Prorok
Lech Wałęsa straszy naród katastrofą, jeśli prezydentem pozostanie przez pełną kadencję Lech Kaczyński. Spokojnie, Panie Prezydencie! Za Pana czasów społeczeństwo nie takie kataklizmy przeżyło. Zaprawione jest i gdyby co, to da sobie radę.
W skarpetkach
16 lat czekaliśmy i słowa Wałęsy spełniają się na naszych oczach. Lech Wałęsa w 1990 r. mówił o puszczaniu niektórych w skarpetkach i co prawda trochę późno, ale sprawdza się. Do jego zausznika Mieczysława Wachowskiego zapukał komornik i zajął na początek samochód, a na oku ma jeszcze mieszkanie (Fakt, 21 marca). Jak komornik wziął sobie do serca słowa Wałęsy, to rzeczywiście gotów go puścić w skarpetkach.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Megaproces
Co nowego w Opolu? Zbliża się festiwal polskiej piosenki. A poza tym? Ciągle trwają procesy sądowe byłych prezydentów, marszałków z SLD. Sporo tego jest i sprawa się ciągnie (Dziennik Zachodni, 22 marca). Może by jakiś osobny trybunał sformować? Żeby sądził tylko te sprawy, bo sędziowie mogą przed następną kadencją parlamentu nie skończyć.
Koalicjanci
LPR będzie walczyć z korupcją razem z postkomunistami. Pierwsze przymiarki mieliśmy na sejmowej podkomisji. Na razie współpraca idzie jak po maśle (Gazeta Wyborcza, 22 marca). Tak dobrze, że nie zdziwimy się wcale, gdy któregoś pięknego dnia obudzimy się z newsem, że wspólnym kandydatem LPR i SLD na szefa CBA jest np. Jerzy Jaskiernia.
Syndyk?
Reklama
Partia Demokratyczna demokraci.pl wybrała nowy zarząd (Rzeczpospolita, 20 marca). Raczej powinno się to nazywać syndyk masy upadłościowej.
Kto za nimi trafi?
Trudno coś w tym tygodniu powiedzieć o Platformie Obywatelskiej. Do tej pory wiadomo było, że nie chcą do władzy. Wydawałoby się, że w smak będą im nowe wybory, a tu figa z makiem. Wyborów PO też nie chce. Konia z rzędem temu, kto za nimi trafi.
Nuda mu nie grozi
Aleksander Kwaśniewski szykował się do kariery międzynarodowej, jednak wydaje się, że najpierw będzie się spotykał z prokuratorami, i to nie na gruncie prywatnym. Jak podało Życie Warszawy (23 marca), były prezydent może się spodziewać nawet pięciu śledztw, w których mogą mu być postawione zarzuty. Niektórzy główkowali, jak zagospodarować Kwaśniewskiego. Po co było martwić się na zapas? Nuda mu nie grozi.
(pr)