Reklama

Dotknięci przez świętego

Niezatarte ślady

Dwa miesiące po śmierci Jana Pawła II przeprowadzono badania wśród warszawskiej młodzieży licealnej.
Młodzi ludzie zostali zapytani o to, co zostało w nich i w ich środowisku po odejściu Papieża do Domu Ojca.
Zobaczmy, jak dotknięcie Świętego zmienia ludzi.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uczestniczący w badaniach młodzi ludzie należą do pokolenia, które narodziło się i wyrosło „pod skrzydłami” Jana Pawła II. Przez całe ich życie oczywista była świadomość, że gdzieś w Watykanie żyje i czuwa ten niezwykły Człowiek. Nagle tego Człowieka zabrakło. Śmierć przynosi zawsze poczucie pustki i osamotnienia. Dlatego respondentom zadano pytanie: Czego ci będzie najwięcej brakowało po śmierci Jana Pawła II?
Tylko ok. 6% respondentów uchyliło się od odpowiedzi na to pytanie - albo nie ma poczucia braku, albo nie potrafi tego braku zwerbalizować. Więcej niż co trzeci z badanych (35,8%) stwierdził, że będzie mu brakowało samej osoby Jana Pawła II, Jego obecności i bliskości: „Po śmierci naszego wielkiego Papieża Polaka najbardziej będzie mi brakować samej osoby Ojca. Tej kochanej twarzy nie zapomnę do końca życia. Zawsze będzie w moim sercu”; „Urodziłam się wtedy, gdy On był już Papieżem, i nigdy nie wyobrażałam sobie, że może Go nie być; „Przecież On był zawsze. To takie dziwne, że teraz Go tak po prostu nie ma. To tak jakby umarł ktoś z rodziny”.
32,7% młodych ludzi stwierdziło, że będzie im brakowało konkretnych przymiotów osobowości Jana Pawła II, wymieniając w tym kontekście Jego cechy charakteru, przymioty moralne, intelektualne, a nawet fizyczne: „Będzie mi brakowało Jego ciepła, wrażliwości i sposobu, w jaki patrzył na ludzi”; „Odeszła osoba z największym serduszkiem. I tego mi najbardziej brakuje”; „Będzie mi brakowało Jego przenikającego wzroku, który sprawiał, że serce mi «pękało», a to spojrzenie mówiło: dużo cierpię, ale przetrzymam, by na świecie było lepiej”; „Trudno spotkać tak inteligentną osobę, a zarazem tak ciepłą i otwartą. Brakuje nam tej otwartości”; „Najbardziej będzie mi brakowało Jego energii i Jego pięknej, czystej duszy, pozytywnej aury”.
Podobne grupy respondentów w odpowiedzi na to pytanie wymieniają nauczanie Jana Pawła II (18,1%) oraz Jego poczucie humoru (17,9%): „Brakuje mi Jego kazań, gdyż słuchając ich, wydawało mi się, że są skierowane bezpośrednio do mnie”; „Brak mi Jego wskazań, które pomagały mądrzej żyć”; „Będzie mi brakować Jego uśmiechu, żartu, bo był wesołym człowiekiem i lubił żartować”; „Najbardziej będzie mi brakować «wadowickich kremówek». Brakować mi będzie Jego pogody ducha, którą pokazywał nawet wtedy, gdy był już w podeszłym wieku”.
13,6% badanych wspomniało, że będzie im brakowało papieskich pielgrzymek do Polski: „Najbardziej będzie mi brakować tej radości w całym kraju, gdy przyjeżdżał Jan Paweł II. Ludzie zapominali wtedy o wszystkim i szli, by zobaczyć Papieża, posłuchać Jego nauk”; „Tak bardzo żałuję, że nie przeżyłam Jego ostatniej pielgrzymki”; „Będzie mi brakowało narodowych rekolekcji, jakimi były pielgrzymki papieskie”.
Podobna grupa młodych (13,4%) położyła akcent na sam sposób przekazu, charakterystyczny dla Jana Pawła II: „Najbardziej mi będzie brakowało słów otuchy i pocieszenia, jakie miał zawsze dla Polaków”; „Będzie brakowało ciepłych słów, które do nas kierował - słów, które potwierdzały, że rozumie nasze problemy”; „Będzie mi brakowało Jego głosu, żywych słów - bo poza tym czuję, że nadal jest gdzieś wokół nas”. W dalszej kolejności wymieniono stosunek Jana Pawła II do młodzieży (12,2%): „Najbardziej będzie mi brakowało tego, jak umiał dotrzeć do młodzieży, tego, że zdobył nasze zaufanie”; „Chociaż miał już swój wiek, to umiał się z nami dogadać. Jakoś zainteresować. Dawał nam miłość”. 12% stwierdza, że będzie im brakowało poczucia, że Papieżem jest Polak: „Będzie mi brakowało Papieża Polaka, który zmienił świat”; „Mimo wszystko będzie świadomość, że na Stolicy Piotrowej nie ma już Polaka. Jan Paweł II był opoką dla Polski”.
11% badanych przypomina cechy Papieża wymieniane wielokrotnie wcześniej - Jego miłość do ludzi, do świata, do Polski: „Będzie mi brakowało spojrzenia człowieka, który kocha cały świat”; „Już nigdy nie przemówi z taką miłością”; „Był jedyną osobą na świecie, która tak kochała młodzież”.
Po 12% wskazało na oddziaływanie Jana Pawła II na ludzi oraz poczucie bezpieczeństwa, które dawał: „Będzie mi brakowało tego, jak wspierał ludzi i motywował do działania, by stawać się lepszym”; „Nikt nie jest w stanie zastąpić Karola Wojtyły, ponieważ nikt nie ma takiego podejścia do ludzi”; „Brakuje mi bezpieczeństwa. Czuję, że «stado łosiów» zostało samo, że nie ma nikogo odpowiedzialnego za nas”; „Będzie mi brakowało świadomości, że ktoś na ziemi nade mną czuwa, że zależy mu na losie moim, moich przyjaciół, rodziny, rodaków”.
Dla 9,4% badanych śmierć Jana Pawła II oznacza odejście wielkiego autorytetu. Zaś 9,3% wskazuje, że to utrata wybitnego Polaka - naszej narodowej dumy: „To był wielki Człowiek z wielkim sercem. Wskazywał mi drogę. Wiele spraw dzięki Niemu zrozumiałam. Będzie mi brakowało tej wielkiej osobowości”; „To był chyba ostatni autorytet...”; „Nie będziemy mogli szczycić się tym, że Papież to nasz rodak, choć udowodniliśmy, że Polak może i potrafi być kimś wielkim”; „Jan Paweł II był symbolem znanym na całym świecie - człowiekiem, którego wszyscy poważali, zmienił On stereotyp Polaka”.
W odpowiedziach na pytanie: Czego ci najwięcej brakowało po śmierci Jana Pawła II? - było też wiele wypowiedzi trudnych do sklasyfikowania i pogrupowania, choć czasem bardzo interesujących i oryginalnych: „Może to głupio zabrzmi, ale najbardziej brakuje mi otwartych kościołów. To było dla mnie najcenniejsze podczas żałoby po śmierci Jana Pawła II”; „Teraz, nawet jak czasem jadę tramwajem i widzę Jego twarz na billboardzie, to coś się we mnie zmienia. Czuję...? Nie wiem, jak nazwać takie dobre uczucie...”; „Tak trochę jakbym utraciła dziadka”.
Poczucie pustki po czyjejś śmierci jest proporcjonalne do miejsca, jakie ta osoba zajmowała w naszym życiu. Młodzi ludzie, odsłaniając tęsknotę za osobą Jana Pawła II, jednocześnie określają wpływ, jaki wywarł zmarły Papież na ich życie. Ten wpływ wydaje się być duży. Przyszłość pokaże, na ile ta śmierć pozostawi trwałe ślady w ich życiu. Badania pozwalają tylko stwierdzić, że miłość w ludzkich sercach zostawia swoje ślady.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Jędraszewski: usiłuje się niedobre ideologie wprowadzać do szkół, a nawet do serc małych dzieci

2024-04-27 09:57

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Abp Marek Jędraszewski

Abp Marek Jędraszewski

- Nie możemy dopuścić do tego, by żyć bez Chrystusa. Nie możemy pozwalać obojętnie na to, by Chrystusa wyrywać z naszych sumień w imię nowych ideologii i „postępowej wizji świata” - mówił abp Marek Jędraszewski 26 kwietnia podczas 40-lecia parafii i 30-lecia konsekracji kościoła św. Jana Chrzciciela w Pyzówce.

Na początku Mszy św. proboszcz, ks. Andrzej Wiktor, przypomniał historię powstania tej wspólnoty i świątyni. - Dwa pokolenia chrześcijan wyrosły z tej świątyni. I w tej niewielkiej wspólnocie, która, jak czytamy w Dziejach Apostolskich, „Trwa na modlitwie, Eucharystii, łamaniu chleba i w nauce apostołów” - zaznaczył.

CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: gasnący antychryst

2024-04-26 11:28

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

W odcinku odkryjemy historię tragicznego życia i upadku Friedricha Nietzschego, filozofa, który ogłosił "śmierć Boga", a swoje życie zakończył w samotności i obłędzie, nazywając siebie "biednym Chrystusem".

Chcę Ci pokazać , jak życiowe wybory i niewiedza mogą prowadzić do zgubnych konsekwencji, tak jak w przypadku Danniego Simpsona, który nie zdając sobie sprawy z wartości swojego rzadkiego rewolweru, zdecydował się na desperacki napad na bank. A przecież mógł żyć inaczej, gdyby tylko znał wartość tego, co posiadał. Przyłącz się do naszej rozmowy, gdzie zagłębimy się w znaczenie trwania w jedności z Jezusem, jak winna latorość z krzewem, i zobaczymy, jak te duchowe związki wpływają na nasze życie, nasze wybory i naszą przyszłość.

CZYTAJ DALEJ

10. rocznica kanonizacji dwóch Papieży – czcicieli Matki Bożej Jasnogórskiej

2024-04-27 15:16

[ TEMATY ]

Jasna Góra

rocznica

Adam Bujak, Arturo Mari/„Jan Paweł II. Dzień po dniu”/Biały Kruk

Eucharystię młodzieży świata na Jasnej Górze w 1991 r. poprzedziło nocne czuwanie modlitewne, podczas którego wniesiono znaki ŚDM: krzyż, ikonę Matki Bożej i księgę Ewangelii

Eucharystię młodzieży świata
na Jasnej Górze w 1991 r. poprzedziło
nocne czuwanie modlitewne, podczas
którego wniesiono znaki ŚDM: krzyż,
ikonę Matki Bożej i księgę Ewangelii

10. rocznica kanonizacji dwóch wielkich papieży XX wieku, która przypada 27 kwietnia, jest okazją do przypomnienia, że nie tylko św. Jan Paweł II był człowiekiem oddanym Matce Bożej Jasnogórskiej i pielgrzymował do częstochowskiego sanktuarium. Był nim również św. Jan XXIII.

Angelo Giuseppe Roncalli, późniejszy papież Jan XXIII, od młodości zaznajomiony z historią Polski, zwłaszcza poprzez lekturę „Trylogii”, upatrywał w Maryi Jasnogórskiej szczególną Orędowniczkę. Tutaj pielgrzymował w 1929 r. Piastując godność arcybiskupa Areopolii, wizytatora apostolskiego w Bułgarii ks. Roncalli 17 sierpnia 1929 r. przybył z pielgrzymką na Jasną Górę. Okazją było 25-lecie jego święceń kapłańskich. Późniejszy papież po odprawieniu Mszy św. przed Cudownym Obrazem zwiedził klasztor i sanktuarium, a w Bibliotece złożył wymowny wpis w Księdze Pamiątkowej: „Królowo Polski, mocą Twojej potęgi niech zapanuje pokój obfitości darów w wieżycach Twoich”.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję