Mam kolejne pokrzepiające informacje!
Kilka tygodni temu, ciesząc się ze sprawiedliwej decyzji polskich władz o odebraniu nienależnej emerytury Helenie Wolińskiej (stalinowskiej prokurator), wyraziłem nadzieję, że podobnie zostanie potraktowany zamieszkały w Izraelu Salomon Morel, kat obozu w Jaworznie, który „w nagrodę” za pastwienie się nad polską młodzieżą antykomunistyczną otrzymywał dotąd co miesiąc emeryturę w wysokości 5000 zł. Już nie otrzymuje!
Emerytur „dla zasłużonych” zostaną pozbawieni inni jeszcze żyjący przestępcy stalinowscy - byli sędziowie i prokuratorzy wojskowi z lat 1945-56, a także inne osoby winne zbrodni komunistycznych w latach późniejszych. Nareszcie!
Teraz z innej beczki. Z Pragi nadeszła wiadomość, że prezydent Czech Wacław Klaus zawetował ustawę legalizującą tzw. małżeństwa homoseksualne. Waga tej decyzji jest tym większa, że podjął ją przywódca kraju w znacznym stopniu zlaicyzowanego, niektórzy mówią, że wręcz areligijnego. Trudniej będzie teraz wmawiać komukolwiek, że „homofobia” prezydenta Lecha Kaczyńskiego to dowód jego zacofania i fundamentalizmu... Postawa Czech (oraz Łotwy) w tej sprawie będzie dla naszego prezydenta mocnym wsparciem w walce, jaką zapewne prędzej czy później przyjdzie mu stoczyć, gdy homolobby w Polsce ruszy do decydującego ataku. A że ono nie „odpuści”, wspomagane przez przeróżne „autorytety” z zagranicy - w to nie wątpię.
Jeszcze jedna dobra wiadomość: w USA Telewizja ABC w transmisji z gigantycznej imprezy sportowej Super Bowl dopuściła się ponoć okrutnego gwałtu na wolności wypowiedzi, mianowicie usunęła pewne fragmenty z piosenek zespołu The Rolling Stones, który tam występował podczas przerwy w zawodach futbolowych. Wycięła, bo po prostu uznała, że popularyzowanie np. narkomanii niezbyt pasuje do sportu...
Pomóż w rozwoju naszego portalu