Przy przedostatniej stacji, poświęconej śmierci Jezusa na krzyżu, odczytane zostaną następujące rozważania: „Śmierć wokół. Wydaje się, że życie traci wartość. Wszystko zmienia się w kilka sekund: istnienie, dni, beztroski śnieg zimą, odbiór dzieci ze szkoły, praca, uściski, przyjaźnie, wszystko”.
„Wszystko traci nagle sens. Gdzie jesteś, Panie? Gdzie się ukryłeś? Chcemy naszego życia, jakie było. Dlaczego to wszystko? Jakich win się dopuściliśmy? Czemu nas porzuciłeś? Czemu porzuciłeś nasze narody? Czemu rozbiłeś w ten sposób nasze rodziny? Czemu nie chcemy więcej marzyć i żyć? Dlaczego nasze ziemie stały się mroczne jak Golgota?” - głoszą rozważania.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
„Łzy się skończyły. Wściekłość ustąpiła rezygnacji” - to kolejny fragment. Są też tam słowa: „Wiemy, że nas kochasz, Panie, ale nie czujemy tej miłości i to prowadzi nas do szaleństwa. Budzimy się rano i przez kilka chwil jesteśmy szczęśliwi, ale potem natychmiast sobie przypominamy, jak trudno będzie się pojednać”.
Reklama
Przy stacji odczytana zostanie modlitwa o pokój, braterstwo i odbudowę „tego, co bomby miały unicestwić”.
Przy ostatniej, 14. stacji krzyż będzie nieść rodzina migrantów.
Napisanie rozważań Drogi Krzyżowej papież powierzył w tym roku rodzinom związanym z katolickimi stowarzyszeniami wolontariatu. Rodziny będą nieść krzyż podczas kolejnych stacji w Koloseum.
Z Rzymu Sylwia Wysocka (PAP)
sw/ akl/