Nie spodziewałem się, że odzew na mój apel będzie tak szybki! Przypominam: w Niedzieli nr 17 z 23 kwietnia br. prosiłem Czytelników, by informowali o inicjatywach podobnych do tej opisanej przeze mnie, a podjętej przez rodzinę Stachurów z Polski i z Kanady: ufundowała ona i zbudowała ładną kapliczkę wotywną koło swego domu we wsi Brzeziny.
Pierwszy list nadszedł z Radomia, od państwa Ewy i Daniela Miłkowskich. Piszą w nim:
„Od wielu lat jesteśmy czcicielami Matki Bożej Miłosierdzia, «Tej, co świeci w wileńskiej Ostrej Bramie». Pierwszy raz pokłoniliśmy się Jej w 1987 r. Litwa w tym czasie była republiką sowiecką, a do Wilna niełatwo było się dostać. Kiedy wreszcie stanęliśmy przed obliczem Matki Najświętszej, uderzyło nas Jej osamotnienie. Przed Cudownym Obrazem modliło się kilka starszych kobiet, we Mszy św., celebrowanej po polsku, uczestniczyło 8 osób... Chociaż jesteśmy rodowitymi radomianami, postanowiliśmy jak najwięcej i najczęściej mówić o Ostrej Bramie, o Polakach, którzy nie z własnej woli pozostali po drugiej stronie granicy...”.
Gdy w 1989 r. bp Edward Materski, wilnianin, wystąpił w Radomiu z inicjatywą utworzenia Towarzystwa Miłośników Wilna „Ostra Brama”, zgłosiło się kilkadziesiąt osób, a wśród nich i Miłkowscy. Towarzystwo działa do dziś i zrobiło już wiele: zorganizowało kilkanaście pielgrzymek do Matki Bożej Ostrobramskiej, zaprosiło dzieci Polaków z Litwy na wakacje do Polski, a w 1991 r. umożliwiło przyjazd 150 wilnianom na spotkanie z Janem Pawłem II. Czytam w liście dalej:
„Spełniło się nasze zobowiązanie: coraz więcej ludzi odwiedza Ostrą Bramę, a kaplica ostrobramska jest teraz pełna ludzi na każdej Mszy św. Aby uczcić przypadającą we wrześniu 2004 r. czterdziestą rocznicę naszego małżeństwa i podziękować za wyproszone łaski i opiekę, postanowiliśmy wybudować kapliczkę ku czci Matki Bożej Miłosierdzia. W czerwcu 2004 r., w uroczystość Najświętszego Serca Maryi, bp Materski poświęcił naszą kapliczkę w obecności około 100 osób...”.
Państwo Miłkowscy nadesłali także fotografie z tej uroczystości. Kapliczka, zbudowana z cegły, jest zwieńczona krucyfiksem i czterospadowym dachówkowym dachem; w prostokątnej niszy znajduje się kopia Cudownego Obrazu z Ostrej Bramy. Umieszczony powyżej napis głosi: „MATKO MIŁOSIERDZIA, MÓDL SIĘ ZA NAMI”. Już od dwóch lat w tym miejscu, blisko domu Miłkowskich, zbierają się znajomi i nieznajomi na nabożeństwach majowych. Zarazem przenoszą się myślami do dalekiego Wilna...
Dziękując pani Ewie i panu Danielowi za ich piękne inicjatywy - i za to, że zechcieli nas o nich powiadomić, ponawiam swój apel do Czytelników: jeżeli wznieśliście Państwo kapliczkę albo krzyż przydrożny, jeżeli w znaczący sposób przyczyniliście się do uratowania zabytkowej kapliczki przed zniszczeniem lub też do odnowienia Waszego kościoła czy upiększenia go - napiszcie do Niedzieli (ul. 3 Maja 12, 42-200 Częstochowa, z dopiskiem: Dla Krystiana Brodackiego). Dobrych wieści nie trzeba trzymać pod korcem, tylko je upowszechniać, aby były zachętą dla innych!
Pomóż w rozwoju naszego portalu