstawicielki ruchu z Ukrainy chciały przyjechać do Polski na pielgrzymkę.

-To wielki cud od Matki Bożej, że możemy tutaj być. Dziękujemy również Polakom za pomoc i naszym Nazaretańskim Rodzinom za to, że nas przygarnęły - kontynuowała Ukrainka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ks. Gustaw Kaczkowski obecnie jest proboszczem parafii Matki Bożej Królowej Świata w Węgrzynie. Przez 11 lat posługiwał także na Ukrainie, dziś pomaga uchodźcom. Tegoroczną pielgrzymkę nazwał „pielgrzymką ufności”, bo jak podkreśla „chcemy wierzyć, że wojna się skończy i będzie pokój”.

- Ukraińcy wierzą, że będą mogli wrócić do swoich domów, rodzin i bliskich. Pokój bierze się z czystego nawróconego serca. Zło zawsze prowadzi do nienawiści, dlatego modlimy się o nawrócenie serc, żeby zapanował pokój na świcie – podkreślił ks. Kaczkowski.

Reklama

Pani Grażyna z diec. łomżyńskiej od 20 lat należąca do RRN, zauważyła, że dzięki tej wspólnocie nawróciła się i każdego dnia dziękuję za dar życia i pokoju Matce Bożej. – Kiedy się budzę, dziękuję Maryi za przespaną noc i proszę o dobry dzień. Jestem lekarzem, więc proszę też o zdrowie moich pacjentów, a zdarza się wiele trudnych przypadków – opowiadała pani Grażyna. Jak dodała, poznała Ukrainę i jej mieszkańcy są jej bardzo bliscy.

Ks. Dariusz Kowalczyk, Krajowy Moderator Ruchu Rodzin Nazareńskich podkreślił, że w tym roku rozważania są poświęcone Matce Bożej Fatimskiej i Jej przesłaniu. - Wypraszamy dar pokoju dla Ukrainy, Rosji i całego świata. Prosimy o nawrócenie rosyjskich serc i wszystkich, które oddaliły się od Boga. Wołamy zgodnie ze słowami koronki: „Boże Miej miłosierdzie dla nas i całego świata” – mówił moderator.

Pielgrzymi przeszli procesją z archikatedry św. Rodziny na Jasną Górę, aby uczestniczyć we wspólnej Mszy św. w jasnogórskiej Bazylice. Modlili się Koronka w Godzinie Miłosierdzia o 15.00 i adorowali Jezusa Eucharystycznego

Ruch Rodzin Nazaretańskich to maryjny ruch w Kościele, który został założony w 1985 r. w Warszawie. Dziś Ruch Rodzin Nazaretańskich jest międzynarodowym katolickim ruchem apostolstwa rodzin. Wzorem dla członków jest Chrystus żyjący w Świętej Rodzinie.

Ruch istnieje w ok. 40 krajach świata. Należy do niego ponad 45 tysięcy osób. Należą do niego dzieci, młodzież i dorośli. Jego członkowie podejmują wezwanie do nowej ewangelizacji.

2022-04-23 17:12

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Iskra, która zmienia świat – 3 tys. pieszych pielgrzymów już na Jasnej Górze

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pielgrzymki

Bożena Sztajner/Niedziela

- Jesteście iskrą, która może zmienić świat - przypominał na Jasnej Górze pątnikom bp Jerzy Mazur z Ełku. Podkreślał, że każdy z nas jest powołany, by siać Boże słowo i głosić, że Jezus żyje. Do Sanktuarium już dotarło ponad 3 tys. pątników, a to niewielka część niedzielnych wejść pieszych pielgrzymów. Wejdzie jeszcze jedna z największych kompanii - 39. Pielgrzymka Krakowska a po niej „zamelduje się” grupa elbląska.

- Jesteśmy posłani, by głosić Słowo Boże - przypominał modlący się z ełckimi pątnikami bp Jerzy Mazur. Zauważył, że „gdyby każdy chrześcijan zewangelizował jednego człowieka rocznie, to za kilka lat wszyscy ludzie żyjący na świecie byliby zewangelizowani, znali by Chrystusa”. - To my mamy ziarno słowo Bożego. Tylko to ziarno nie wyda owoców, które zostanie w ręku siewcy. Siejcie a nie trzymajcie ziarna w garści. Jeśli będziemy siać słowa Ewangelii w mocy Bożego Ducha, to świat się będzie zmieniał – mówił bp Mazur.
CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: matka zrezygnowała z leczenia raka, by nie zaszkodzić poczętemu dziecku

2024-11-30 11:59

[ TEMATY ]

świadectwo

Karol Porwich

Podczas jednej wizyty u lekarza usłyszała, że jest w ciąży i ma nieoperowalnego raka. 38-letnia Deborah Vanini zrezygnowała z leczenia, by nie zaszkodzić noszonemu pod sercem dziecku. Zmarła dwa miesiące po jego narodzinach. „Bała się śmierci, ale myślała o naszej córeczce” - wyznał jej partner podkreślając, że „społeczeństwo powinno brać przykład z tej historii, wybierając życie”.

Historia „Matki z Como”, jak nazwały ją włoskie media odbiła się szerokim echem dzięki swoistemu dziennikowi, który Deborah prowadziła w mediach społecznościowych. Jej wpisy obrazują życie jakie prowadziła. Zdjęcia pokazują piękną kobietę, kochającą podróże do wspaniałych miejsc, spotkania z przyjaciółmi, wymarzony dom, który tuż przed diagnozą wybudował dla niej jej partner. Do spełnienia ich marzeń brakowało dziecka, o które starali się kilka lat. Wpis o tym, że oczekuje potomstwa stał się zarazem zapowiedzią tragedii. W czasie jednej wizyty u lekarza dowiedziała się, że jest w ciąży, a zaraz potem, że ma nowotwór. Rak płuc. W czwartej fazie - nieoperowalny. „Szok. Od najlepszej wiadomości do najgorszej w ciągu 25 sekund - napisała na Twitterze. - Od największej radości do absolutnej rozpaczy. Od ekstazy po męki piekielne. Od teraz - ciemność”.
CZYTAJ DALEJ

Wielka radość

2024-12-07 13:20

Małgorzata Pabis

    Z samego rana 6 grudnia z Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w krakowskich Łagiewnikach wyjechał św. Mikołaj, który do Dzieła Pomocy św. Ojca Pio zawiózł 150 porcji zupy jarzynowej, pieczywo, czekolady i obrazki z modlitwą do św. Mikołaja.

    - To dla nas wielka radość, że w tym szczególnym dniu, gdy wspominamy św. Mikołaja, człowieka o wielkim sercu i wielkiej wyobraźni miłosierdzia, mogliśmy obdarować osoby ubogie, bezdomne, potrzebujące pomocy – mówi Małgorzata Pabis, rzecznik prasowy Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach. - W tym roku dzięki pomocy wielu ludzi zakupiliśmy 1800 porcji zupy, pieczywo, a dziś 200 czekolad i 200 obrazków z wizerunkiem i modlitwą do św. Mikołaja. Wszystkim za ten rok wspierania Funduszu Miłosierdzia składamy serdeczne „Bóg zapłać”. W sposób szczególny dziękujemy Fundacji Misericors – dodaje.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję