W diecezji warszawsko-praskiej działa około 10 biur Radia Maryja.
Powstawały spontanicznie z inicjatywy parafian. Choć początkowo niektóre
przysparzały parafii trochę kłopotów, teraz proboszczowie są zadowoleni
z ich pracy.
Biura Radia Maryja powstawały zwykle za zgodą proboszcza
danej parafii. Jaka jest ich dokładna liczba w poszczególnych dekanatach
i w całej diecezji warszawsko-praskiej - nie wiadomo. Ks. Wojciech
Lipka, notariusz z Kurii Warszawsko-Praskiej szacuje, że na terenie
diecezji funkcjonuje od 5 do 10 takich biur.
W dekanacie tarchomińskim Biura Radia Maryja nie działają.
- Kiedyś przyszła do mnie grupa, która chciała zorganizować spotkanie
okolicznościowe. Poleciłem, aby udali się najpierw do kurii diecezjalnej
- mówi ks. prał. Tadeusz Olaczek, dziekan dekanatu tarchomińskiego.
Według informacji zebranych u dziekanów wiadomo także, iż Biura Radia
Maryja nie działają w dekanatach siennickim, jadowskim, stanisławowskim.
- Nie wiem, czy takie biura działają w naszym dekanacie,
nie prowadzimy takiej ewidencji - wypowiada się ks. prał. Lucjan
Szcześniak, dziekan dekanatu legionowskiego. Ks. kan. Marcin Wójtowicz,
dziekan dekanatu praskiego mówi, że w parafii Chrystusa Króla na
Targówku, gdzie jest proboszczem biuro nie działa. Ks. Wójtowicz
nie ma natomiast informacji czy biura działają w innych parafiach.
W dekanacie zielonkowskim nie działają Biura Radia Maryja.
W parafii Matki Bożej Częstochowskiej, są sympatycy Radia, którzy
zbierają fundusze na działalność Radia.
W dekanacie Otwock Kresy Biuro Radia Maryja działa w parafii
św. Teresy od Dzieciątka Jezus w Otwocku-
-Świderze - mówi dziekan ks. kan. Włodzimierz Jabłonowski.
W dekanacie wołomińskim Biuro Radia Maryja działa w parafii
św. Józefa Robotnika w Wołominie. - Przejąłem biuro, które powstało
za czasów mojego poprzednika - mówi proboszcz ks. Jerzy Ćwiklak.
Staramy się, aby działalność biura nie wiązała się z polityką. Grupa
nie zajmuje się szczególną działalnością, ale jest do dyspozycji
w parafii na różne okazje. Nie ma problemów duszpasterskich z tą
grupą - mówi ks. Ćwiklak.
W Mińsku Mazowieckim biuro istnieje w parafii św. Antoniego
z Padwy. Działa od początku istnienia Radia Maryja. Organizuje zbiórki
na rzecz Radia, ale także na inne cele, np. zbierało fundusze na
rzecz powodzian - informują w parafii.
W dekanacie radzymińskim biuro działa w parafii Przemienienia
Pańskiego w Radzyminie od kilku lat.
- Pozytywnie oceniam pracę biura. Kiedyś było bardziej aktywne,
kiedy był tu ks. Tomasik. Teraz liczba członków spadła - mówi ks.
prałat Stanisław Kuć. Osoby zaangażowane w biuro rozprowadzają materiały,
które otrzymują z Radia, m.in. miesięcznik, kalendarze, organizują
pielgrzymki do Częstochowy, do Zakopanego do Sanktuarium Matki
Bożej. W tych pielgrzymkach uczestniczą też parafianie.
W trzecią środę miesiąca odbywa się Msza św. którą poprzedza Różaniec.
- Nie wiem, czy organizowane są zbiórki funduszy na rzecz Radia Maryja,
nie kontroluję tego. Jest to jedna z grup bardziej aktywna religijnie
i to dużo znaczy - mówi ks. Kuć.
W parafii Błota biuro powstało za zgodą poprzedniego proboszcza.
Obecnie liczy około 10 członków. W tym roku działalność biura została
zawieszona na cztery miesiące. - Zbyt często występowano w prywatnych
rozmowach w imieniu Kościoła - ocenia proboszcz, ks. Marek Uzdowski.
Członkowie zaczęli podejmować różne inicjatywy bez wiedzy proboszcza.
- Jeśli grupa odcina się od parafii i jej pasterza, to nie wypełnia
żadnej misji w Kościele, a wręcz grozi to powstaniem sekty - mówi
ks. Uzdowski. - Wydaje się, że potem wiele przemyśleli i poprosili
o zgodę na wznowienie działalności - dodaje.
Teraz grupa spotyka się w pierwszy czwartek miesiąca. W
spotkaniach uczestniczy proboszcz. Najpierw sprawdzana jest lista
obecności. Potem następuje krótka konferencja ascetyczna np. o Matce
Bożej czy o wymaganiach, jakie proboszcz stawia grupie. Na zakończenie
grupa omawia swoje sprawy - opowiada proboszcz. Każde spotkanie poprzedza
Msza św., Różaniec i modlitwa za Ojca Świętego. Kto ma ochotę, w
tym dniu może na tacę złożyć składkę na działalność Radia Maryja.
Zlikwidowano sklep ze sprzedażą książek, które sprowadzało biuro.
Teraz otwarto sklep z różańcami, medalikami itp. - W Kościele potrzebne
jest zachowanie tradycji - uzasadnia ks. Uzdowski.
- Doszło do takiej sytuacji, ponieważ grupa zamknęła się
we własnym kręgu. Jeśli spotkania jakiejkolwiek grupy odbywają się
bez duszpasterza, to wówczas łatwo o odejście od Kościoła. Proboszcz
powinien myśleć rozsądnie i stać po stronie pasterza diecezji - podkreśla
ks. Uzdowski. Teraz proboszcz życzy, aby tam, gdzie funkcjonują biura,
działały tak jak w jego parafii.
Praca Biura Radia Maryja chwalona jest w parafii Matki Bożej
Królowej Polski w Aninie. Tu biuro działa już 10 lat. Skupia obecnie
około 120 osób. Parafianie wystąpili o zgodę na założenie takiego
biura do miejscowego proboszcza. On też sprawuje pieczę nad ich pracą.
Pod jego kierunkiem członkowie biura zaangażowali się w prowadzenie
akcji charytatywnych i wykładów na tematy społeczno-historyczne.
Zajmują się także prowadzeniem kiosku i rozprowadzaniem książek religijnych.
W parafii działa salon dobrej książki. - Najważniejsze jest to, że
włączyli się w życie tutejszego Kościoła - słychać opinie w parafii.
Pomóż w rozwoju naszego portalu