Reklama

Kościół

Abp Galbas: Papież Franciszek nie zaproponował symetryzmu tylko chrześcijaństwo

Papież Franciszek nie zaproponował symetryzmu tylko chrześcijaństwo. Nie powiedział: Rosja i Ukraina są jednakowo winne - zauważył abp koadiutor Adrian Galbas. Odnosząc się Drogi Krzyżowej w Koloseum, arcybiskup zaznaczył, że Ukrainka i Rosjanka dały jasne przesłanie: „razem uchwyćmy się krzyża, uchwyćmy się ukrzyżowanego i zmartwychwstałego Pana. Szukajmy tego, co w górze”. W uroczystość Zmartwychwstania Pańskiego abp Galbas sprawował Eucharystię i wygłosił homilię w kościele św. Mikołaja w Borowej Wsi.

[ TEMATY ]

Franciszek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na początku swojej homilii arcybiskup odniósł się do dzisiejszych czytań. Przywołał Marią Magdalenę i biegnących do pustego grobu uczniów – Piotra i Jana.

Abp Galbas zwrócił uwagę na pokorę uczniów biegnących do grobu. – Pierwszy biegnie Jan. Nie tylko dlatego, że jest młodszy, ale przede wszystkim dlatego, że znał drogę. On jedyny z nich dwóch był przecież przy śmierci Jezusa. On jeden z nich dwóch wie, gdzie Go położono. Ale gdy przybiega, czeka na Piotra. Jest w tym szacunek i posłuszeństwo. Bo w końcu to nie Janowi, ale Piotrowi Jezus powiedział, „Ty jesteś Skała, na której zbuduję swój Kościół”. Więc Jan czeka, a potem pozwala Piotrowi, by ten wszedł pierwszy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Bardzo się tego musimy dzisiaj uczyć. W Kościele i poza nim. Pokory, która każe nam uznać, że wielkość i bycie pierwszym, to nie jest to samo, a życie to nie jest Formuła 1, w której chodzi o to, by innych zawsze i we wszystkim wyprzedzić – dodał.

Abp Galbas zastanawiał się, co takiego ujrzał Jan, czego nie ujrzał Piotr, a jeśli ujrzeli to samo, to dlaczego Jan uwierzył, a Piotr jeszcze nie?

Reklama

– Nikt nie był bezpośrednim świadkiem zmartwychwstania Chrystusa. Oni byli pierwszymi świadkami pustego grobu. Dlaczego Jan opisał to tak lakonicznie? Mekę Chrystusa w takich szczegółach, Ostatnią Wieczerzę w takich szczegółach… A tu tylko jedno zdanie: „ujrzał i uwierzył”. Dlaczego? O to wszystko zapytam Jana, gdy mam nadzieję, się spotkamy – powiedział abp koadiutor.

Nawiązał do fragmentu Listu św. Pawła do Kolosan: „Szukajcie tego, co w górze, gdzie przebywa Chrystus”. – Zawsze to zdanie jest dla mnie wielkanocnym zadaniem i programem: szukać tam, gdzie jest Chrystus; w Nim i w tym, co Jego, szukać motywacji, sił, natchnień (…) Nie dać się „uziemnić”, nie pozwolić, by całkowicie wypełniła mnie ziemia i to, co ziemskie – mówił.

W tym kontekście skomentował gest wspólnego niesienia krzyża przez Rosjankę i Ukrainkę podczas Drogi Krzyżowej w rzymskim Koloseum będący dla wielu powodem oburzenia. – Papież Franciszek nie zaproponował tu symetryzmu, tylko chrześcijaństwo. Nie powiedział: Rosja i Ukraina są jednakowo winne i odpowiedzialne za tę wojnę, nie prosił, aby krzyż nieśli razem prezydent Putin i prezydent Zełenski, nie mówił: przebaczcie sobie. To byłoby za szybkie i niesprawiedliwe!

Reklama

Abp Galbas zaznaczył, że Ukrainka i Rosjanka dały jasne przesłanie: „razem uchwyćmy się krzyża, uchwyćmy się ukrzyżowanego i zmartwychwstałego Pana. Szukajmy tego, co w górze”. – Kiedyś być może naszym narodom uda się pojednać i przebaczyć, ale dziś, my dwie, możemy zrobić tyle: nieść krzyż Chrystusa i pozwolić, aby On niósł nas. W ten sposób możemy się uczciwie modlić: „odpuść nam nasze winy, jako i my odpuszczamy naszym winowajcom”. Robiąc tyle, na ile dziś nas stać. A stać nas na kilka kroków modlitwy, w czasie której wspólnie niesiemy krzyż. To jest chrześcijaństwo, a nie symetryzm – mówił abp Galbas.

Zachęcił, by „szukając tego, co w górze” pomyśleć także o trudnych relacjach międzyludzkich. – Na tak wiele sposobów można przecież zatruć komuś życie, zmarnować życie, a nawet je zniszczyć (…). Złośliwości, świństwa, łajdactwa i draństwa tyle mają imion. Łączy jest to, że są bardzo „cierpierniodajne” – podkreślił, dodając, że Chrystus nie tylko przynosi pokój , ale sam jest pokojem.

Za św. Augustynem radził, jak dobrze przeżyć święta: „obmyślając uczynki uprzejmości i grzeczności na po świętach”. – Święta to nie wyskok do klubu z mocną muzyką i mocnym alkoholem, po to, żeby zapomnieć o „dniach szarych”, ale to czas na przemyślenie, jak tym, co są obok nas, poprzez „uczynki uprzejmości i grzeczności” zamieniać „dni szare” na dni bardziej kolorowe – zaznaczył życząc „pracowitych świąt”.

2022-04-17 18:36

Ocena: +10 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek: Bóg wybiera niektórych, żeby kochać wszystkich

[ TEMATY ]

Franciszek

Grzegorz Gałązka

„Kiedy Bóg kogoś wybiera, to ze względu na umiłowanie wszystkich. Bóg nie powołuje nas, by postawić nas na piedestale, ale by uczynić nas wolnymi i odważnymi narzędziami Jego wielkiej i włączającej miłości” - stwierdził Ojciec Święty podczas dzisiejszej audiencji ogólnej. Właśnie kwestii powszechnego przeznaczenia głoszenia Ewangelii poświęcił papież swoją dzisiejszą katechezę.

Na wstępie Franciszek zaznaczył, że Chrystus narodził się, umarł i zmartwychwstał dla wszystkich i dlatego pranie aby Jego Ewangelia była dla wszystkich. Chrześcijanie mają obowiązek głoszenia jej, nie wykluczając nikogo. „Muszą być otwarci i ekspansywni, «ekstrawertyczni» a ten ich charakter pochodzi od Jezusa, który uczynił swoją obecność w świecie nieustannym pielgrzymowaniem, mającym na celu dotarcie do wszystkich” - stwierdził Ojciec Święty.
CZYTAJ DALEJ

Św. Wacław

Niedziela świdnicka 39/2016, str. 5

[ TEMATY ]

święty

Adobe.Stock.pl

św. Wacław

św. Wacław
Święty Wacław był Czechem. Jest głównym patronem naszych południowych sąsiadów, czczonym tam jako bohater narodowy i wódz. Był królem męczennikiem, a więc osobą świecką, nie duchowną, i to piastującą niemal najwyższą godność w narodzie i w państwie. Jest przykładem na to, że świętość życia jest nie tylko domeną osób duchownych, ale może być także zrealizowana na najwyższych stanowiskach społecznych. Nie mamy dokładnych danych dotyczących życia św. Wacława. Jego postać ginie w mrokach historii. Historycy wysuwają różne hipotezy co do jego życia. Jest pewne, że Wacław odziedziczył po ojcu tron królewski. Podobno był dobrym, walecznym rycerzem, co nie przeszkadzało mu być także dobrym i wrażliwym na ludzką biedę. Nie jest znana przyczyna jego konfliktu z bratem Bolesławem, który stał się jego zabójcą i następcą na tronie. Nie znamy też bliżej natury i rozwoju konfliktów wewnętrznych oraz ich związków z polityką wobec sąsiadów, które wypełniły jego krótkie rządy i które były prawdopodobnie tłem bratobójstwa. Śmierć Wacława nastąpiła 28 września 929 lub 935 r. w Starym Bolesławcu. Kult Wacława rozwinął się zaraz po jego śmierci. Ciało męczennika przeniesiono do ufundowanego przez niego praskiego kościoła św. Wita. Wczesna cześć znalazła wyraz w bogatym piśmiennictwie poświęconym świętemu. Kult Wacława rozszerzył się z Czech na nasz kraj, zwłaszcza na południowe tereny przygraniczne. Zadziwiające, że Katedra na Wawelu otrzymała jego patronat. Także wspaniały kościół św. Stanisława w Świdnicy ma go jako drugorzędnego patrona.
CZYTAJ DALEJ

„Bo w życiu potrzebna jest mądrość i miłość” – pielgrzymki maturzystów diec. toruńskiej i arch. białostockiej

2024-09-27 20:52

[ TEMATY ]

Jasna Góra

maturzyści

BPJG

Młodzież maturalna archidiecezji białostockiej i diecezji toruńskiej modli się dziś na Jasnej Górze. Ci pierwsi poznają Maryję jako „Stolicę Mądrości”, drudzy uczą się od Niej „miłości w podskokach”. Maturzyści obu grup jasnogórskie spotkanie rozpoczęli od wysłuchania konferencji. Centralnym punktem pielgrzymki jest Msza św. Wieczorem młodzi wezmą też udział w nabożeństwie drogi krzyżowej.

Podziel się cytatem Maturzyści diecezji toruńskiej chcą „żyć miłością w podskokach”, jak głosi ich hasło. Duszpasterz młodzieży, ks. Dawid Wasilewski podkreśla, że Jasna Góra i dzisiejsza pielgrzymka mogą stać się dla nich trampoliną, bo najważniejsze jest dawać młodym możliwości.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję